Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy. Polityka CookiesDowiedz się więcejCyberbezpieczeństwoOK
Hobby: Wszystko! Pomógł: 134 razy Wiek: 26 Dołączył: 02 Sie 2018 Posty: 35195 Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 25 Wrzesień 2019, 16:35 Ostatni bastion starego klimatu (21.09-10.10)
Anomalia okresu 21.09-10.10 w latach 2001-2018 względem ref. 1981-2010
Od razu mówię, że anomalia jest szacowana, a nie liczona (sorry, aż tak mi się nie chce) i może być błędna do 0.2/0.3K
2001 +0.8K
2002 -2.7K
2003 +0.2K
2004 0.0K
2005 +1.2K
2006 +2.7K
2007 +0.3K
2008 -1.3K
2009 +0.4K
2010 -1.8K
2011 +1.6K
2012 +0.3K
No dobra, teraz się na serio zacznie
2013 -2.7K
2014 +0.5K (no ostatnie dwa dni z anomalią +6K jeszcze podciągnęły...)
2015 -0.8K
2016 -0.5K
2017 -0.5K
2018 -0.6K
Pierwsze dziesięciolecie XXI wieku, mimo że było zdecydowanie najcieplejszym fragmentem okresu 1981-2010, to w okresie 21.09-10.10 nie wykazało trendu rosnącego... Było dokładnie w normie 1981-2010
Natomiast w latach 2011-2018 ten 20 dniowy okres przyniósł średnią anomalię około -0.3K, a okres 2013-2018, czyli czas odkąd doszło do porządnego skoku wręcz anomalię bliską -0.6K.
Sprawa jest co najmniej interesująca, ewidentnie ten okres zachowuje się nie tylko, jakby AGW nie było, ale jakby dochodziło do powolnego trendu spadkowego.
Oczywiście to jedyny taki okres w roku, ciekawe czy ta tendencja spadkowa w tym czasie się utrzyma, albo czy chociaż zostanie ten okres na poziomie 1981-2010, czy jednak rychło przypomni sobie o AGW i jak reszta roku zacznie piąć się szybciutko w górę
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 108 razy Wiek: 24 Dołączył: 01 Maj 2019 Posty: 11670 Miejsce zamieszkania: Nowy Sącz/Kraków
Wysłany: 25 Wrzesień 2019, 18:06
Dobrze Ci wyszło to szacowanie, nawet dla treningu umysłu przeliczyłem w pamięci pierwszych kilka roczników i wszystko się zgadza
Osobiście uważam, że w tej stagnacji występuje pewna rola przypadku, zwłaszcza że mimo wszystko wyraźnie cieplejsze okresy w obrębie tych 20 dni się pojawiają. Wydaje mi się, że w końcu przyjdzie ten moment, kiedy to wszystko ruszy z kopyta. Być może będzie to taka terapia szokowa jak "ciepli pasterze" albo początki majów 2000-2003, a może nie tak gwałtowny, lecz bardziej systematyczny przeskok. Tak czy inaczej - już niedługo. AGW postępuje na tyle szybko, że fakt iż nie dotknęło jeszcze października wygląda na zbieg okoliczności. Tyle że ta sytuacja może się bardzo szybko odwrócić - kto wie czy nie w skrajnej formie i czy aby w najbliższych latach nie doświadczymy październikowego kwietnia 2018 Możliwe jest wszystko, jak również utrzymanie się obecnego trendu - z tym że wydaje mi się to mało prawdopodobne.
W tej dziedzinie czasem bywa trudno w coś uwierzyć, ale... czy pasjonat meteorologii w kwietniu 1999 roku uwierzyłby, gdyby dowiedział się o tym, jaka będzie norma dla tego miesiąca i oczekiwania wobec niego za 20 lat?
Hobby: Wszystko! Pomógł: 134 razy Wiek: 26 Dołączył: 02 Sie 2018 Posty: 35195 Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 25 Wrzesień 2019, 19:17
Dane z Kozienic (ponownie szacowane, za leniwy jestem)
Patrząc po normach uslonecznienia września i października, standardem powinno byc okolo 90 godzin
2001 77h
2002 58h
2003 99h
2004 80h
2005 132h
2006 135h
2007 115h
2008 82h
2009 116h
2010 124h
2011 123h
2012 107h
2013 70h
2014 122h
2015 136h
2016 90h
2017 87h
2018 129h
Chyba jednoznacznie można powiedzieć, że trend jest mocno rosnący, od 2005 roku jest naprawdę uderzający- tylko 4 "wtopy" (z czego dwie i tak w normie) a pozostałe 10 naprawdę ostro odstawało.
Słowem, wyszedł oczywisty fakt, w tym okresie roku nie ma korelacji temperatury z uslonecznieniem
Hobby: Wszystko! Pomógł: 134 razy Wiek: 26 Dołączył: 02 Sie 2018 Posty: 35195 Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 7 Październik 2019, 22:42
Chyba można już jasno powiedzieć, że ten rok nie przyniósł przełamania pod tym względem. Wprawdzie okres 27.09-2.10 był naprawdę fajnie ciepły, ale to tylko 6 na 20 dni. Przeważało zimno w tym okresie, a dzisiejszy i wczorajszy dzień dołożyły do pieca
Hobby: Wszystko! Pomógł: 134 razy Wiek: 26 Dołączył: 02 Sie 2018 Posty: 35195 Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 7 Październik 2019, 23:03
FKP napisał/a:
Ja 27.09-2.10 za jakiś szczególny nie uważam, w tej dekadzie było sporo fajniejszych np. 2011, 2016.
No, ale jednak mieliśmy trzy niezwykłe noce, do pełni szczęścia zabrakło więcej słońca w ciągu dnia (chociaż i tak było go sporo jak na taki poziom średniego zachmurzenia i dobrze trafiało na godziny dzienne, noce pochmurne zwykle) i ewentualnie chociaż jednego maksu 20+.
W 2016 było lepiej, ale trwało to raptem 4 dni. 28.09 jeszcze niemalże mroźny poranek, a 3.10 ostatni w miarę ciepły dzień, ale lało całą dobę.
_________________ Kiedyś lewica walczyła o to, by robotnik mógł zjeść kotleta. Dziś lewica walczy o to, by robotnik NIE mógł zjeść kotleta.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum