FKP - 3 Maj 2020, 23:42 Temat postu: 19 lutego 2020 Drugi najlepszy dzień lutego 2020 i zarazem tej wybitnej, niemal idealnej zimy  (jedyną zakałą był loch w lutym).
kmroz - 3 Maj 2020, 23:45 Luty 2020 to ja naprawdę lubię, ale o wiele bardziej bym taki docenił po grudniu 2001 i styczniu 2010 
FKP - 3 Maj 2020, 23:54 kmroz Po takich dwóch miesiącach zamiast zielonej trawy miałbyś na tym zdjęciu zgniłe, pożółkłe siano Ale muszę przyznać, że Vitiparrare następujące po kilku tygodniach lochu i białej niewoli bardziej "kopie", w 2020 nie czuło się takiej euforii jak np. 2 lutego 2019, kiedy też zaczęły śpiewać ptaki i rozkwitać pierwsze kwiatki 
kmroz - 3 Maj 2020, 23:57
Pewnie by jeszcze było biało
kmroz - 3 Maj 2020, 23:58
Jak ostatnio polubiłem śnieżne, nie za mroźne miesiące, to przyznam, że właśnie podczas takich szczególnie mile widziane są ze 2-3 takie epizody jak 2.02.2019, to był naprawdę konkretny, udany właśnie "atlantycki" dzień. Szkoda, że np 17.01.2019 tak nie wyglądał. kmroz - 4 Maj 2020, 00:01 https://photos.app.goo.gl/DRRqF3c3wsk4a8Zn7 FKP - 4 Maj 2020, 00:08 U mnie 17.01.2019 to był biały loch chyba, 14.01.2020 miałem ciepełko oraz rozjaśniającą i poprawiająca koloryt nie zniszczonego mrozem i śniegiem krajobrazu lampkę ❤ Naprawdę jak na z natury rzeczy najgorszy miesiąc roku ten styczeń robił wszystko, żeby mi się przypodobać, zdecydowanie najbardziej udany miesiąc Zimy Trzydziestolecia, w zasadzie spełnił moje oczekiwania w pełni, no może zabrakło mi sufitowej końcówki ala początek lutego 2002. Ta zima była wyjątkowo łaskawa dla roślin z ciepłych stref klimatycznych, przetrwało wszystko na czele z tropikalnym pomello. Szkoda tylko, że wiosna 2020 załatwiła mi wszystkie te rośliny, cóż, nie można mieć wszystkiego 
kmroz - 4 Maj 2020, 00:11
U mnie loch może i tak, ale na pewno nie biały! FKP - 4 Maj 2020, 00:14 14 stycznia 2019 z pewnością był biały i lochowy, wtedy ok. południa w mediach podana została pewna smutna wiadomość. kmroz - 4 Maj 2020, 00:16 A z 14.01.2020 mam takie foto: |
||||||||||||
