LukeDiRT - 13 Marzec 2019, 15:16 Temat postu: Pierwsze "dwudziestki" pojawią się już w weekend? Wygląda na to, że w niedzielę czeka nas prawdziwie kwietniowa, a w niektórych miejscach nawet majowa pogoda. Temperatura lokalnie może przekroczyć 20 stopni. Oto prognoza z modelu GFS 
kmroz - 13 Marzec 2019, 21:13 Zdecydowanie bardziej majowa niż kwietniowa, ale to tylko jeden taki dzień, w kolejnych dniach utrzymają się duże ilości słońca (prawdopodobnie, bo jeszcze okres dosyć daleki), ale przy dużo niższych temperaturach, chociaż już zdecydowanie wczesnowiosennych. LukeDiRT - 13 Marzec 2019, 21:17 Ciekawe, jaka będzie najwyższa temperatura maksymalna... dwudziestki są oczywiście niemal pewne, ale o ile zostaną przekroczone  21, może nawet 22 stopnie
Wszystko będzie zależeć od zachmurzenia, a wygląda na to że może być sporo cirrusów, podobnie jak 7 marca. LukeDiRT - 14 Marzec 2019, 09:27 Najnowsza prognoza. Nadal jest szansa na 20 stopni w skali całego kraju, ale coś intensywność tego ciepła zmalała w tej prognozie 
LukeDiRT - 16 Marzec 2019, 15:18 Najnowsza prognoza na omawiany dzień: Szansa na dwudziestki zmalała radykalnie. Może lokalnie gdzieś tyle będzie na nieoficjalnych stacjach... ale szansa jest niewielka. Ale i tak to będzie jak na razie najcieplejszy dzień roku, więc nie ma co narzekać. LukeDiRT - 19 Marzec 2019, 15:46 Ostateczne wartości temperatur z dnia 17.03: https://www.ogimet.com/cg...ra=22&Send=send Czyli jednak bliżej prawdy były wcześniejsze prognozy. Więc nie wiem jakim cudem powyższe prognozy z biegiem czasu ochładzały wartości temperatur. Jaki był tego sens
kmroz - 19 Marzec 2019, 18:50 W kolejny weekend powtórka z rozrywki? 
LukeDiRT - 19 Marzec 2019, 19:19 No, niewykluczone: Potem będzie ochłodzenie (może nawet jakiś epizod zimowy?). Ale przed końcem marca znowu powinno powrócić wiosenne ciepło według wiązek ensembles. Bartek617 - 8 Wrzesień 2020, 11:24 W tym marcu mnie to tak nie dziwiło, bo w nim akurat prawie w ogóle ciężko było zauważyć jakiekolwiek ochłodzenie. Jednak tegoroczny przypadek (po ekstremalnej zimie) już był moim zdaniem bardziej przyziemny, szkoda tylko, że większe ochłodzenia pojawiły się w 2, a nie w 1 połowie. 
|
||||||
