Poprawiłem link /adminzgryźliwy tetryk - 3 Maj 2022, 18:25 A może tak
Już poprawiłem link w komentarzu Krzyśka /adminBartek617 - 3 Maj 2022, 22:08 Ja w dzieciństwie nie miałem za dużo czasu na seriale obyczajowe, telenowele czy tzw. opery mydlane (do nich się zapewne Klan zalicza) w telewizji, ale tak jakoś w przeszłości lepiej się mi oglądało je niż dzisiaj- mam ogólnie takie wrażenie, że kiedyś to wszystko stąd lepsze było niż dzisiaj...
Jedyne co oglądam z większą chęcią niż w dzieciństwie, to programy o charakterze czysto informacyjnym, ale też oczywiście nie znajduję na to czasu codziennie... No i oczywiście też z pasją wracam do powtórek seriali o zabarwieniu kryminalno-sensacyjnym/prawniczym (raczej niefabularnych- tzn. "aktorami" byli naturszczycy- formatu W11-Wydział Śledczy czy Sędzia Anna Maria Wesołowska)- im to lubię poświęcać czas, nieraz prawie cały dzień mi na tym zleci. Swoją drogą ubolewam nad tym, że emisja tych programów uległa kilka l. temu nieodwracalnemu zakończeniu: Sędzię AMW (sędzia A. Lipiński z Sądu Rodzinnego był zdrowy) jeszcze rozumiem, bo schorowana, niektórzy tytułowi detektywi lub komisarze z W-11 w zasadzie też mieli problemy ze stacją TVN, bo nie otrzymali pieniędzy i z tego tytułu toczyły się procesy... No ale mimo wszystko, mogło się to wszystko dalej jakoś toczyć: może też twórcom seriali brakowało pomysłów na odcinki... LukeDiRT - 4 Maj 2022, 07:37 Temat postu: Re: Klan
kmroz napisał/a:
i tym słynnym "kiedy mi tata odda moje pieniądze"
Słyszałem teorię, że ten tekst był wklejony, a Maciek powiedział wtedy "tata był bohaterem". Ile jest w tym prawdy - nie mam pojęcia.
Mógłbym to sprawdzić na TVP VOD, ale niestety nie wiem który to był odcinek Poza tym, wszechobecne reklamy w czasie trwania filmu tylko by utrudniały poszukiwanie odpowiedniego odcinka...Bartek617 - 4 Maj 2022, 12:22 Na stronie TVP VOD może nie być starszych odcinków- o ile mi wiadomo, to serial trwa "nieprzerwanie" od ok. połowy czerwca 1997 (wtedy zaczynał się pierwszy sezon), więc byłoby co grzebać.
Przypomniałem sobie, że kiedyś (tzn. kilka l. temu, nawet nie wiem czy jeszcze nie przed moją maturą/moim egzaminem dojrzałości) widziałem 1 (tak, naprawdę pierwszy!) odcinek tej telenoweli na stronie Onet Vod (jeszcze inny portal od filmów i seriali), ale czy są takie archiwalne perełki obecnie dostępne tam, to tego nie wiem- jeśli tak (tzn. przetrwały), to raczej wątpię, że można je obejrzeć za darmo, w odróżnieniu do tamtych czasów... Połowa obsady z najwcześniejszych odcinków (nie tylko najstarsi aktorzy, tzw. nestorzy) już pewnie przekroczyła bramy św. Piotra i trafiła do Edenu... kmroz - 20 Maj 2022, 14:06
Cytat:
Słyszałem teorię, że ten tekst był wklejony, a Maciek powiedział wtedy "tata był bohaterem". Ile jest w tym prawdy - nie mam pojęcia.
Ten tekst jest wklejony, podły żart z niepełnosprawnego bohatera. Oryginał jego słów pochodzi z jego kłótni z ojcem, kiedy ten jeszcze żył. Pamiętam, że właśnie 10 lat temu czytając ten artykuł dowiedziałem się w ogóle o istnieniu tego serialu i że jakiś tam Rysiek z klanu umarł.
https://teleshow.wp.pl/klan-brutalna-kpina-z-macka-6026608031847041gfunkcyjka - 21 Maj 2022, 11:38 Nie oglądam Klanu (chociaż wiem, że był puszczany w TV), szczerze mówiąc bardziej dowiedziałam się o tym serialu poprzez parodie (bardziej lub mniej udane) - jak na przykład ten filmik, który niespełna 10 lat temu robił niemałą furorę.
zgryźliwy tetryk - 21 Maj 2022, 13:05 Jednak teraz KLAN zrobił się znacznie lepszy niż kilka lat temu. Szkoda, że TVP wykorzystuje go do proukrainskiej propagandy, Chodzi o syna Moniki Ross działającego przy pomocy Ukraińcom. I tak dobrze, że dostarcza on karetki a nie broń. Dla mnie to psuje cały urok filmu.LukeDiRT - 23 Maj 2022, 05:35 Ciekawe, czy Piotr Swend (aktor grający Maćka w Klanie) odróżnia fikcję od rzeczywistości. Po prostu, czy jest świadom tego, że wydarzenia dziejące się na planie serialu to tylko gra aktorska.zgryźliwy tetryk - 23 Maj 2022, 21:24 Raczej jest to zgodna z napisanym scenariuszem gra aktorska. Tyle, że jego sposób zachowania się jest oryginalny, rzekłbym "prawdziwy".