Ogólnie o pogodzie i klimacie - Najgorsze październiki 1966-2018
Jacob - 21 Wrzesień 2019, 11:15Temat postu : Najgorsze październiki 1966-20181970- za cudowne lato trza było zapłacić, skrajnie ponury i mokry październik (niestety tamten rok był patologicznie mokry, podobnie jak 2010, po wyjątkowo śnieżnej zimie) było chwilowe ocieplenie w II petandzie
https://meteomodel.pl/dane/historyczne-dane-pomiarowe/?data=1970-10-31&rodzaj=st&imgwid=353180250&dni=31&ord=asc&XwiPLmOtd_ZFa=mK*v8ijupJGoV&erhAPgHQklBc=J3mwQcX%40te1V&jYabgBAoRlVmxM=Wia%40jSRsYInwOh&XwiPLmOtd_ZFa=mK*v8ijupJGoV&erhAPgHQklBc=J3mwQcX%40te1V&jYabgBAoRlVmxM=Wia%40jSRsYInwOh
1974- mamy już zwycięzcę plebiscytu, już kilkakrotnie o nim wspominałem....
https://meteomodel.pl/dane/historyczne-dane-pomiarowe/?data=1974-10-31&rodzaj=st&imgwid=353180250&dni=31&ord=asc&XwiPLmOtd_ZFa=mK*v8ijupJGoV&erhAPgHQklBc=J3mwQcX%40te1V&jYabgBAoRlVmxM=Wia%40jSRsYInwOh&XwiPLmOtd_ZFa=mK*v8ijupJGoV&erhAPgHQklBc=J3mwQcX%40te1V&jYabgBAoRlVmxM=Wia%40jSRsYInwOh
1975- początek ciepły, ale paskudny, dalej izmno i pogodnie, ale od 14 X, takie samo guano jak rok wcześniej
https://meteomodel.pl/dane/historyczne-dane-pomiarowe/?data=1975-10-31&rodzaj=st&imgwid=353180250&dni=31&ord=asc&XwiPLmOtd_ZFa=mK*v8ijupJGoV&erhAPgHQklBc=J3mwQcX%40te1V&jYabgBAoRlVmxM=Wia%40jSRsYInwOh&XwiPLmOtd_ZFa=mK*v8ijupJGoV&erhAPgHQklBc=J3mwQcX%40te1V&jYabgBAoRlVmxM=Wia%40jSRsYInwOh
1976- pierwsza połowa, ciepła, ale to wszystko zasługa skrajnie ciepłych nocy , ostatnia dekada pogodniejsza, ale wyjątkowo zimna
https://meteomodel.pl/dane/historyczne-dane-pomiarowe/?data=1976-10-31&rodzaj=st&imgwid=353180250&dni=31&ord=asc&XwiPLmOtd_ZFa=mK*v8ijupJGoV&erhAPgHQklBc=J3mwQcX%40te1V&jYabgBAoRlVmxM=Wia%40jSRsYInwOh&XwiPLmOtd_ZFa=mK*v8ijupJGoV&erhAPgHQklBc=J3mwQcX%40te1V&jYabgBAoRlVmxM=Wia%40jSRsYInwOh
1978- beznadziejny początek, potem cudowny tydzień 8-14 X i II połowa znowu porażka
https://meteomodel.pl/dane/historyczne-dane-pomiarowe/?data=1978-10-31&rodzaj=st&imgwid=353180250&dni=31&ord=asc&XwiPLmOtd_ZFa=mK*v8ijupJGoV&erhAPgHQklBc=J3mwQcX%40te1V&jYabgBAoRlVmxM=Wia%40jSRsYInwOh&XwiPLmOtd_ZFa=mK*v8ijupJGoV&erhAPgHQklBc=J3mwQcX%40te1V&jYabgBAoRlVmxM=Wia%40jSRsYInwOh
1985- zaczęło się czerwcowo, a skończyło grudniowo, I petanda skrajnie ciepła, 4 X zanotowano ostatni gorący październikowy dzień aż do dziś, ale to co się działo od 6 X to już pomyłka
https://meteomodel.pl/dane/historyczne-dane-pomiarowe/?data=1985-10-31&rodzaj=st&imgwid=353180250&dni=31&ord=asc&XwiPLmOtd_ZFa=mK*v8ijupJGoV&erhAPgHQklBc=J3mwQcX%40te1V&jYabgBAoRlVmxM=Wia%40jSRsYInwOh&XwiPLmOtd_ZFa=mK*v8ijupJGoV&erhAPgHQklBc=J3mwQcX%40te1V&jYabgBAoRlVmxM=Wia%40jSRsYInwOh
1992- jeszcze pierwsze dwie dekady nie takie zue, przez sporą przeplatanke ładnych i brzydkich dni, ale ostatnia dekada przypomninała najgorsze listopady...
https://meteomodel.pl/dane/historyczne-dane-pomiarowe/?data=1992-10-31&rodzaj=st&imgwid=353180250&dni=31&ord=asc&XwiPLmOtd_ZFa=mK*v8ijupJGoV&erhAPgHQklBc=J3mwQcX%40te1V&jYabgBAoRlVmxM=Wia%40jSRsYInwOh&XwiPLmOtd_ZFa=mK*v8ijupJGoV&erhAPgHQklBc=J3mwQcX%40te1V&jYabgBAoRlVmxM=Wia%40jSRsYInwOh
1997- wstrętny p*ździernik było kilka ładnych dni, ale głównie te skrajnie zimne
https://meteomodel.pl/dane/historyczne-dane-pomiarowe/?data=1997-10-31&rodzaj=st&imgwid=353180250&dni=31&ord=asc&XwiPLmOtd_ZFa=mK*v8ijupJGoV&erhAPgHQklBc=J3mwQcX%40te1V&jYabgBAoRlVmxM=Wia%40jSRsYInwOh&XwiPLmOtd_ZFa=mK*v8ijupJGoV&erhAPgHQklBc=J3mwQcX%40te1V&jYabgBAoRlVmxM=Wia%40jSRsYInwOh
1998- dość dziwny miesiąc, zaczął się skrajnie zimno, pierwsza petanda to dzień w dzień jednocyfrowe tmax, bardzo zimny też koniec miesiąca i przełom II i III dekady, większość dni przeciętna, były tylko pojedyncze cieplejsze dni, chociaż chętnie teraz bym przyjął taki p*ździernik, z gwarancją, że przyjdzie po nim wreszcie taki listopad jak w tamtym roku, no i przy okazji grudzień jak wtedy
https://meteomodel.pl/dane/historyczne-dane-pomiarowe/?data=1998-10-31&rodzaj=st&imgwid=353180250&dni=31&ord=asc&XwiPLmOtd_ZFa=mK*v8ijupJGoV&erhAPgHQklBc=J3mwQcX%40te1V&jYabgBAoRlVmxM=Wia%40jSRsYInwOh&XwiPLmOtd_ZFa=mK*v8ijupJGoV&erhAPgHQklBc=J3mwQcX%40te1V&jYabgBAoRlVmxM=Wia%40jSRsYInwOh
2002- wrrr, jeszcze przyszedł po wyjątkowo wstrętnej porze ciepłej, nie wiem czy to ważne, ale moja uwagę przykul fakt, że zawsze najgorsza pogoda w tamtym miesiącu przypadała na weekendy i z całej czwórki nie było ani jednego choćby średniego
https://meteomodel.pl/dane/historyczne-dane-pomiarowe/?data=2002-10-31&rodzaj=st&imgwid=353180250&dni=31&ord=asc&XwiPLmOtd_ZFa=mK*v8ijupJGoV&erhAPgHQklBc=J3mwQcX%40te1V&jYabgBAoRlVmxM=Wia%40jSRsYInwOh&XwiPLmOtd_ZFa=mK*v8ijupJGoV&erhAPgHQklBc=J3mwQcX%40te1V&jYabgBAoRlVmxM=Wia%40jSRsYInwOh
2009- tutaj dla odmiany przyszedł po jednej z najcudowniejszych por ciepłych , jeszcze pierwsza dekada całkiem ok, ale ostatnie dwie to porażka
https://meteomodel.pl/dane/historyczne-dane-pomiarowe/?data=2009-10-31&rodzaj=st&imgwid=353180250&dni=31&ord=asc&XwiPLmOtd_ZFa=mK*v8ijupJGoV&erhAPgHQklBc=J3mwQcX%40te1V&jYabgBAoRlVmxM=Wia%40jSRsYInwOh&XwiPLmOtd_ZFa=mK*v8ijupJGoV&erhAPgHQklBc=J3mwQcX%40te1V&jYabgBAoRlVmxM=Wia%40jSRsYInwOh
2016- jakby uciąć pierwsze 4 dni, to wybrałby ten plebiscyt, również zapisałby się jako rekordowo paskudny, choć jakbym miał do wyboru co roku p*ździernik 2016, albo kwiecień 2017, to chyba niestety wybrałbym to pierwsze, bo jednak kwiecień jest dla mnie ważniejszy
https://meteomodel.pl/dane/historyczne-dane-pomiarowe/?data=2016-10-31&rodzaj=st&imgwid=353180250&dni=31&ord=asc&XwiPLmOtd_ZFa=mK*v8ijupJGoV&erhAPgHQklBc=J3mwQcX%40te1V&jYabgBAoRlVmxM=Wia%40jSRsYInwOh&XwiPLmOtd_ZFa=mK*v8ijupJGoV&erhAPgHQklBc=J3mwQcX%40te1V&jYabgBAoRlVmxM=Wia%40jSRsYInwOh
kmroz - 21 Wrzesień 2019, 12:30Cieszę się, że przynajmniej października 1996 tu nie wstawiłeś
Ja jak mówiłem, nie jestem jeszcze tak obeznany z danymi z XX wieku, żeby robić plebiscyty z tamtego okresu, więc wybiorę "czarną piątkę" obecnego wieku
2003 - Zdecydowany zwycięzca, wybacz październiku 2016 i blokado rexa, bywały gorsze rzeczy
https://www.ogimet.com/cg...d=REV&Send=Send
2016 - Doskonale nam znany miesiąc
https://www.ogimet.com/cg...d=REV&Send=Send
2009 - Gdyby nie epizod z 7-8.10, to bym go uznał nawet za gorszy od 2016...
https://www.ogimet.com/cg...d=REV&Send=Send
2011 - Pierwsze 6 dni to poezja, ale na to co się działo potem warto spuścić zasłonę, honor uratowało trzy lampowe, króciutkie epizody.
https://www.ogimet.com/cg...d=REV&Send=Send
2002 - Zimny, pochmurny i deszczowy. Ale jednak prawdziwa jesień kilka razy o sobie przypominała, przeplatając się z prawdziwą zimą niestety...
https://www.ogimet.com/cg...d=REV&Send=Send
Wahałem się, czy nie dać na piąte miejsce października 2010, ale jednak duża ilość słońca i stosunkowo niewielka liczba dni z tmax<10 zrobiła swoje.
Jacob - 21 Wrzesień 2019, 12:44Październik 2010 to był złoty rodzynek tamtego patologicznie mokrego roku
kmroz - 21 Wrzesień 2019, 12:47 Jacob napisał/a: Październik 2010 to był złoty rodzynek tamtego patologicznie mokrego roku
No nie wiem... Jak temperatura miała problem by przekroczyć 15 stopni a większość nocy była mroźna, to daleko mu do rodznyka. Rodzynkami 2010 można nazwać marzec, kwiecień, czerwiec czy listopad (który był nawiasem mówiąc cieplejszy od października, a w pierwszej połowie pobił go o ponad 5 stopni)
Jacob - 21 Wrzesień 2019, 12:50Akurat listopad był rekordowo mokry, więc nie bardzo
Jacob - 21 Wrzesień 2019, 12:52W sumie ciekawa sprawa jeśli chodzi o październik i listopad 2010, pierwszy najzimniejszy na wschodzie, a drugi skrajnie ciepły. Do tego pierwszy wyjątkowo pogodny i suchy, a drugi rekordowo mokry i paskudny
kmroz - 21 Wrzesień 2019, 12:54 Jacob napisał/a: drugi rekordowo mokry i paskudny
A gdzie paskudny, tam paskudny. U mnie brzydki nie był Chociaż bardzo niesprawiedliwy, pierwsza połowa piękna, a potem faktycznie już dosyć ciemno.
Jacob - 21 Wrzesień 2019, 12:56A jeszcze obrzydza go fakt, że wystąpił między skrajnie pogodnymi listopadami 2009 i 2011
kmroz - 21 Wrzesień 2019, 12:56 Jacob napisał/a: Akurat listopad był rekordowo mokry, więc nie bardzo
Teraz to by się przydało z 5 z rzędu takich mokrych miesięcy
kmroz - 21 Wrzesień 2019, 12:58A dodam jeszcze, że nie miał bym nic przeciwko takiemu październikowi jak pierwsza połowa listopada 2010. Oczywiście mówie o danych z Mazowsza, a nie z Kujaw, bo to trochę chyba Niebo a Ziemia.