Dajcie znać, czy macie dostęp, bo nie wiem czy nie jest tylko dla zalogowanych FKP - 6 Sierpień 2020, 13:38 Mam Xdkmroz - 6 Sierpień 2020, 13:42 Swoją drogą, również na tej stronie zauważyłem, że w środkowej części mazowieckiego ruszył właśnie drugi wysyp Przetestuje w weekend w praktyce kmroz - 6 Sierpień 2020, 13:43 https://www.grzyby.pl/pelna/grzyby-2013.htm
Październik 2013 obala kolejny mit odnośnie szkodliwości wczesnych przymrozków - również grzybom one, jak widać, nie przeszkodziły zbytnio.kmroz - 6 Sierpień 2020, 13:45 https://www.grzyby.pl/pelna/grzyby-2019.htm
Cytat:
Końcówka sierpnia i pierwsza połowa września to przerwa w całym kraju. Niecierpliwość i niepewność "czy będzie".
Pamiętam, miałem takie same odczucia
Cytat:
No i było jak zwykle. W tym roku o czasie. Na bogato sypnęło w drugiej połowie września i tak trwało do połowy października.
Oj tak FKP - 6 Sierpień 2020, 13:47 kmroz, Teraz są robacze, tylko kurki są dobre. Rurkowe zbieram jesienią, najwięcej było w 2012 Jacob - 6 Sierpień 2020, 13:53 W obecnej dekadzie zdecydowanie najsłabsze sezony były w 2015 z 2016 i 2018, a zwłaszcza w pierwszym i ostatnim z nich . Oprócz 2017 i 2019 pamiętam też ładne wysypy w 2013 i 2014 (w tym drugim był opóźniony) . No i wcześniej na pewno ładne wysypy grzybów musiały być w latach 2006-08 i w 2010 . Lata 2009, 2011 i 2012 były raczej niespecjalne. W 2005 musiała być d... Chyba w ogóle to mógł być najgorszy sezon, jeszcze te przymrozki w od połowy września . W 2004 mogło być różnie, sierpień był w większości kraju mokry, ale wrzesień suchy i jak rok później przymrozki w połowie miesiąca . W 2003 pewnie to samo co w 2005, w 2002 za to mógł być niezły wysyp, tylko opóźniony, no i sezon 2001 na pewno był udany kmroz - 6 Sierpień 2020, 13:53
Właśnie jak widać na mapkach Twój region wtedy miał najlepiej. Co ciekawe, jeszcze czerwone kolorki były na przełomie dziurki i listka
Właśnie apropos, jakbyście tych mapek nie rozumieli, tak jak ja kiedyś nie rozumiałem. Tutaj liczą się tylko i wyłącznie kolorki, a nie to czy jest "kropkowane", czy całościowo wypełnione. To drugie świadczy tylko o liczbie doniesień, ale nawet jak tych doniesień jest mało, a są "czerwone" (czyli 50+ na godzinę), to znaczy, że raczej jest dobry wysyp
Moim zdaniem, przy kolorach słabszych od chociaż pomarańczowego, nie warto iść w leśne krzaki - więcej kleszczy niż grzybów się złapie kmroz - 6 Sierpień 2020, 13:55
Jacob napisał/a:
2014 (w tym drugim był opóźniony)
W 2014 było zarówno wcześnie, jak i późno - przerwa była na kilka tygodni we wrześniu, ale spoko było w drugiej połowie sierpnia i podczas tego PRAWDZIWEGO babiego lata w paździochu (9-22.10.2014)
Czas największej liczby tradycyjnych wyjazdów w tym roku rozczarowywał. Początek września to było dogasanie wysypu z drugiej połowy sierpnia.
Cytat:
Ponownie sypnęło na zachodzie i środkowej części Niżu dopiero w październiku
kmroz - 6 Sierpień 2020, 13:56 Aczkolwiek w regionie toruńsko-włocławskim ten pierwszy wysyp był, z oczywistych przyczyn (lokalna posucha) raczej słaby, jak patrzę na mapki.
Z kolei właśnie u mnie i ogólnie na wschodzie, gdzie jesień była wyjątkowo sucha, tego październikowego wysypu już nie było