zgryźliwy tetryk - 10 Listopad 2019, 19:30 Temat postu: Zimowa wielkanoc roku 2013 Tak było 31 marca 2013 r. (wielkanoc). Droga wojewódzka nr 698 Z za szyby samochodu fotografowała to moja żona. PiotrNS - 10 Listopad 2019, 21:01 Wielkanoc nie do zapomnienia  W całej Polsce było wtedy jak w środku zimy, choć taka pogoda byłaby anomalią nawet w styczniu. U mnie akurat padał wtedy głównie deszcz ze śniegiem, który przeszedł w sam śnieg dopiero w Lany (Sypany) Poniedziałek, ale niemal wszędzie w Polsce ostro śnieżyło przez cały czas i kwiecień 2013 zaczął się nawet ponad 30 centymetrami bieli.
Tak naprawdę to w większości regionów Polski od 2001 roku nie było Świąt Bożego Narodzenia tak zimowych jak Wielkanoc 2013 
A zdjęcia bardzo dobre, widać na nich jak wiele śniegu wówczas zalegało. Trudno uwierzyć że to kwiecień o mały włos. zgryźliwy tetryk - 10 Listopad 2019, 21:16
Na początku kwietnia też było biało, chociaż nie za długo. Sprawdziło się ludowe porzekadło: "kwiecień-plecień bo przeplata, trochę zimy trochę lata" Bo już 18 kwietnia było tak (u mnie na działce). PiotrNS - 10 Listopad 2019, 21:28 Jakie piękne krokusy! Uwielbiam te kwiaty, dla mnie nie ma bez nich wiosny U mnie akurat najwięcej jest żółtych, mniej fioletowych.
A w kwietniu 2013 rzeczywiście w połowie miesiąca nastąpiło przełamanie i później zdarzyło się całkiem sporo dni rodem z kwietnia 2018 - grubo ponad 20 stopni i pełne słońce. Dla mnie przyzwyczajonego do przedłużających się chłodów to było jak upał
Z jednej strony ze skrajności w skrajność, a z drugiej dobrze że tak mocno się ociepliło, bo dzięki temu wegetacja roślin nadrobiła zaległości i na koniec kwietnia nie było już łyso - całe szczęście, bo np. ja po długich bezlistnych miesiącach już nie mogę doczekać się tego aż będzie zielono, powtórki takiej wiosny 1980 sobie nie wyobrażam
|
||||||||
