Zdjęcia zwierząt - Gołąbki siedzące na starych latarniach
LukeDiRT - 25 Czerwiec 2019, 10:18 Temat postu: Gołąbki siedzące na starych latarniach
Bartek617 - 3 Kwiecień 2021, 22:01
Kurczę, ja dużo gołębi widuję na Rynku.
FKP - 3 Kwiecień 2021, 22:02
U mnie grzywacze zrobiły gniazdo w tujach
zgryźliwy tetryk - 4 Kwiecień 2021, 12:32
Według starego dowcipu gołąb po czesku tu DACHOWI OBSRANEC
kmroz - 17 Kwiecień 2022, 06:55
Bartek617 napisał/a: | Kurczę, ja dużo gołębi widuję na Rynku. |
Cytat: | Gołębie, które całymi chmarami wypełniają krakowski Rynek Główny, to wcale nie zwyczajne ptaki – to ptaki zaczarowane...
Gdy na książęcym tronie zasiadł w XIII wieku Henryk IV Probus, zapragnął zjednoczyć pod swoim władaniem wszystkie polskie ziemie i koronować się na króla. Nie miał jednak pieniędzy, więc udał się po pomoc do czarownicy. Ta przemieniła jego rycerzy w gołębie. Ptaki obsiadły kościół Mariacki i zaczęły wydziobywać z jego murów drobne kamyki, które spadając na ziemię, zamieniały się w złote monety! Uradowany i wzbogacony książę wyprawił się do Rzymu po poparcie papieża w zdobyciu korony. Po drodze jednak ucztował, bawił się i stracił pieniądze, nigdy nie docierając do Rzymu. Nie wrócił już także do Krakowa, a jego wierna drużyna wciąż na niego czeka, zaklęta pod postacią krakowskich gołębi... |
http://krakow.travel/arty...anych-golebiach
jorguś - 17 Kwiecień 2022, 12:21
Fajna legenda
kmroz - 17 Kwiecień 2022, 14:43
Byłem przekonany, że to w Blok Ekipie ją wymyślili, bo stamtąd o tym słyszałem, ale okazuje się, że krąży to po różnych źródłach Internetu
zgryźliwy tetryk - 17 Kwiecień 2022, 15:44
FKP napisał/a: | U mnie grzywacze zrobiły gniazdo w tujach |
Co za delikatne mięsko dla kotów Zwłaszcza wylęgnięte pisklęta. A wcześniej to jajkami także sroki nie pogardzą.
jorguś - 19 Kwiecień 2022, 19:47
U mnie też jest para grzywaczy niedaleko, ciągle kopulują i srają mi na auto xd
PiotrNS - 19 Kwiecień 2022, 21:38
U mnie w ogrodzie grzywacze siedzą w daglezjach, ale okresowo ich populacja zostaje uregulowana przez pustułki, które potem urządzają sobie krwawe uczty za oknami Przeważnie jest tak, że ktoś z domowników zauważa, że jest ostatnio dużo gołębi, a następnie po kilku dniach na trawniku napotykamy wyrwane pióra i widzimy krążące duże ptaszyska nad głowami
|
|
|