Forum wielotematyczne LUKEDIRT Zdjęcia, pogoda i klimat, astronomia, sport, gry i wiele więcej! Serdecznie zapraszamy!
2018 rok - Kwiecień 2018
LukeDiRT - 3 Sierpień 2018, 12:18 Temat postu: Kwiecień 2018Tak wyglądał u mnie w Gliwicach kwiecień 2018, który był najcieplejszym kwietniem w historii pomiarów.
Najchłodniej było - a jakże - na Wielkanoc
Bartek617 - 10 Marzec 2020, 00:29 Z jednej strony legendarny kwiecień i prawdziwa perełka co do temp. (cieplejszy niż niejeden wakacyjny miesiąc)+aury (bardzo duże, jeśli nie rekordowe ilości słońca), a z drugiej przedmiot rozważań meteorologów co do niepokojących zmian klimatu w Polsce- anomalia miesięczna na poziomie 4-6 C (u Ciebie wyszło 6.1 C) to już nie jest nic takiego, jak 1-3 C: które obejmowały m. in. IV 2019, X 2018, X 2019. Wielkanoc przebiegła przeciętnie (ogimet twierdzi, że nawet miał miejsce jakiś opad śniegu- ja jednak pamiętam wyłącznie deszcz). Była lepsza niż np. w 2012, 2013 czy 2015, jak sprawdzałem dane archiwalne (w 2017 sam okres Wielkanocy był w miarę podobny (choć z odwrotną tendencją), "zło" w postaci opadów mieszanych z niżu genueńskiego nastało dopiero tuż po zakończeniu "wolnego"), jednak na tle wyjątkowości tego miesiąca była bardzo słaba. Tutaj może nie będę specjalnie analizował okresów, bo temp. była mniej więcej stabilnie wysoka (głównie 20-25 C, parę razy nieco mniej lub nieco więcej, jednak 27-28 C to było wszystko, więc rekordowych temp. maks. nie było), co robiło niemałe wrażenie. Na pewno niewątpliwym "+" była tzw. "eksplozja" w przyrodzie (szybko drzewa, krzaki robiły się "zielone", równie szybko pojawiały się kwiaty), pogodna aura sprzyjająca częstym wycieczkom rowerowym i ogólnie przebywanie na wolnym, świeżym powietrzu. Tylko było bardzo sucho (na Górnym Śląsku i w Małopolsce nawet chyba bardziej niż rok później). PiotrNS - 10 Marzec 2020, 07:17 Legenda i miesiąc, który naprawdę przeszedł i pozostanie w historii polskich pomiarów meteorologicznych. Może widziałeś moje podsumowanie; dla mnie to najbardziej niezwykły i zdumiewający miesiąc wszechczasów, nawet czerwiec 2019 nie ustanowił u mnie rekordu z tak dużym zapasem.
Cytat:
Tylko było bardzo sucho (na Górnym Śląsku i w Małopolsce nawet chyba bardziej niż rok później).
Suma opadów kwietnia 2019 to tylko pozory, ponieważ została wyrobiona bardzo niesprawiedliwie w ostatnie cztery dni miesiąca. W 2018 oprócz odrobinę bardziej regularnych opadów mieliśmy jeszcze trochę hydrologicznych zapasów po ubiegłej jesieni, stąd dwa lata temu przyroda miała jednak lepiej.FKP - 10 Marzec 2020, 16:06 Dla mnie legendą jest czerwiec 2019, kwiecień 2018 też ale w mniejszym stopniu, jego anomalia u mnie była dalekiej tej na południu Polski ale i taki lipiec 2011 był u mnie zdecydowanie mniej gnojowy Wszystkie miesiące wakacyjne były u mnie cieplejsze od kwietnia 2018, który miał parametry chłodnego maja.Jacob - 10 Marzec 2020, 16:17 Kwiecień 2018 był bardzo podobnym miesiącem do maja 2011. Nieprzyzwoicie zimny początek jak na maj i bd. chłodny jak na kwiecień. A dalej typowy i wyjątkowo słoneczny maj, co jakiś czas większe ocieplenie, ale to sam koniec obu miesięcy był wyjątkowo gorący .jorguś - 8 Czerwiec 2020, 12:41 Absolutnie niezwykły miesiąc, a od 8-go to już w zasadzie nawet nie maj tylko po prostu czerwiec z nieletnimi nocami U mnie trochę poskąpił deszczu, szkoda trochę, bo kilka razy miał okazję na prawdę podlać, nie miałem trochę szczęścia do tych burz.kmroz - 14 Lipiec 2021, 16:04 Pomiędzy okresami nudnej srampy, były naprawdę fajne fragmenty w Gorzowie