No ogólnie to nie ma za bardzo o czym mówić, dramat. O ile do 24-go jeszcze można szukać pozytywów to ta końcówka jest absurdalnie okropna, choć wiem że dzięki większej ilości śniegu i tak jest lepiej niż w innych miejscach kraju. 3/10 to max dla tego miesiąca.Jacob - 1 Luty 2022, 14:33 U Was to i tak nie był zły w porównaniu do tego
https://meteomodel.pl/aktualne-dane-pomiarowe/?data=2022-01-31&rodzaj=da&wmoid=12250&dni=31&ord=asc
A we Włocławku to w ogóle . Ten epizod z przełomu 1 i 2 dekady to tylko szron i śladowy puder, a tego 20.01 też spadło zdecydowanie mniej i szybciej stopniało jorguś - 1 Luty 2022, 14:36 W Toruniu chyba cieplejszy niż sryczeń 2020 u nas xd Ale no jak mówisz, że we Włocławku było jeszcze gorzej to już serio dno i wodorosty i myslę, że spokojnie 1/10 xdBartek617 - 1 Luty 2022, 14:47 Od mniej więcej wsi Biały Kościół po okolice Olkusza też wciąż leży więcej śniegu niż śladowe ilości (na oko kilka cm, jak się spojrzy na kamery). Ja bym chętnie ten miesiąc nazwał "styczeń vel 1 cm", bo dni z pokrywą śnieżną znalazło się sporo (większość miesiąca)- zresztą w tym aspekcie nawet miasto Kraków ma dobre wyniki (60 dni z pokrywą śnieżną w sezonie zimowym to wciąż nierzadkie osiągnięcie w dobie łagodnych zim [wyjątkiem były może zimy 2013/2014, 2015/2016: wtedy śnieg leżał może 2 tygodnie w sumie, oraz oczywiście 2019/2020, kiedy to o 1 cm było ciężko] , a że ponad połowa tej sumy dziennej to znikoma pokrywa, rzędu 1-2 cm, to już inna śpiewka), ale wyraźniejsza ilość białego puchu zaznaczała się jedynie w okresie 22-26.01. Od 27.01. po dziś dzień są u mnie resztki. jorguś - 1 Luty 2022, 14:49 No ciut wyższy poziom niż 2020 wg mnie, powiedzmy że poza dwoma skrajnymi pentadami było z grubsza neutralnie, ale te dwie pentady, a zwłaszcza ta ostatnia to DRA MATkmroz - 1 Luty 2022, 14:54 Od 6 do 24.01 ocena by była neutralna, ale oceniając cały miesiąc niestety ocena negatywna. Rozczarował, ale dobrze, że zdarzył się po lepszym grudniu. Dokładnie to co Jorguś mówi to właściwie popieram, za wyjątkiem tego, że zwłaszcza ta pierwsza pentada to dramat, a ostatnio po prostu paskudna, ale na szczęście nie gnębiła termicznie aż tak mocno.FKP - 4 Luty 2022, 13:58 FKK - 4 Luty 2022, 19:56 Słaby styczeń, może nie był najbardziej pochmurny, bo w Gdańsku niby było 45 godzin ze słońcem, ale i tak nie specjalnie było czuć to Słońce.
Pozytywy tego stycznia to bardzo ciepły początek, słoneczna niedziela 9.01 i ostatni dzień.
Jedyne za co go można zapamiętać to za pierwszą burzę w życiu, którą było mi dane doświadczyć w środku zimy, w nocy z 16 na 17 stycznia.
Ale po za tym - nuda, śladowe ilości zimy, a ostatnia dekada to obrzydliwy, wilgotny "odwilżowy" koszmar z silnym wiatrem - odwilż z początku roku przyniosła przynajmniej jakieś konkretne ciepło, a ta z ostatniej dekady to było przeważnie lekko plusowe badziewie (nie sugerujcie się wartościami Tmax, bo przez wiatr temperatury odczuwalne były znacznie niższe)
Podczas ubiegłej zimy było na odwrót - to grudzień był nijaki, bez zimy jak i silnego ciepła (lepiej zrobiło się w końcówce kiedy zaczęło pojawiać się Słońce), a z kolei styczeń przyniósł konkretną zimę.
Ocena stycznia 2022 3/10, za zimową burzę.FKP - 4 Luty 2022, 21:37
FKK napisał/a:
ale i tak nie specjalnie było czuć to Słońce
Bo świeciło na wysokości kilku-klikunastu stopni kątowych i to tylko przez kilka godzin dziennie kmroz - 4 Luty 2022, 21:39 W styczniu słońce jedynie podświetla białe krajobrazy w uroczy sposób, a jak ich nie ma to jego jedynym działaniem jest wku*wianie