FKP - 21 Grudzień 2019, 22:34 Temat postu: Korelacja anomalii z usłonecznieniem Nawet grudzień potrafi przynosić mocną korelację usł. z anomalią dodatnią (w ujęciu miesięcznym) a marzec nie... Oby w 2020 się w to w końcu zmieniło 
Jacob - 21 Grudzień 2019, 22:47 Temat postu: Re: Korelacja anomalii z usłonecznieniem
Chciałbyś rekordowo ponurego marca 2013  
U nas jest bardzo licha, ale zauważ, że na S bardzo mocna. U nas o wiele ładniejsze były marce tj. 2006 czy 2013, a tam np. marzec 2019 
Powiem szczerze nie zamieniłbym się. Bo jednak taki marzec 2019 w pełni mnie zadowolil przeciętnym uslonecznieniem, a sporo ładniejszych marcow tj. 2013-15, miało więcej ponurych okresów. A na pewno nie chciałbym takiego marca 2013 jak na S (w ogóle bym go nie chciał, ale u nas to jeszcze pół biedy). Dla mnie w porze chłodnej antykorelacja uslonecznienia i temperatur jest jak najbardziej na rękę, ale fajnie że też się zdarzają naprawdę ciepłe i pogodne dni jak choćby wczoraj. Łatwiej nam było na pewno też przeżyć styczeń 1987 wówczas z rekordowym uslonecznieniem, np. w Nouvel Songe uslonecznienie tamtego stycznia było trzykrotnie niższe niż w Toruniu, to już w ogóle szło ku**** dostać. Także moim zdaniem ta antykorelacja jest jak najbardziej nam na rękę 
FKP - 21 Grudzień 2019, 22:53 Musi się to w końcu zmienić, marzec to miesiąc z wielkim niewykorzystanym potencjałem. Wystarczy, że ogromne anomalie skorelują dodatnio z usł. a przebieg miesiąca przyjmie formułę jak np. kwiecień 2018, czyli cały czas ok. 5+ anomalii. Gdyby taki dzień pod wzgl. anomalii i usł. jak wczoraj wystąpił w marcu to ja i przyroda tryskaliśmy by endorfinami
Jacob - 21 Grudzień 2019, 22:56
Pewno się taki trafi, ale nie zmieni na dobre korelacji uslonecznienia i temperatury w marcu
FKP - 21 Grudzień 2019, 22:59 Zmieni
Jacob - 21 Grudzień 2019, 23:01 Nie sądzę, ale by to zweryfikować potrzeba by po nim poddać ocenie 2 lub 3 dekady, więc szybko nie stwierdzimy kto miał rację, nawet jak twój marzec marzeń trafi się w 2020 FKP - 21 Grudzień 2019, 23:06 Myślę, że wraz z ocieplaniem się marców zwiększał będzie się odsetek ciepłych i słonecznych zarazem. Jacob - 21 Grudzień 2019, 23:14 Na pewno prędzej niż w styczniu, w latach 90-tuch się wydawało, że w tym miesiącu ciepło zaczyna korelowac z uslonecznieniem, ale potem okazało się to kwestia kilku przypadków. Podobnie może być z ostatnimi grudniami. PiotrNS - 21 Grudzień 2019, 23:15 Też to kiedyś zauważyłem. U mnie na południu trudno jest o marzec jednocześnie bardzo ciepły i bardzo słoneczny. Po wyjątkowo pięknym marcu 1989 roku, przez 30 lat zdarzyły się tylko dwa takie - 2002 i 2019 (przy czym ten drugi rekordowo). Inne bardzo ciepłe marce jak 1990, 2007, 2014 i 2017, wypadają w tym aspekcie blado, bo ilość godzin słonecznych była zaledwie zbliżona do normy (tylko 2014 trochę wyraźniej ponad). Bardzo pogodny okazał się chłodny marzec w 1998 roku, a także niespecjalnie ciepły za sprawą mroźnych nocy marzec 2012. Jeśli zatem ma nastąpić pod tym względem zmiana, to u mnie datą graniczną będzie raczej 2019 niż 2020 rok. Przez 17 lat nie było marca, który spełniłby oba wymagania aż przyszedł marzec 2019 - rekordowo pogodny i w czołówce najcieplejszych. Jakby nie te wichury, to nareszcie przestałbym się zastanawiać nad tym, który marzec XXI wieku był najlepszy. A bardzo zimne marce 2006 i 2013 wyszły solarnie jako wyjątkowo paskudne. Najbardziej mrocznie wygląda dekada 9-18 marca 2006. 10 dni z permanentnym zachmurzeniem (godzina słońca 9 marca i to wszystko), a do tego pełno śniegu i temperatury ze środka zimy. Ehh, nie polecam. FKP - 21 Grudzień 2019, 23:22 U mnie zimne marce 2006, 2013, 2018 mają wyższe usł. do marca 2019 (122 h)  Ale bardzo ciepły marzec 2014 nie tak źle - 162 h, Natomiast "połowiczne" marce 2011 i 2012 osiągają 185 h i 201 h
|
||||||||||
