kmroz - 27 Grudzień 2021, 23:41 Temat postu: Grudzień 2021 Nowy temat 
jorguś - 28 Grudzień 2021, 13:32 Dwa tygogodnie (6-13 i 21-28.12) mega super jak na grudzień, sam początek mocno byle jaki, ale biorę poprawkę że to jednak sam początek grudnia xd No i szanuję za typ ociepleń, są konkretne- jeżeli pokrywa była by mega duża to akurat bym kręcił nosem na takie ocieplenia, bo jednak wtedy wolałbym jakieś ampitudowe pseudosłoneczne gówno, które by nie szkodziło zbyt mocno pokrywie, ale skoro jest ona tak iluzoryczna to chrzanić to, niech jest atlantycko, wietrznie i "niech oczyszcza powietrze jak Dyson" jak to nawijał pewien raper xd Myślę, że moja nota będzie jednak całkiem pozytywna, ale bez szału większego, może porównywalna do listopada, takie 6,5/10 kmroz - 28 Grudzień 2021, 13:51 Porównanie listopada  do Grudnia skomentuje kilkoma emotkami: 
zgryźliwy tetryk - 28 Grudzień 2021, 14:44 Za to poświąteczny poniedziałek okazał się najpiękniejszym dniem grudnia. PiotrNS - 28 Grudzień 2021, 16:46 To był i jest niezły grudzień, mogę już to przyznać. Szkoda mi, że w pierwszym etapie zimy, śniegu było tak mało, a dodatkowo w Wigilię uderzyła ta upierdliwa odwilż. Ale wczorajsze -16 stopni i w ogóle wygląd tego okresu przekonuje mnie do tego, że warto docenić ten miesiąc, który miał w sobie wiele chłodu i stosunkowo dużo bieli. Antygrudniowcem NIE jestem - grudzień 2021 niemal na pewno zakonczy się z ujemną średnią i ma szansę na stanie się u mnie najchłodniejszym od 9 lat. Przywrócił nadzieję i pokazał, że ten miesiąc nie jest stracony. Do przyszłorocznego grudnia podejdę bez uprzedzeń, bez poczucia że grudzień to nie zima i pewnie będzie brzydko, ciemno i na plusie. kmroz - 28 Grudzień 2021, 16:50
zgryźliwy tetryk - 28 Grudzień 2021, 19:30
Bo to i zima i nie zima. Vide moja sygnaturka. 
FKP - 28 Grudzień 2021, 22:37
jorguś - 29 Grudzień 2021, 10:24 kmroz, na gorąco oceniasz po ośmiu wezdajbielich, Twoja opinia o tym grudniu jednak spadnie z czasem raczej xd kmroz - 29 Grudzień 2021, 12:19 No okej, ale nadal porównanie do wybitnie nijakiego listopada jest dla mnie co najmniej dziwne. |
||||||||||
