Forum wielotematyczne LUKEDIRT Zdjęcia, pogoda i klimat, astronomia, sport, gry i wiele więcej! Serdecznie zapraszamy!
1999 - Grudzień 1999
kmroz - 15 Kwiecień 2020, 13:56 Temat postu: Grudzień 1999A prawdziwy grudzień też naprawdę dobry, trochę nawet podobny do listopada. Ale niestety... Nie było tych śnieżyc i tak magicznych świąt. Do Wigilii zero śniegu, dopiero 25-26.12 konkretnie sypnęło.
Ale pierwsza połowa grudnia w wersji tej prawdziwej, a nie sprzed miesiąca, nawet lepsza - poza kwestią dni 1-3.12, które jednak w tamtej wersji byłyby odlotem. Naprawdę dobry miesiac, gdyby tylko przeszły te śnieżyce w okresie 16-24.12 jak miesiąc wcześniej to byłby jednoznaczny grudzień marzeń.
Tam I połowa nie taka udana, a nie będę oszukiwał, że wolę słabsze mrozy, a w NS trochę takie lodowate piekiełko się zrobiło 🤪PiotrNS - 15 Kwiecień 2020, 14:02 Oj tak, piękny grudzień
Już mi się wydawało, że całkowicie spiszecie na straty ten fajny duet 1999-2000, ale na szczęście jednak nie.
Pierwsza połowa grudnia postanowiła oddać nam stracone fragmenty listopada, dając późnojesienne temperatury, opady raczej deszczu niż śniegu, a ponadto - dobre dawki słońca, co nastrajało optymizmem. Notowano nawet ponad 10 stopni, więc zdarzyło się trochę akcentów jesiennych. Ochłodzenie z opadami śniegu nadeszło wtedy, gdy jest najlepiej widziene - w sam raz na Święta, które nie dość, że umiarkowanie mroźne, były także bardzo słoneczne - zwłaszcza Wigilia bez jednej chmurki na niebie Do tego pokrywa śnieżna, po prostu ideał... Ostatnie dni przed zmianą daty na kolejny fajny rok, zmieniły tryb zimy z "mroźnej" na bardziej "śnieżną" i wystąpiły codzienne opady białego puchu. Śnieżyce podnoszące pokrywę śnieżną do 24 centymetrów wystąpiły rankiem 31 grudnia, po czym 1999 rok odszedł niezauważenie - skąpany w gęstej lodowej mgle przy 15 stopniach mrozu I na dobrą sprawę Noc Sylwestrowa była chyba jedynym nieprzyjemnym z powodu zimna epizodem tego fajnego miesiąca.kmroz - 15 Kwiecień 2020, 14:05 Z duetu 1999-2000 miesiące, które bym względnie chętnie przyjął:
Niestety tylko połowa. O pozostałych nie chcę nawet zbytnio słyszeć.... Jacob - 15 Kwiecień 2020, 14:07 Powiem szczerze, do 2000 roku nie straciłem szacunku i wciąż go uwielbiam, ale już 1999 bardzo dużo stracił. Co ciekawe teraz jedynie pozytywnie oceniam luty, kwiecień i grudzień (co ciekawe do niedawna pierwsze 2 uważałem za najgorsze miesiące tamtego roku). Naturalny stosunek mam do stycznia, czerwca i listopada i nie wiem za bardzo co z majem zrobić. Ale reszta roku niestety nie przejdzie Jacob - 15 Kwiecień 2020, 14:08 Były to ogólnie mokre roczniki, ale oba miały drastyczna susze, pierwszy w III kwartale, drugi w II kwartaleJacob - 15 Kwiecień 2020, 14:11 A teraz pojedynek
1999 vs 2000
Styczeń: 1999
Luty: 1999
Marzec: 2000
Kwiecień: 1999
Maj: tutaj nie jestem do żadnego zbyt przekonany, ale wybiorę 1999, za lepsza sumę opadów
Czerwiec: 1999
Lipiec: 2000
Sierpień: 2000
Wrzesień: 2000
Październik: 2000
Listopad: 2000
Grudzień: 2000
5/7 niby podobny wynik, ale 2000 o wiele lepszy. Zwycięstwo 1999 w przypadku stycznia i mają było dość mizerne, niestetyPiotrNS - 15 Kwiecień 2020, 14:11 Ja bardzo chętnie przyjmę wszystkie te miesiące oprócz lutego i czerwca 1999. Marzec 2000 był w porządku, mimo że rekordowo mokry, a o lipcu i sierpniu 1999 mam mieszane zdanie.
Tyle tylko, że ja chyba nigdy nie zrażę się do września 1999 i - warunkowo - do maja 2000, który jednak lubię, tyle że nie w każdym czasie. No i do III dekady kwietnia mam jakiś dziwny sentyment, aż sam zastanawiam się dlaczego, skoro była tak przesadzona. Nie pamiętam go, a tak jakoś mi do niego tęskno od kiedy tylko dowiedziałem się jak wyglądał