funkcyjka - 6 Czerwiec 2022, 13:17 Temat postu: Kobiece drużyny piłkarskie Coraz częściej da się usłyszeć o kobietach, które amatorsko czy też profesjonalnie grają w piłkę. Swego czasu chodziłam na takie treningi i powiem Wam, że naprawdę ciekawa sprawa, chociaż jest spora różnica techniki grania pomiędzy facetami a kobietami, aczkolwiek uważam, że kobiety powinny również grać, bo czemu niby nie? Ale też nie ma co pomijać wątku prześmiewczego aspektu takiej dyscypliny u kobiet, sama mam do tego dystans, bo mam świadomość, że poziomem takie kobiety mogą odstawać od mężczyzn, którzy jednak często od młodych lat są trenowani do gry w piłkę (na wfie bardzo często chłopcy grali w piłkę niżeli dziewczynki). jorguś - 6 Czerwiec 2022, 13:20 No nie da się ukryć, że widowiskowo (przynajmniej pod kątem technicznym xd) lepiej ogląda się męską piłkę nożną/ siatkówkę/ koszykówkę/ tenis/ skoki narciarskie itp. Tak samo z piłką nożną, ale uważam że bardzo dobrze, że coraz mniej osób dziwi, że dziewczyna chodzi na treningi piłki nożnej albo wręcz wybiera taką ścieżkę zawodową. funkcyjka - 6 Czerwiec 2022, 13:22
Akurat mamy zdolne tenisistki, na przykład nasza rodaczka Iga Świątek, która nie odstaje od Nadala czy Djokovica. Z piłką niestety nie ma żadnej kobiety, która by się jakoś wyróżniała w tym istnie męskim sporcie. 
jorguś - 6 Czerwiec 2022, 13:32 funkcyjka, Z całym szacunkiem do Igi, która oczywiście jest fenomenalną tenisistką, ale jednak miałaby cholernie ciężko wygrać choć gema z Nadalem czy Djokoviciem. Fizjologicznie różnice między kobietą a mężczyzną są znaczące. No a co do piłkarek to chyba kwestia czasu, myślę że może w przeciągu 10 lat doczekamy się dziewczyny, która będzie topową zawodniczką w jakimś jednym z lepszych klubów. FKP - 6 Czerwiec 2022, 19:31 Iga Świątek jest jak Czerwiec 2019. Bartek617 - 7 Czerwiec 2022, 00:38 Też tak myślę, że kobiety mają na ogół słabsze osiągi od mężczyzn, dlatego entuzjazm może być nieco mniejszy, jak się widzi je w akcji. Nawet jak jest to taka legenda, jak nasza obecna tenisowa. 
Ja chodzę grać w tenisa i przegrywam czasami (jeśli nie często) z dziewczynami: ze zwinnością jest raczej w porządku (głównie tym ratuję sobie tyłek, ale w sumie nic to wyjątkowego- drobniejsze osoby na ogół krzepy za wiele nie mają, to biegiem lepiej się starają), spryt gdzieś tam też jest obecny (czasami zdarza się, że daję takie piłki, że przeciwnik musi pobiegać), ale za to siłę mam raczej niewielką (nawet jakbym uwolnił moc, to odczuwam jednak taki lęk, że jak "przypieprzę", to piłki w ogóle nie polecą w stronę, w którą chcę)- ogólnie podczas gier na punkty czuję że mam bardzo aktywny tryb "współpracy" i bardziej niż na pokonaniu rywala zależy mi na tym, by wymiana nie kończyła się na 1-2 odbiciach.
funkcyjka - 7 Czerwiec 2022, 08:38
To prawda, zgadzam się, utarło się że piłka nożna jest typowo męskim sportem, ale fajnie kiedyś byłoby zobaczyć jakąś kobietę, która chociaż w ułamku byłaby tak znana jak Lewandowski. Kobietom o wiele trudniej się wybić w tym sporcie. |
||||||||||
