Oglądaliście kiedyś ten film
Efekty robią wrażenie, chociaż sama fabuła oraz treść są już zdecydowanie gorsze.
Warto tutaj dodać, że na początku 2011 roku NASA uznała go za najgłupszy film fantastycznonaukowy.funkcyjka - 28 Lipiec 2022, 12:52 Oglądałam, nic ciekawego i pamiętam, że strasznie mi się dłużył. Totalnie nie moje klimaty. kmroz - 28 Lipiec 2022, 14:30 Mi się akurat całkiem podobało, chociaż głupie jak cholerajorguś - 28 Lipiec 2022, 17:17 Ja oglądałem jeszcze w podstawówce i nudny byl jak dla mnie xdFKP - 28 Lipiec 2022, 17:55 Chyba widziałem przelotem gdzieś w telewizji xdPiotrNS - 30 Lipiec 2022, 20:45 Oglądałem 2012 w 2011 roku na HBO Pamiętam jak wtedy ludzie zachwycali się efektami specjalnymi i całym rozmachem realizacji tego filmu, a mnie jakoś nie porwał, głównie dlatego że fabuła była mocno nierealistyczna i naciągnięta do przesady. Teraz w ogóle uważam ten film za przerysowaną bajeczkę - i to nie tylko dlatego, że koniec świata w 2012 roku nie wypalił Jeśli chodzi o filmy tej kategorii, to najbardziej lubię "Górę Dantego" z ówczesnym Agentem 007, czyli Piercem Brosnanem w roli głównej - to inteligentnie przedstawiona, choć trochę przewidywalna historia, a w niej wręcz wybitne efekty specjalne jak na 1997 rok, kiedy film powstał Najlepsze jest to, że niemal wszystkie zostały stworzone naprawdę w postaci modeli w odpowiedniej skali, a nie zrobione komputerowo jak w "2012", co wygląda groteskowo.LukeDiRT - 31 Lipiec 2022, 10:52
PiotrNS napisał/a:
Teraz w ogóle uważam ten film za przerysowaną bajeczkę - i to nie tylko dlatego, że koniec świata w 2012 roku nie wypalił
Racja. To już bardziej prawdziwy jest film "Pojutrze" z 2004 roku. Choć oczywiście zmiany klimatyczne które zachodzą w tym filmie też są mocno przekoloryzowane...zgryźliwy tetryk - 31 Lipiec 2022, 12:38
LukeDiRT napisał/a:
PiotrNS napisał/a:
Teraz w ogóle uważam ten film za przerysowaną bajeczkę - i to nie tylko dlatego, że koniec świata w 2012 roku nie wypalił
Racja. To już bardziej prawdziwy jest film "Pojutrze" z 2004 roku. Choć oczywiście zmiany klimatyczne które zachodzą w tym filmie też są mocno przekoloryzowane...
Tam (w filmie Rok 2012) chodziło o zakończenie kalendarza Majów. Naiwni wierzyli, że w ten sposób Majowie przewidzieli koniec świata. A nie przewidzieli nawet upadku swej cywilizacji. LukeDiRT - 31 Lipiec 2022, 12:54 Niektórzy sądzili, że Majom tak naprawdę pomieszały się dwie ostatnie cyfry i koniec świata miał nastąpić w grudniu 2021 roku zgryźliwy tetryk - 31 Lipiec 2022, 13:03
LukeDiRT napisał/a:
Niektórzy sądzili, że Majom tak naprawdę pomieszały się dwie ostatnie cyfry i koniec świata miał nastąpić w grudniu 2021 roku
Tylko skąd Majowie znali chrześcijańska (dionizyjską) rachubę czasu Zresztą teraz wiadomo, że mnich Dionizy Mały pomylił się o jakieś 7 lat. https://naszahistoria.pl/chrystus-7-lat-przed-chrystusem/ar/9173454
Tak naprawdę to "ucunym" chodziło o przeliczenie rachuby jaką posługiwali się Majowie na kalendarz gregoriański.