Forum wielotematyczne LUKEDIRT Zdjęcia, pogoda i klimat, astronomia, sport, gry i wiele więcej! Serdecznie zapraszamy!
Dane historyczne - Październik 1926
FKP - 9 Lipiec 2020, 18:07 Temat postu: Październik 1926Pierwsza połowa jako tako ale druga... 🥶🤢
https://meteomodel.pl/dane/historyczne-dane-pomiarowe/?data=1926-10-31&rodzaj=st&imgwid=351140880&dni=31&ord=ascPiotrNS - 9 Lipiec 2020, 18:10 Ale za to jaki przyjemny listek przyszedł po tej II połowie Nie taki zły październik, choć poniżej moich oczekiwań. Na pewno dobrze, że raczej było wtedy niewiele suchego lochu, bo często padało, a przy tym w I połowie działo się tak przy na ogół przyjemnych temperaturach.Jacob - 9 Lipiec 2020, 19:56 1 połowa marzenie, ale druga... Choć wziąłbym w tym roku cały taki razem z listopadem Bartek617 - 12 Lipiec 2020, 18:59 Podziwiam optymizm wśród osób, które po całkiem poległej 2 połowie października, próbują doszukać się otuchy w listopadzie. Przecież to często bilet w 1 stronę. Pierwsza połowa przeciętna. Bartek617 - 6 Styczeń 2024, 11:47 Po dostępie do danych w histklim dokonałem strasznego odkrycia (tzn. to żadna moja zasługa, tylko zapoznałem się z archiwalnymi skoroszytami) - w tym miesiącu na stacji w Krakowie czy Tarnowie pojawiło się ok. 10 cm pokrywy (w Olkuszu, Wieliczce czy na stacji położonych w obszarach podgórskich nawet ponad 15 cm, w górach pewnie jeszcze więcej)...
Grozy dodaje okoliczność, że ten piździernik miał średnią temp. ok. +8.5 C, więc jak na ówczesne czasy mógłby wyjść nawet za "ciepły"... Bartek617 - 10 Styczeń 2024, 17:29 Kuriozum jest to niemałe, bo myślałem do tej pory, że rekordem PŚ za października akurat będzie piątak (jeśli chodzi o pomiary oficjalne, z godzin porannych), a wychodzi tymczasem 2 razy więcej.
Ale pocieszam się trochę, że przed I czy II wojną światową we wschodniej połowie Niemiec na nizinach też lubiły się podobne cuda podziać- w zasadzie po też się zdarzały, np. w październiku 1950. zgryźliwy tetryk - 10 Styczeń 2024, 19:29 W roku 1926 interesują mnie tylko dni 12–15 maja. Reszta z mojego punktu widzenia jest bez znaczenia. https://pl.wikipedia.org/wiki/Przewr%C3%B3t_majowy
To będzie (w przeciwieństwie od niekoniecznie "oryginalnej" pogody z października tegoż roku) zawsze pamiętane. Bo w dzisejszej sytuacji politycznej wypełnia się "proroctwo" z tej piosenki:
Bartek617 - 10 Styczeń 2024, 19:41 Trochę ciepło, ale do przeżycia (zwłaszcza początek, i zwłaszcza na Rakowicach, bo Obserwatorium lubi ekstrema) , chyba była ładna pogoda sądząc po wahaniach temp. Wtedy dosyć dobrze chłód trafił na okres Zimnej Zośki, Majówka miała 2 twarze- początek bardzo ciepły, ale potem chłodnawo (momentami niewiele brakowało do wystąpienia opadów śniegu).
Kraków-Rakowice
12.05.1926: +17 C/+1 C
13.05.1926: +22 C/+2 C
14.05.2026: +23 C/+6 C
15.05.2026: +24 C/+9 C
Kraków-Obserwatorium
12.05.1926: +17 C/+3 C
13.05.1926: +22 C/+5 C
14.05.2026: +23 C/+7 C
15.05.2026: +25 C/+9 C
W sumie to jest raczej typowe ładniejsze oblicze dzisiejszego maja: w południe coś tam czasem na krótko przygrzeje, ale rano i wieczorem (ogólnie w godzinach nocnych) jest sielsko i bluzę dla własnego dobra zdecydowanie warto mieć.
Nie wiem jak sytuacja wyglądała np. w Warszawie- ale nie zdziwiłbym się, gdyby było cieplej. U mnie potrafi czasami być cieplej niż w stolicy chyba tylko między październikiem a grudniem. W pozostałych przypadkach zdecydowanie centrum Polski "wygrywa" (jeśli miarą zwycięstwa jest zasada im więcej C, tym lepiej)- są z reguły wyższe temp., i mniej pada (zarówno deszczu jak i śniegu).