Ogólnie o pogodzie i klimacie - Czy zima 22/23 da jeszcze śnieg na dłużej niż kilka godzin?
kmroz - 28 Styczeń 2023, 12:29 Temat postu: Czy zima 22/23 da jeszcze śnieg na dłużej niż kilka godzin? Jak w temacie, oczywiście regiony gór pomijam, bo tam to wiadomo, że da
Janekl - 28 Styczeń 2023, 16:24
Jeszcze są 3 miesiące kiedy śnieg może leżeć dłużej bo już w maju to najwyżej kilkanaście godzin.
Bartek617 - 9 Luty 2023, 13:34
Na kilka godzin co najmniej śnieg raczej będzie, ale na więcej niż kilka dni zimowego ciągu to raczej podejrzewam, że może pojawić się pewien problem.
FKP - 9 Luty 2023, 14:46
No i dała
Jacob - 9 Luty 2023, 15:04
Lepszym pytaniem byłoby czy zima 2022/23 będzie jeszcze łaskawie dawała śniegu dłużej i częściej niż raz przez kilka godzin (a to ile się utrzyma to druga sprawa )
PiotrNS - 9 Luty 2023, 19:13
Myślę że jeszcze tak, ale o tej porze roku będzie już ciężko o to, na czym przez całą tę zimę mi zależało - by nas było stać na święty spokój... Ta zima na pewno wyróżnia się tym, że opady śniegu niejednokrotnie bywały w niej naprawdę konkretne i spektakularne, ale nie podarowała ani jednego momentu, w którym można było być spokojnym o to, że odwilż czy Atlantyk nie nadejdzie prędko.
W sumie jeden taki moment był... 13 grudnia powiało takim optymizmem, który mi się udzielił i którego potem pożałowałem
zgryźliwy tetryk - 9 Luty 2023, 20:03
Śnieg popada wiosną. Ludzie zamiast święcić jajka i inne pokarmu ubierać będą choinki. A zamiast zająca prezenty rozda Santa Claus, ktory przyjedzie saniami zaprzężonymi w renifery.
Bartek617 - 10 Luty 2023, 01:22
Dla mnie okres 10-20.12.2022. sprawia, że myślę, że obecny sezon zrobił "krok naprzód" w stosunku do poprzednich- uznaję, że tym samym można mówić o przynajmniej pewnym przełamaniu, bo jednak konkretniejsze powiewy zimy przypominają o sobie z reguły po Nowym Roku (w grudniu są co najwyżej przystawki). No i krakowska oficjalna stacja pomiarowa coś nie wiem czemu lepiej obrywa , czuję, że w wakacje będzie analogicznie chłodniej niż na sąsiednich (np. katowickiej).
Jeśli chodzi o pogodę w Wielkanoc, to mam nadzieję, że jajca malowane (tj. pisanki) znajdujące się w wiklinowych koszykach stopią się prędzej na wskutek bardzo ciepłych promieni słonecznych. A jeśli aura nie dopisze i będzie padać, to mam nadzieję, że tśr. będą bez względu na wszystko wynosić powyżej +5 C. Jestem świadom, że w miesiącach takich jak kwiecień, maj czy październik całodobowy mróz jest abstrakcją, ale liczę na to, że nielubiany przez wiele osób zwłaszcza zimą przedział 0-5 C (będący swoją drogą również sporą anomalią termiczną) też praktycznie w ogóle nie wystąpi. Dla mnie lekkie plusy na termometrze są większym złem, gdy trwa kalendarzowo czy meteorologicznie wiosna lub jesień, niż jak to się dzieje w zimie.
|
|
|