Jacob - 5 Czerwiec 2020, 22:18 Temat postu: Sierpień 2003 A muszę się trochę poznęcać nad tymi dupnymi miesiącami letnimi 
https://meteomodel.pl/dane/historyczne-dane-pomiarowe/?data=2003-08-31&rodzaj=st&imgwid=353180250&dni=31&ord=asc Zimniejsza i suchsza kalka sierpnia 2018. 2 połowa przypomina mi dość 2 połowe czerwca 2015, choć nie była aż tak lochowa, ale termicznie też falna tylko kompletnie martwa... A 1 połowa naprawdę wstrętna, choć było kilka miłych termicznie dni, to jednak znielubiłem ten miesiąc do reszty 🤮 kmroz - 8 Czerwiec 2020, 20:52 https://meteomodel.pl/dane/historyczne-dane-pomiarowe/?data=2003-08-31&rodzaj=st&imgwid=252200120&dni=31&ord=asc Pierwsza połowa to i u mnie suchutka, ale bardzo przyjemna termicznie i z przyzwoicie wysoką wilgotnością. Na drugą złego słowa nie dam powiedzieć  Chociaż może mogła mieć trochę więcej słonka:
https://www.ogimet.com/cg...d=REV&Send=Send Jacob - 8 Czerwiec 2020, 20:53 Mnie jakoś strasznie odpycha ten miesiąc, przez to że przyniósł marne 10 mm 
FKP - 8 Czerwiec 2020, 20:54 Tak po/ebanej końcówki sierpnia to ja jeszcze nie widziałem... Jacob - 8 Czerwiec 2020, 20:58
A co sądzisz o reszcie  
Ja na twoim miejscu przeprosiłbym suchy i "lodowy" lipiec 2013 
FKP - 8 Czerwiec 2020, 21:00 Jacob, Do macja 2013 bardzo podobny. Jacob - 8 Czerwiec 2020, 21:01
Dla mnie o wiele eeeee bardziej suchy i o wieeeeeeele bardziej amplitudowy (choć wbrew temu chyba miał więcej tropiku na początku a i w połowie trochę co pewnie dla Ciebie na +) Jacob - 4 Sierpień 2020, 10:14 Niestety prognozy budzą skojarzenia z tym antypatycznym miesiącem 
https://meteomodel.pl/dane/historyczne-dane-pomiarowe/?data=2003-08-31&rodzaj=st&imgwid=353180250&dni=31&ord=asc Niesamowicie ubogi w burze miesiąc, po 2.08 nie było już żadnej . Mam nadzieję, że sierpien o 17 lat młodszy nie będzie aż taki straszny
Jacob - 7 Sierpień 2020, 18:38 Wracają wspomnienia z tamtego rzygowatego miesiąca .
Ehhh... Czemu to zachód musi się teraz smażyć, a nie wschód, tj. w sierpniu 2010, albo w czerwusiu 2020
Gorąc na zachodzie to je*ane przekleństwo 
Bartek617 - 27 Październik 2020, 01:38 Jak dla mnie gorąc w każdym miejscu to przekleństwo, nieważne czy w Słubicach czy w Suwałkach (u nas). 
Latem przydałby się mocny wyż na N Europy (wiem, w wakacje to pewnie praktycznie niemożliwy scenariusz do spełnienia). Znalazłoby się wówczas trochę miejsca na ładną i słoneczną pogodę dla każdego regionu Polski (przy ultrapogodnym niebie temp. mogłyby sięgać okresami +25 C, zwłaszcza na W i S PL, ale przeważnie byłoby koło +20 C w najcieplejszym momencie).  Jedynie od czasu do czasu pojawiałaby się fronty z południa niosące potrzebną wilgoć i też tmaks. spadałaby poniżej +20 C (ale raczej powyżej +15 C).
Przechodząc do tematu, to widzę, że u mnie był to suchy miesiąc w odróżnieniu do lipca. Ale znalazło się też niestety dużo znaków zapytania. Tak więc nie mam wyjścia: dla mnie naprawdę dobre okresy to chyba jedynie 6-12.08., 16-17.08. (udane urodziny) i 25-31.08.
https://meteomodel.pl/dane/historyczne-dane-pomiarowe/?data=2003-08-31&rodzaj=st&imgwid=350190566&dni=31&ord=asc |
||||||||||
