Janekl - 3 Listopad 2020, 22:16 Temat postu: Luty Luty nie tak dobry jak styczeń bo już były odwilże chociaż pokrywa całodobowa była przez cały miesiąc tylko dlatego bo śniegu było dużo. Maksymalna pokrywa to aż 83 cm a najmniejsza około 40 cm. 11 dni z opadem śniegu oraz 3 dni z niedużym deszczem. Minimalna temperatura -16,0*C a maksymalna 6,5*C. Jacob - 6 Listopad 2020, 15:24 Fajny luty, ale też lwia część pokrywy to dziedzictwo ze stycznia 
Dwa razy pokrywa doszła do 40 cm (a raczej 4 dni, 4 i później 12-14.02). Co jest najlepszym wynikiem w wieku toruńskiej stacji. Jakby w końcówce nie było śniegu, to bym cholery naprawdę nienawidził (aczkolwiek trochę jej nienawidzę, bo gdyby nie ona to pokaźna pokrywa zostałaby z nami do połowy marca)
https://meteomodel.pl/dane/historyczne-dane-pomiarowe/?data=2010-02-28&rodzaj=st&imgwid=353180250&dni=28&ord=asc kmroz - 13 Styczeń 2021, 11:03 20.02.2010
Wtedy była odwilż... podobnie będzie wyglądać nadchodząca odwilż w przyszłym tygodniu 
Bartek617 - 13 Styczeń 2021, 11:19 O ile oczywiście do niej dojdzie. : Jacob - 13 Styczeń 2021, 11:27 Oby dużo krótsza 
Szkoda, że oba wtedy była bo udaremniła naprawdę piękne roztopy miesiąc później i 2010 rok mógłby konkurować nawet z 1970 pod względem SDWPŚ FKP - 14 Styczeń 2021, 00:21 Horror z czasów nieludzkich zim 
kmroz - 14 Styczeń 2021, 00:24 Te czasy wracają  Teraz czeka nas takie samo 5-lecie wspaniałych zim
Bartek617 - 15 Styczeń 2021, 16:32 Jestem w stanie coś takiego przyjąć w tym wyjątkowym sezonie, ale no jednak jak "normalność" wróci, wolałbym, by było cieplej i mniej śniegu (kilka, maks. kilkanaście cm i to też najlepiej w 1 dekadzie lub w 1 połowie- dlatego najlepszymi przykładami byłyby tu luty 2015 i luty 2017). 
https://meteomodel.pl/dane/historyczne-dane-pomiarowe/?data=2010-02-28&rodzaj=st&imgwid=350190566&dni=28&ord=desc kmroz - 13 Luty 2023, 21:33 Bardzo ciekawy, wybitny wręcz miesiąc, który jakkolwiek to głupio nie brzmi, wiele... traci przez swoje dziedzictwo. Dlaczego traci? Dlatego, że przez to jakoś odruchowo się go mniej docenia. A było to jednak 18 dni regularnej zimy, zapewniającej łączny przyrost względny o 19cm - w praktyce mógłby być dużo większy, ale duże dziedzictwo to też duże osiadanie. Oceniając go nawet mega próżniowo, należy go więc też mocno wyróżnić i nawet te ostatnie 10 dni wygląda stosunkowo znośnie, moim zdaniem do 23.02 by trzymała ciągła pokrywa, nawet gdyby luty startował od zera. Ale no jednak dziedzictwo to też element tego miesiąca i jakby nie patrzeć, nie można go oceniać bez patrzenia na nie. W każdym razie moim zdaniem najlepszy luty XXI wieku, ale już w samych latach 90-tych na pewno 1991 go przebija, a nad 1996 i 1999 też się prawdę mówiąc waham. Luty 2006 to zupełnie inny przypadek dziedzica, który moim zdaniem naprawdę je bardziej trwonił, niż utrwalał czy pomnażał. Niestety duża część jego sumy (i tak nie robiącej szału) to deszcz lub deszcz ze śniegiem, w mniejszym stopniu też śnieg (jak np 14.02), ale tuż przed odwilżą. On w przeciwieństwie do lutego 2010, by naprawdę nie znaczył tak wiele, bez swojego poprzednika - który z kolei też by był gównem do 17.01, gdyby nie dziedzictwo z grudnia 2005. Jakkolwiek to głupio nie zabrzmi, to z zimy 2005/2006 najbardziej cenię chyba na chwilę obecną grudzień - zwłaszcza biorąc poprawkę na ocenę na podstawie potencjału danego miesiąca... kmroz - 13 Luty 2023, 21:44
|
||||||||
