2019 rok - Piękna zimka 2018/19 na ukraińskich czarnoziemach
kmroz - 29 Październik 2020, 16:19 Temat postu: Piękna zimka 2018/19 na ukraińskich czarnoziemach Dane biorę ze stacji w miejscowości Łubnie, znanej tym, którzy czytali "Ogniem i Mieczem". Znajduje się ona 100km na wschód od Kijowa, w zasadzie w połowie drogi między Kijowem a Charkowem.
Stacja, którą ewidentnie już obejmują kontynentalizmy, jednak, jak dobrze wiemy, nawet one nie zdołały uratować honoru Trzydziestolatki.
Jednakże, kiedy mamy normalne warunki, to jak widać jest w stanie być tak naprawdę porządna, piękna zimka, a nie jakieś picipolo...
Grudzień 2018: https://www.ogimet.com/cg...d=REV&Send=Send
Miesiąc w zasadzie pozbawiony odwilży, toteż białej magii w zasadzie tylko przybywało. W zasadzie były dwa główne rzuty, pierwszy koło 10.12, a drugi w okolicy naszych Świąt - chociaż akurat dla Ukraińców data 25.12 nie ma większego znaczenia Ale spokojnie ichniejsze Boże Narodzenie było tam niemniej magiczne, do czego zaraz przejdziemy
W rok 2019 mieszkańcy tej wschodnio-środkowej Ukrainy weszli z niesamowitą jak na polskie warunki pokrywą 45cm.
Styczeń 2019: https://www.ogimet.com/cg...d=REV&Send=Send
Ten miesiąc to kontynuacja magicznej, umiarkowanie mroźnej zimki. Tym razem wielkich śnieżyc nie było, lecz ładnie prószyło bardzo regularnie, toteż pokrywa pięknie rosło. Odwilży brak, jeśli nie liczyć samej końcówki miesiąca, kiedy to w ulewach i lekkoplusowym łajnie stopiło się 12cm śniegu... Mimo wszystko, miesiąc niemal w całości mroźny, w całości bardzo śnieżny i nawet dosyć słoneczny.
Luty 2019: https://www.ogimet.com/cg...d=REV&Send=Send
Ten miesiąc to taka trochę nasza druga połowa lutego 2010. Niby było często przez zero z lekkim odwilżami, ale jednak pokrywa na początku była bardzo wysoko i tajała powoli. Był to też miesiąc suchy, co można uznać zarówno za plus, jak i minus - bo z jednej strony nie dosypywało, ale z drugiej strony też nie lał deszcz, dzięki czemu nie przyśpieszało to topnienia śniegu, który niemal do końca wytrzymał w dwucyfrowych wartościach pokrywy. Wyjątkiem tutaj był okres 12-13.02 kiedy przy naprawdę symbolicznym plusie spadło 20mm deszczu (co ciekawe, w Polsce wtedy za mokro nie było). Jednak oprócz deszczu, pojawiło się trochę śniegu, dzięki czemu pokrywa jakoś bardzo nie stajała. Zresztą topnienie tak długo leżącej i zmrożonej pokrywy jest szalenie trudne.
Oprócz 12-13.02 nie padało prawie nic, najwyżej czasem prószyło. Jeszcze 22-24.02 trafiła się falka mrozów, jednak w zasadzie dosyć sucha, więc na pokrywę to nie wpłynęło...
Ogólnie nie zaklinam, luty był bardzo bylejaki, ale grudzień i styczeń to naprawdę najpiękniejsza zimka, której nawet nasza zima 2009/10 może cmoknąć nos. Lutek zaś w swojej bylejakości mocno korzystał ze swojego dziedzictwa, dzięki czemu też był de facto ślicznym miesiącem.
Liczę na to, że najbliższa zima w Polsce, a dokładniej na środkowym Mazowszu będzie przynajmniej taka - pod względem śniegu w sumie tyle mi starczy, ale mogłoby być nieco mroźniej.
kmroz - 29 Październik 2020, 16:26
Tam to jest prawdziwie kontynentalny klimat, lata są serio gorące i niestety suchutkie
FKP - 29 Październik 2020, 16:28
FKP - 29 Październik 2020, 16:30
kmroz napisał/a: | Liczę na to, że najbliższa zima w Polsce, a dokładniej na środkowym Mazowszu będzie przynajmniej taka - pod względem śniegu w sumie tyle mi starczy, ale mogłoby być nieco mroźniej.
| Po moim trupie
kmroz - 29 Październik 2020, 19:56
Jak patrzę na to, po prostu się rozpływam.
Wbrew pozorom jednak to absolutnie nie jest tam normą, była to spora anomalia - w sensie pokrywy śnieżnej, bo temperatury to akurat chyba nieco powyżej ichniejsznej normy xdd
Bartek617 - 1 Listopad 2020, 13:53
Na Ukrainie prawie zawsze jest więcej śniegu, ale jest sucho (właśnie tym się odznacza klimat kontynentalny: zimą mrozi, ale teoretycznie powinno być mało opadów), więc nie wiem, czy jest to dobre. Naprawdę (z mojego punktu widzenia) lepsze zimy bywają na Górnym Śląsku i zachodniej Małopolsce, bo mimo że śniegu nie ma wbrew pozorom dużo (poza górami), to jednak (teoretycznie) powinno więcej padać (są większe normy opadowe) i jest bardziej "dynamicznie".
|
|
|