kmroz - 18 Wrzesień 2020, 11:36 Temat postu: Od 23.09 niżowa pogoda Za 5 dni, czyli już na granicy skilla, widać wreszcie wyczekiwany koniec wyżowej i w przewadze nudnej pogody. Od 23.09 zacznie oddziaływać na nas niż z Morza Północnego. Z tego co widzę, to początkowo przyniesie on nam wręcz ekstremalne ciepło, a także lokalne... burze, które w środę wystąpią miejscami w zachodniej połowie Polski, a w czwartek (24.09) bardziej na wschodzie. To wszystko przy bardzo fajnych temperaturach, rzędu 22-25 za dnia i nocami pewnie 10-15 stopni. Od piątku niż zacznie zmierzać na wschód, co sprawi, iż dolina geopotencjału i to koloru zielonego na wetterzentrale, zacznie się wbijać w środkową Europę. To spowoduje prawdopodobnie, że zaczną docierać zimne masy, chociaż należy pamiętać, że o tej porze roku przy niżu masy są bardzo chwiejne i często przy Ziemi jest dużo cieplej. Wydaje mi się, że gdzieś 25-26.09 czeka nas przepiękna plucha przy jeszcze dość umiarkowanych temperaturach rzędu 14-17 w dzień, ale niewiele mniej w nocy. Większe ochłodzenie może, ale nie musi, wejśc po 27.09. To już strefa fusów. Prognoza sytuacji barycznej na środę 23.09 rano: I na sobotę 26.09 rano: Jacob - 18 Wrzesień 2020, 12:07 Wyżowo-lampowe babie lato przyszło z miesięcznym wyprzedzeniem, także już będzie to ostateczny koniec tak syfiastej pogody do końca pory chłodnej 
kmroz - 18 Wrzesień 2020, 12:10 Fajnie, jakby następny wyż pojawił się już przy pokywie śnieżnej 
Jacob - 18 Wrzesień 2020, 12:14 kmroz, Może być w marcu, żeby FKP też był zadowolony, bo wtedy mu zależy przede wszystkim na wyżowej i słonecznej pogodzie https://meteomodel.pl/dane/historyczne-dane-pomiarowe/?data=2013-03-28&rodzaj=st&imgwid=353180250&dni=07&ord=asc Takie marcowe wyże to i mogą być, ale żadne inne
FKP - 18 Wrzesień 2020, 12:25 Pokrywy śnieżnej nie zobaczycie już nigdy u siebie
Jacob - 18 Wrzesień 2020, 12:31 FKP, Co Tobie też się to gówno śniło 
FKP - 18 Wrzesień 2020, 13:58 Jeśli plucha będzie anomalnie ciepła to jestem za. Bartek617 - 18 Wrzesień 2020, 17:45 Nie wiadomo, czy ten okres pluchy będzie ciepły, ale nie powinien też być zimny. Akurat temp. powinny mieścić się prawdopodobnie w normie lub lekko powyżej.  Może tak jak 3 l. temu pierwsze przymrozki pojawią się dopiero na granicy października i listopada. To pewnie wyda się głupie z mojej strony, ale jak już babie lato/złota polska jesień mają być ograniczone, to lepiej niech dużo wieje i pada, ale w temp. typowych dla października.
Okres cieplejszej pogody ostatnio nie nazwałbym babim latem, lecz normalną wakacyjną pogodą (nie taką jak teraz w okresie czerwiec-sierpień- że muszą czasami występować "tropiki nocne") , która pojawia się z reguły chociaż na parę dni w 1 połowie września i nie ma w tym nic niezwykłego.  Podczas babiego lata krajobrazy zupełnie inaczej wyglądają (przynajmniej u mnie). Zazwyczaj drzewa mają już pomarańczowo-brązowe liście i część nawet leży na drodze, a teraz (przynajmniej u mnie) zielony kolor zaczyna zmieniać się w żółty. Poza tym jeszcze nawet równonocy nie było.
Jacob - 18 Wrzesień 2020, 17:55
FKP chyba czas na zmianę nazwy. Najpierw masz dosyć jesiennych listopadow, teraz nie masz nic przeciwko śnieżnemu majowi (choć sądzę, że robisz to po prostu na przekór nam, złośniku  ) [/quote]
kmroz - 19 Wrzesień 2020, 14:05 Do nas zimno koło 25.09 raczej nie spłynie, za to z łatwością spłynie nad basen Morza Śródziemnego (zimno względem ich norm, nie naszych ). To dobry prognostyk, nad ciepłą Zatoką Genueńską od razu się utworzy życiodajne cudo
|
||||||||
(Cały rok, za wyjątkiem maja) 