Forum wielotematyczne LUKEDIRT Zdjęcia, pogoda i klimat, astronomia, sport, gry i wiele więcej! Serdecznie zapraszamy!
Filmy i seriale - Gwiezdne Wojny (Star Wars)
Bartek617 - 16 Luty 2023, 13:23 Temat postu: Gwiezdne Wojny (Star Wars)Przepraszam, chciałbym spytać, czy mieliście może styczność z tą serią? Ja w czasach nastoletnich zwykłem oglądać chyba wszystkie części, jednak najlepiej wryła mi się w pamięć odsłona pt. "Zemsta Sithów" (Episode III- Revenge of the Sith). Najbardziej z kolei zapamiętałem w tej odsłonie walki: na samym początku Obi Wan+Anakin kontra Hrabia Doku, gdzieś w środku Mistrz Windu vs. Kanclerz Palpatyn, oraz pod koniec równolegle starcie Mistrz Joda (to moja ulubiona postać z tego uniwersum- taki mały, ale bardzo mądry i leciwy zielony stwór) vs. Imperator (Pieprzatyn) i Wader kontra Kenobi (przyjaciele stali się wrogami).
Z bitwy między Mistrzem Windu a Lordem Sitów jest przykładowo taki filmik dostępny. Kanclerz zachował się poniżej pasa i krytyki, przynajmniej w moim odczuciu.. Nie przepadam raczej za osobami odmiennej rasy niż biała (żebym nie został źle zrozumiany, to tylko kwestia wyglądu, tak naprawdę nic do tych ludzi nie mam i szacunek się bezwarunkowo należy jak ogólnie każdemu bez wyjątku) , ale w tym przypadku kibicowałem czarnemu bohaterowi z całego serca.
FKP - 16 Luty 2023, 16:10 Mam magnolię ''Star Wars'' Bartek617 - 16 Luty 2023, 17:28 Uroczo te kwiatki wyglądają, jak szukałem grafik w sieci. PiotrNS - 16 Luty 2023, 22:05 Szczerze mówiąc, to poza kultowym tekstem "Niech moc będzie z tobą" saga "Gwiezdnych wojen" jest mi zupełnie obca Nigdy nie oglądałem, zresztą ogólnie filmy science-fiction mnie nie pociągają. Wiem jednak, że część "Gwiezdnych wojen" zatytułowana "Mroczne widmo" miała swoją premierę pewnego dość istotnego dla mnie i moich rodziców dnia
Bartek617 - 23 Luty 2023, 19:33 Jak żeś przyszedł na świat, czy tak?
Ja też tak naprawdę nie jestem wielkim miłośnikiem filmów z gatunku sci-fi (np. Gwiezdne Wojny), czy fantasy (m. in. Harry Potter, Władca Pierścienia), ale Tata mnie całkiem skutecznie nimi zaraził. Mama za SW niespecjalnie przepada- jak słyszy tą charakterystyczną, złowieszczą melodię, to kojarzy się jej to z czasami rewolucji francuskiej lub gdy fuehrer był u władzy (rzecz jasna osobiście tego nie może pamiętać, ale jest wielką pasjonatką historii). Napisy początkowe pojawiające się w każdej części filmowej są faktycznie bardzo intrygujące i dają się łatwo zapamiętać.