kmroz - 21 Luty 2022, 09:42 Temat postu: Z deszczu pod rynnę 
LukeDiRT - 21 Luty 2022, 09:54 Według prognoz sprzed kilku dni miało być na przełomie lutego i marca ponad 15 stopni. A teraz będzie zaledwie jednocyfrowa temperatura... Bartek617 - 21 Luty 2022, 10:02 W sumie dobrze, że takie prognozy się pojawiają, dobowa temp. przynajmniej będzie trochę bliżej norm. 
FKK - 21 Luty 2022, 11:48 Czy aby na pewno z deszczu pod rynnę? Obecnie przymrozki wyrządzą minimalną szkodę, w porównaniu do szkód spowodowanych serią orkanów. No i wreszcie będzie więcej Słońca. PiotrNS - 21 Luty 2022, 11:57
Też tak uważam, przymrozki wręcz się przysłużą, bo nie będzie takich ekstremalnych średnich dobowych śrubujących anomalię tego okropnego lutego i da się poczuć, jaka jest pora roku - przynajmniej rankami i wieczorami. Poza tym nareszcie by się uspokoiło, mam już po uszy tych okropnych wichur, które dręczą od niemal miesiąca, a od dwóch tygodni właściwie bezlitośnie. kmroz - 21 Luty 2022, 12:05 Chyba nikt zrozumiał o co mi chodzi 
A osobiście już chyba wolę wichury (może poza tą sobotnią, bo to było przegięcie ) i przede wszystkim chmury i dużo deszczu  niż przyjemność lekkiego mroziku w okresie nocnym, ale kosztem pożarów podczas już 11 godzinnego dnia i odliczania codziennie do zachodu słońca
kmroz - 21 Luty 2022, 12:10 Jeśli by to wyglądało tak jak prognoza dla Kasiny Wielkiej (ale szczerze, to mam wrażenie, że to błąd aplikacji, bo nawet w Zakopanem ma być cieplej xd), to bym brał w ciemno. Ale jak mam mieć przyjemność "normalności" termicznej, ale kosztem prawdziwego piekła w ciągu dnia i rozwijającej się groźnej suszy, to naprawdę już wolę by zostało to co jest teraz xd Lampa i brak opadów - tak. Ale przy tmin<-8 stopni i tmax<+3 stopni i najlepiej chociażby "słabozimowej" pokrywie śnieżnej. kmroz - 21 Luty 2022, 12:12 Obecnie idzie do mnie piękna ulewa, możliwe, że z krupą śnieżną  Jeśli ta prognoza się sprawdzi, to za tydzień będzie można o tym tylko pomarzyć - w godzinach dziennych będzie tylko jeden wielki terror, a dzień jest już na tyle długi, że naprawdę ciężko to znosić.
PiotrNS - 21 Luty 2022, 12:30 No ale pada u Ciebie całkiem dużo, to nie będziesz jeszcze zagrożony jakąś wyraźną suszą. A 10 stopni w dzień pod koniec lutego przy jednoczesnych "fizycznych" nocach, to akurat jeszcze nie jest aż taki terror, pamiętasz co było rok temu... A na uzupełnienie hydrologicznych ubytków będzie jeszcze szans, na razie susza to nie duży problem, byle przed sezonem wegetacyjnym udało się uzupełnić to co trzeba. Dla mnie oczywiście też byłoby lepiej, gdyby temperatura była niższa i był śnieg - a najlepiej regularna zima. Ale z dwojga złego i tak wolę "pożary" od tej popieprzonej, niekończącej się wichury. Od końcówki stycznia praktycznie nie wychodzę na zewnątrz, tylko dom. Mam gdzieś taką "zimę", że ciężko jest trzymać pion przy tych porywach. -20 stopni jest dużo zdrowsze i przyjemniejsze, nawet bez czapki. kmroz - 21 Luty 2022, 12:34 Dla mnie jednak tmax>+5 i pożarowa nuda to serio będzie horror. Pamiętam dni 14-16.02 i naprawdę nie chce do tego łajna wracać
|
||||||||
