To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum wielotematyczne LUKEDIRT
Zdjęcia, pogoda i klimat, astronomia, sport, gry i wiele więcej! Serdecznie zapraszamy!

Dom i Ogród - Jak pozbyć sie kreta

Magia - 5 Styczeń 2020, 23:19
Temat postu: Jak pozbyć sie kreta
zgryźliwy tetryk napisał/a:
W zeszłym (pardon w 2018) roku jesienią złapaliśmy 2 krety w taką pułapkę.Od tej pory u nas ich jeszcze nie było. Ale są blisko u sąsiadów.
Obrazek


Z potrzeby chwili założyłam nowy temat.. walka z kretem na różne sposoby.. :)



Jeden komentarz do filmiku jest świetny. :D

Cytat:
Lepiej powiedz co na prostatę stosujesz bo lejesz jak roczny źrebak

Magia - 5 Styczeń 2020, 23:22

Kolejny sposób na sapera. :)


FKP - 6 Styczeń 2020, 12:38

Podobno to pachnące cudo odstrasza krety ale u siebie nic takiego nie zauważyłem. Za to wiosną jak wychodzi to j**ie w promieniu kilkunastu metrów :-P

PiotrNS - 6 Styczeń 2020, 13:21

Cesarska korona! Miałem kiedyś taką w swoim ogrodzie, robiła wrażenie bo wyrosła na ponad metr, była ozdobą grządki królując nad pobliskimi tulipanami i hiacyntami. Niestety w 2008 roku wykopał ją pies, podobnie jak połowę roślin na grządce (a jeszcze parę innych zjadł 😂).
Choć pamiętam że jako dziecko całkiem lubiłem ten zapach ;)

FKP - 6 Styczeń 2020, 13:26

Mnie się ten zapach nieodzownie kojarzy z początkiem prawdziwej wiosny 🤪🤪🤪
zgryźliwy tetryk - 6 Styczeń 2020, 14:37

Najlepsze są (aby umiejętnie założone) pułapki. Łapiesz drania i topisz w wiaderku.

Ewentualnie trutki, tu jest ich pełny asortyment:
https://www.google.pl/sea...iw=1097&bih=557
Odstraszaczy, także roślinnych nie polecałbym. Co Ci zawinił sąsiad jeśli na jego teren przeganiasz te szkodniki :?:

Janekl - 7 Styczeń 2020, 09:51

Na mojej działce miałem na początku koszmar z kretami bo jak późnym wieczorem zadeptałem wszystkie kretowiny to rano miałem nowych ponad 60-siąt nie licząc korytarzy nornic. Praktycznie wszystkiego próbowałem od wlewania do wkładania w dziury różnych rzeczy do pułapek i odstraszaczy ale i tak one powracały. Kilka lat temu najwięcej złapałem wykopując szpadlem w momencie gdy wyrzucały ziemię na powierzchnię ale trzeba było obserwować je. Raz w niedzielę złapałem 4 krety. Ale jakieś 5 lat temu w ogrodniczym widziałem łapkę na krety i nornice więc kupiłem dwie. W ciągu 3 dni złapałem 14 kretów i nornic. Według mnie to najlepsze do ich wyłapania. W tym roku na wiosnę miałem 2 kopce i po godzinie kret był już schwytany no i teraz na początku jesieni ale tego złapałem po 2 dniach widocznie nie wchodził tamtym korytarzem.
zgryźliwy tetryk - 7 Styczeń 2020, 17:16

Jak takie coś umieścić w podziemnym korytarzu i jeszcze zamaskować? Bo przy rurowej wystarczy obłożyć wejścia do pułapek z jednej i drugiej strony kamieniami, aby kret nie zapychał jej glebą.
Janekl - 7 Styczeń 2020, 20:22

zgryźliwy tetryk napisał/a:
Jak takie coś umieścić w podziemnym korytarzu i jeszcze zamaskować? Bo przy rurowej wystarczy obłożyć wejścia do pułapek z jednej i drugiej strony kamieniami, aby kret nie zapychał jej glebą.


Właśnie o to chodzi ,że nie muszę odkopywać aby wiedzieć ,że kret wpadł. Górna część łapki jest widać i jeżeli jest rozeszła znaczy ,że kret wpadł i trzeba wyciągnąć chyba ,że kanał jest głęboko ale i na to jest rada bo przykrywam płytą i do sprawdzenia wystarczy zdjąć i zobaczyć.
Założenie moich kretołapek wystarczy 1 minuta.
Przy rurowej jest więcej bawienia a i tak często zapychał ziemią akurat to nie dla mnie ale kto jak lubi.

zgryźliwy tetryk - 7 Styczeń 2020, 20:38

Kret na powierzchni nie ma u nas szans. Tym bardziej nornica. Na wsi żyje sporo półdzikich kotów, my im zawsze zostawiamy trochę karmy, a na wiosnę, przywozimy na działkę jeszcze naszego i "mieszka" on tam aż do jesieni. Taka pułapka stanowi dla nich niebezpieczeństwo. Ta wiejska kotka wsadziła łapę w coś takiego.

Janekl napisał/a:


Właśnie o to chodzi ,że nie muszę odkopywać aby wiedzieć ,że kret wpadł. Górna część łapki jest widać i jeżeli jest rozeszła znaczy ,że kret wpadł i trzeba wyciągnąć .

Jeśli zastosujesz taką z sygnalizatorem, to nie musisz, widać z daleka..

I ani kot, ani ptak szukający robali nie zrobią sobie krzywdy.
Takie jak Twoja pułapki dobre są najwyżej w pomieszczeniach zamkniętych np szklarnie, inspekty i tunele.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group