kmroz - 8 Sierpień 2021, 22:32 Temat postu: Wyjazd do Egeru w lipcu 2019 W sumie to nie ma tego jakoś dużo, ale to może i lepiej, bo przynajmniej szybciej się będzie oglądać 
Jak każdy mój wyjazdowy album musi się zaczynać i kończyć wiadomo czym 🐕 https://photos.app.goo.gl/AcBABaKgcmCgRehN8 PiotrNS - 8 Sierpień 2021, 22:34 Możesz spróbować poprawić link  Niestety u mnie nie działa, pojawia się komunikat o nieosiągalności witryny. Wierzę że zdjęcia przypadną mi do gustu, tylko niech się najpierw pokażą 
kmroz - 8 Sierpień 2021, 22:35 Daj znać czy już jest okej kmroz - 8 Sierpień 2021, 22:38 Szkoda, że zdjęcia z jakiegoś powodu nie mają lokalizacji (musiałem mieć wyłączoną  ), więc nie zobaczysz jak w drodzej powrotnej 14.07 byłem blisko Nouvel Songe Swoją drogą wtedy serio nic nie padało u Ciebie? Bo wcale nie tak daleko na wschód wszędzie woda stała
PiotrNS - 8 Sierpień 2021, 23:12 Ech, jakoś przykro mi patrzeć na Bukę. Zdjęcia super, tradycyjnie bardzo podoba mi się to zebranie wszystkich ważniejszych momentów od początku podróży. W tym czasie czytałem o rekordowo niskich temperaturach u naszych bratanków, a na Meteomodelu napisałeś, że to co w ich przypadku wydaje się dużym zimnem, w praktyce jest bardzo miłym latem  Trudno zaprzeczyć, trafiłeś wspaniale. Na zdjęciach uchowało się trochę lampki, jak i chmur różnego rodzaju, a w każdą scenerię wpasowuje się piękny węgierski krajobraz. Panorama centrum Egeru wygląda znakomicie, podobnie wieczorne ujęcia. Nigdy tam nie byłem, ale bardzo mnie tam ciągnie. Podoba mi się węgierska i rumuńska architektura, te stare miasta i senne wioski, rozległe pola, stepy i winnice, a dookoła mnóstwo historii, zamków i starych murów. Do tego tradycja, kultura i kuchnia, którą uwielbiam, sprawiają że te miejsca zachęcają mnie do odwiedzenia bardziej niż zachód Europy. Było mi bardzo miło wybrać się w taką miniaturową podróż oglądając Twoje zdjęcia 
kmroz - 8 Sierpień 2021, 23:17
A dla mnie była ona zawsze elementem każdej podróży i wielką pociechą po powrocie do domu, dlatego tak ją wstawiam, wiele to dla mnie znaczyło. Nie zamierzam ściemniać, że z Leą to chyba aż takiej więzi nie miałem, a ze Szprotką to praktycznie w ogóle, w końcu razem to z 3-4 miesiące mieszkaliśmy... Ale to też efekt jej charakteru, Buka była psem do którego praktycznie nigdy nie trzeba było podchodzić. Zawsze sama to robiła... A co do reszty, by już nie poruszać tu tego nie potrzebnego wątku xd Cieszę się, że się podoba, nie wiem czy widziałeś, ale dwie burki też tam uwieczniłem, a co do kultury, to czułem że ten klimat jest mocno w Twoim stylu i nawet niektóre zdjęcia dobierałem po to by wyglądało tak "romańsko". W Rumunii byłem 3 razy i też mam sporo zdjęć, znacznie więcej nawet niż z Węgier, chociaż w większości to małe wioski i panoramy górskie. Na mnie wrażenie jeszcze zrobiła ta spękana ziemia, potem połączona z wilgocią. Zastnawiam się, czy to faktycznie był efekt jakiejś ciężkiej suszy, czy po prostu na tym polu tak jest... Bartek617 - 8 Sierpień 2022, 12:04 Ładnie jest na Węgrzech, zainspirowałem się dodatkową modyfikacją mapową w grze Euro Truck Simulator 2 (która była poświęcona Węgrom), ale tak na żywo jednak o wiele ładniej jest niż w grze.
kmroz - 1 Wrzesień 2022, 19:33 To prawda piękny kraj. Może kiedyś uda się tam wrócić |
||||||||
