To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum wielotematyczne LUKEDIRT
Zdjęcia, pogoda i klimat, astronomia, sport, gry i wiele więcej! Serdecznie zapraszamy!

2009 rok - Czerwiec 2009

Jacob - 26 Czerwiec 2019, 13:14
Temat postu: Czerwiec 2009
Dziś podsumuje czerwiec z przed dekady, który absolutnie nie przypominał obecnego. Powszechnie jest uważany za bardzo nieudany miesiąc, czy naprawdę był taki straszny? Według mnie nie, fakt była bieda z uslonecznieniem, ale była dość spora przeplatanka pomiędzy pogodnymi a paskudnym dniami. Największą wadą tego miesiąca był niewątpliwie chłód w I dekadzie, również pojawił się u mnie przymrozek przy gruncie 6 dnia miesiąca. Był to drugi najchlodniejszy czerwiec, znacznie chlodniejszy i paskudniejszy był w 2001 roku, którego podsumowanie również się pojawi ;-) .

Czerwiec 2009 w Toruniu
https://meteomodel.pl/dane/historyczne-dane-pomiarowe/?data=2009-06-30&rodzaj=st&imgwid=353180250&dni=30&ord=desc&XwiPLmOtd_ZFa=mK*v8ijupJGoV&erhAPgHQklBc=J3mwQcX%40te1V&jYabgBAoRlVmxM=Wia%40jSRsYInwOh&XwiPLmOtd_ZFa=mK*v8ijupJGoV&erhAPgHQklBc=J3mwQcX%40te1V&jYabgBAoRlVmxM=Wia%40jSRsYInwOh

Anomalia miesiąca
https://meteomodel.pl/klimat/poltemp/kriging/200906.png

Miesiąc ten miał anomalię -0,76K wzgl. okresu referencyjnego 1981-2010, choć na zachodzie jego anomalia spadła < -1K, zaś na wschodzie, jego anomalia oscylowała wokół normy.

LukeDiRT - 26 Czerwiec 2019, 14:30

Ciekawe w którym regionie była najwyższa suma opadów, bo u mnie wtedy było aż 24 dni z deszczem.
Jacob - 8 Maj 2020, 17:47

Ten dla mnie o wiele gorszy od 2012 ;-)
https://meteomodel.pl/dane/historyczne-dane-pomiarowe/?data=2009-06-30&rodzaj=st&imgwid=353180250&dni=30&ord=asc

Ok, od 8 do 23.06 naprawdę super, ale bez porównania z analogiem z 2012 :-) . Poza tym mega wkur*iajaca 3 dekada, gdy na południu lało aż za dużo, to w Toruniu była sucha...
https://meteomodel.pl/dane/historyczne-dane-pomiarowe/?data=2009-06-30&rodzaj=st&imgwid=353180250&dni=30&ord=asc

W całości też nie za mokry czerwiec (dużo suchszy od 2012) i właściwie to był poniżej wtedy obowiązującej normy opadowej 1971-2000, m. in. Też on przyczynił się do zjeżdżania tej normy w dół :-( . (wszystkie czerwce od 2002 do 2010 były w Toruniu poniżej normy opadowej 1971-2000 :!:

FKP - 8 Maj 2020, 21:08

Nieudany początek lata, pasikoniki do samego końca miesiąca były małe co świadczy także i kiepskiej późnej wiośnie :nie:
PiotrNS - 8 Maj 2020, 21:40

Czerwiec 2009 - miesiąc, który nigdy mnie specjalnie nie odpychał, a teraz nawet czuję do niego lekką sympatię.
Nieudana była pierwsza pentada, gdy było chłodno, a opady nie były zbyt okazałe. Nie narzekałem jednak zbytnio na szczególne zimno, po prostu klasyczna "nieletnia" aura, bez dramatu. Nawet słońca trochę było, w odróżnieniu od grobowych dni końcówki czerwca 2018.
Kolejny okres, trwający od 6 do 19 czerwca, to... ciepłe lato. Sporo lekko gorących dni, pogodowy dynamizm, częste zmiany temperatury, regularne opady i jeszcze więcej cumulusów. Poza jednym dniem (na 99% 18 czerwca) ten okres kojarzy mi się nie z lampą, ale okazałymi barankami na niebie i bardzo częstą konwekcją, przy której wysokie temperatury wydawały się jeszcze wyższe. Opady zdarzały się często i w niemałej ilości, ale za nieudany uważam tylko 12 i 13 czerwca - zimny loch z nędznym pseudodeszczem.
Po ciepłym etapie, obfitującym w burzowe niespodzianki (o nich wkrótce) i deszcz, zdarzyło się najgorsze. Idealnie na rozpoczęcie wakacji, w dniach 20-22 czerwca, rozlało się na dobre. Te dni, to ciągła ulewa przy TMax rzędu 13 stopni... Pamiętam jak 21 czerwca 2009 wyczytałem na wp.pl, że wakacje zapowiadają się właśnie takie - zimne i deszczowe. Bardzo posmutniałem mając w pamięci śliczny sierpień poprzedniego roku.
Wszystko co złe, kiedyś się kończy. I nie takie znowu złe, bo spadły 42 mm deszczu. Ostatnia oktada (23-30 czerwca), to chyba najbardziej epicki burzowo kilkudniowy okres, jaki pamiętam. Nie przesadzam, codziennie waliły mocne burze z ulewami, a parę razy zdarzyło się, że działo się tak dwa razy w ciągu jednego dnia. Prawdziwe Indochiny - ciepło, a wręcz gorąco (około 25 stopni i ciepłe noce), a do tego mokro i burzowo. Przeżytej w samochodzie w drodze na basen ulewy z 26 czerwca nie zapomnę nigdy. Ulica zamieniła się w rzekę po tym jak w maksymalnie 10 minut spadło ponad 40 mm wody. Co ciekawe nie czułem strachu, lecz ekscytację. Żartowałem nawet, że nie musimy jechać na basen, bo przyjechał do nas :D
Taki to był miesiąc - niezwykle ciekawy i choć być może nie do końca "wakacyjny", to na pewno pożądany przeze mnie w tej rzeczywistości. I nie tylko teraz, bo zdarzało mi się za nim zatęsknić w czerwcu ubiegłego roku ;)

FKP, pamiętasz jakie pasikoniki były w 2008? Bo chyba był wtedy potencjał na naprawdę wczesne dorastanie tych żyjątek.

FKP - 8 Maj 2020, 21:49

PiotrNS, Bodaj 19 czerwca 2008 spotkałem pierwszego dorosłego ale kiedy w tamtym roku pojawiły się larwy i jak rosły to Ci nie powiem ;-)
PiotrNS - 8 Maj 2020, 22:04

To niezły wynik, dosyć wcześnie :) Ładną masz tę serię obserwacyjną, już 13-ty rok. Doceniam wytrwałość i pamięć do tych wszystkich dat, wyczuwam pamięć ejdetyczną :D
Jeszcze a propos czerwca 2009, to pamiętam że 13 czerwca była u mnie piękna tęcza na tle niemal czarnego nieba, a do tego towarzyszyły jej odległe grzmoty, wrażenia niezapomniane :) Szkoda że żadna burza z tego wieczora nie została zapisana w danych, ale widocznie była zbyt odległa i mała.

FKP - 8 Maj 2020, 22:14

W 2019 pierwsze imago też było coś koło 18 czerwca, to najczęstszy wynik ;-)
kmroz - 9 Maj 2020, 13:16

PiotrNS napisał/a:
FKP, pamiętasz jakie pasikoniki były w 2008? Bo chyba był wtedy potencjał na naprawdę wczesne dorastanie tych żyjątek.


W 2008 wczesny potencjał? Dlaczego :shock:

FKP - 9 Maj 2020, 13:19

Bo pasikoniki rosną w maju i czerwca i jak jest dużo lampy i ciepła (za dnia) to rosną szybko.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group