Forum wielotematyczne LUKEDIRT Zdjęcia, pogoda i klimat, astronomia, sport, gry i wiele więcej! Serdecznie zapraszamy!
Ogólnie o pogodzie i klimacie - Udana Wigilia i Święta Bożego Narodzenia w grudniach 1951+ :
Bartek617 - 14 Grudzień 2022, 19:05 Temat postu: Udana Wigilia i Święta Bożego Narodzenia w grudniach 1951+ :Warunkiem dla mnie niezbędnym do spełnienia jest obecna pokrywa śnieżna w godzinach porannych w dniach 24-26.12., nawet jeśli to jest lichy 1 cm (przez te 3 dni musi być tzw. "kołdra"). Także nawet jeśli ma miejsce wzrost temp. do wysokich wartości i śnieg jest w fazie znikania (ale nie zniknął do poranka 26.12.), też uznaję takie sytuacje.
Dla stacji reprezentującej Kraków, sytuacja wygląda następująco:
Istnieje duże prawdopodobieństwo, patrząc po dzisiejszych opadach stałych i tych w najbliższych 2-3 dniach, że w tym roku okres Świąt również może przebiec pomyślnie.
Razem trafiło się jakieś 25 l. z ponad 70, czyli około 35%. Nie jest to częsta sytuacja, ale należy wziąć pod uwagę fakt, jak długo trwała ostatnia "przerwa". zgryźliwy tetryk - 14 Grudzień 2022, 22:28 Wtedy "starzy ucztowali przy suto zastawionym jadłem i "wódecznością" stole, a my, to znaczy ja i cioteczne rodzeństwo buszowaliśmy pod stołem. Pewnego razu powiązaliśmy siedzącym obok siebie panom (wujkom) sznurowadła od butów i śmieliśmy się gdy oni wstając przewrócili się. W tych latach najpierw nie wolno było samemu wychodzić nam na sanki, ale potem już tak.Bartek617 - 16 Grudzień 2022, 19:29 Cholerka, też się lubiłem za gówniarza chować pod stołem i ogólnie lubiłem zabawę w chowanego - pamiętam, że nawet jak jeszcze miałem 14 l. (10 l. temu), to ostatni raz tak zrobiłem w klasie z lęku przed atrakcyjną nauczycielką - była taka pani od angielskiego. Bartek617 - 16 Grudzień 2022, 20:07 No nic, było minęło... , nie zdawałem sobie jednak sprawy, jakie jest "złoto" na stacji w Suwałkach- owszem, tam w całokształcie zima w grudniu jest dużo bardziej prawdopodobna, ale co mnie cieszy naprawdę, to "brak paniki termicznej" w 3 dek. grudnia. Święta 2013 czy 2015 to w ogóle bardzo przyjemnie wyglądają na tle pozostałych stacji pomiarowych w Polsce (mimo że oczywiście również bez śniegu).
Na posterunku w Suwałkach lepiej święta lubią mijać, ale też mimo wszystko do ideału jest daleko: koło 40 roczników się nazbierało, więc tak mniej więcej między 50-60% całości. zgryźliwy tetryk - 16 Grudzień 2022, 20:39
Bartek617 napisał/a:
Cholerka, też się lubiłem za gówniarza chować pod stołem i ogólnie lubiłem zabawę w chowanego - pamiętam, że nawet jak jeszcze miałem 14 l. (10 l. temu), to ostatni raz tak zrobiłem w klasie z lęku przed atrakcyjną nauczycielką - była taka pani od angielskiego.
Jeśli wchodzi o wchodzenie pod ławkę w klasie przez moich rówieśników, chłopców w wieku 14 lat, wielu ( w tym ja) tak robiło, aby popatrzeć sobie na nóżki młodych nauczycielek, zwłaszcza wtedy gdy lekcje prowadziły praktykantki. Akurat w modę wchodziły "miniówki" i gdy taka pani siedziała, więcej nogi było widać. Noszenie przez kobiety spodni (oprócz okazji narciarskich) nie było jeszcze wtedy powszechnie przyjęte.
Na deser piosenka: