To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum wielotematyczne LUKEDIRT
Zdjęcia, pogoda i klimat, astronomia, sport, gry i wiele więcej! Serdecznie zapraszamy!

Humor - Nieprzeciętne uwagi szkolne

Bartek617 - 3 Czerwiec 2023, 03:02
Temat postu: Nieprzeciętne uwagi szkolne
Najmocniej przepraszam, co sądzicie o tego typu tekstach? ;-) Mi się nawet niektóre przykłady bardzo podobają. ;-)

Zamknął nauczyciela na klucz i odmówił zeznań.
Z radości że nie ma nauczyciela, zwalił tablicę.
Śmieje się parszywie.
Rozmawiałam z nią i nie dała mi dojść do słowa.
Wyrwany do odpowiedzi mówi, że nie będzie zeznawał bez adwokata.
W czasie wyścigu międzyszkolnego umyślnie biegł wolno, by jak twierdzi, zyskać na czasie.
Uczeń siedzi w ławce i zachowuje się podejrzanie.

Dalsze inne przykłady, na które się natknąłem (a było ich sporo) mimo że należą do fajnych, raczej mi już tak nie przychodzą do głowy- nie zasługują jednak (dla mnie przynajmniej) na wyróżnienie. ;-) Jak jednak sobie coś później przypomnę, to może uda mi się poszerzyć listę. ;-)

pawel - 3 Czerwiec 2023, 09:32

Raz koleżanka miała uwagę: " Zachowuje się, jakoby nią zły duch targał" :lol:
PiotrNS - 3 Czerwiec 2023, 18:49

Niektóre uwagi z mojej klasy w podstawówce:

- udaje żabę na lekcji
- śpiewa na lekcji sprośną piosenkę (to pewien utwór zespołu LMFAO)
- krzyczy na religii "Polska gola!"
- mówi, że nie przebrał butów, bo ma syfa na palcu
- zgasił nauczycielce światło w toalecie

Do tego było dużo dziwnych uwag związanych z rozmawianiem na lekcjach, opuszczaniem terenu szkoły i innymi, bardziej "codziennymi" akcjami - przodowali moi najlepsi kumple, czyli sąsiad który chodził ze mną do szkoły od IV klasy oraz kolega, który kiedyś uczył się najgorzej w klasie i wyglądał na młodszego od innych, a teraz jest gwiazdą Instagrama :D
Ja miałem dwie uwagi - 05.12.2011 na WF-ie za przeszkadzanie kolegom w grze i 29.03.2012 za gadanie z kolegą na lekcji.

zgryźliwy tetryk - 3 Czerwiec 2023, 20:14

A tak bywało w przedwojennej szkole żydowskiej.
Na wycieczce do parku mały Szmul woła do nauczyciela:
-Psze pana, a ogrodnik szczyna trawkę :!:
Nauczyciel na to:
-Szmulku, nie mówi się "szczyna" tylko "kosi" :!:
Na drugi dzień w czasie lekcji Szmul woła:
-Psze pana, a Abramek kosi pod ławkę :!:



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group