2020 rok - Wielki loch 26.08-5.09.2020
Jacob - 6 Wrzesień 2020, 09:44 Temat postu: Wielki loch 26.08-5.09.2020 https://meteomodel.pl/aktualne-dane-pomiarowe/?data=2020-09-05&rodzaj=da&wmoid=12250&dni=11&ord=desc
17 godzin lampy przez 11 dni Toż to nawet maj 2010 zawstydza . Naprawdę ciężko znaleźć tak długi okres w porze ciepłej, nieskażonego żadnym pogodniejszym dniem
PiotrNS - 6 Wrzesień 2020, 09:47
No i akurat, teraz można sobie pozwolić na trochę lampioniku Jak nie przedłuży się zanadto, to zachowa fajną harmonię w pogodzie ostatnich dni, a wówczas może nawet stary Jacob wróci z dalekiej podróży xD
Jacob - 6 Wrzesień 2020, 09:52
Nie wróci, a na pewno nie przez to
Może by wrócił, jakby przyszedł taki 1980 razy 3, ale i tego nie jestem pewien
PiotrNS - 6 Wrzesień 2020, 09:58
Jakbym wcześniej się dowiedział, że przez k&%-*! {<ń 2020 nastąpią w Tobie takie jesienne zmiany o 180 stopni, to chyba prędzej uwierzyłbym w ten lipiec z anomalią 8K
Swoją drogą jak wyglądają u Ciebie takie praktyczne pogodowe wspomnienia, np. sprzed roku? Zapamiętałeś dany dzień jako piękny, a teraz wmawiasz sobie, że był obrzydliwy i traumatyczny? xD
Jacob - 6 Wrzesień 2020, 10:01
PiotrNS, traumatyczny to tak trochę żartem xD.
Niektóre dni i miesiące po prostu mi obrzydly xD. Dzisiaj stary Jacob w niebie, a raczej w piekle delektuje się dzisiejsza dość rzeska lampą, a nowy wspomina ostatnie cudne 2 tygodnie z łzami w oczach
PiotrNS - 6 Wrzesień 2020, 10:14
Ja jestem ciekawy, jaką przemianę przejdę podczas najbliższej zimy W ostatnich latach widziałem u siebie raczej tendencję do lubienia ciepłych i pogodnych zim, a stopniowego oddalania się od tych prawdziwych - po Trzydziestolatce z kolei taki grudzień 2001 czy styczeń 2010 to niemal moje marzenie, jedynie w lutym odzywa się stary ja i woli już jakieś przedwiosenne klimaty
Jacob - 6 Wrzesień 2020, 10:17
PiotrNS, Ja się pod tym względem właśnie zmieniłem i powiem szczerze, że chyba wolę więcej odwilży w grudniu i styczniu, a właśnie luty i początek marca powinny być zdominowane przez śnieżna zimę, trwała wiosna najlepiej, żeby przyszła w okolicach 10 marca
pawel - 6 Wrzesień 2020, 10:23
Akurat na południu ten okres od lochu był daleki(ok. 70 godzin lampy). A im dalej w porę chlodną, tym częściej będzie tak, że mam lampę, a niziny toną w stratusach .
Jacob - 6 Wrzesień 2020, 10:26
pawel, no, w porze ciepłej to jednak rzadka sytuacja i już u Was taki długotrwały loch jest dużo bardziej prawdopodobny
Swoją drogą nie pamiętam takiej sytuacji jak na przełomie sierpnia i września br., że u nas jest tak stabilny loszek, a u Was nie
LukeDiRT - 7 Wrzesień 2020, 09:20
U mnie ten okres tak wyglądał:
Czyli nawet nie najgorzej.
|
|
|