Jacob - 26 Czerwiec 2023, 21:15 Temat postu: Średnia poszczególnych miesięcy dekadami Toruń Dekada 1951 - 1960 Styczeń: -2,17 st. Luty: -3,15 st.  
Marzec: +0,65 st. Kwiecień: +6,58 st. Maj: +12,20 st. Czerwiec: +16,80 st. Lipiec: +18,29 st. Sierpień: +17,39 st. Wrzesień: +12,88 st. Październik: +7,97 st. Listopad: +3,14 st. Grudzień: +0,37 st. Rok: +7,63 st. Na pewno cechą charakterystyczną tamtej dekady były lute, zimniejsze od styczniow, chociaż to w sumie tylko zasługa wyśrubowanie, ekstremalnie zimnych lutych 1954 i 1956. Cały okres luty-maj na tle całej serii był cholernie zimny w tamtych latach no i jeszcze sierpnie. Z drugiej strony w tamtych czasach dominowały cieplejsze grudnie. Dekada 1961 - 1970 Styczeń: -4,20 st. Luty: -2,81 st. Marzec: +0,86 st. Kwiecień: +7,42 st. Maj: +12,26 st. Czerwiec: +17,19 st. Lipiec: +17,69 st. Sierpień: +16,74 st.
Wrzesień: +13,47 st. Październik: +8,70 st. Listopad: +3,51 st. Grudzień: -2,51 st. Rok: +7,41 st. W porównaniu do poprzedniej dekady nastąpił spadek styczniow, lipcow, sierpniow i grudniow. Tu pierwszy i ostatni miesiąc roku miał wyjątkowo niską średnią, podobnie też luty, marzec i maj, które bardzo miernie się ociepliły. Bardzo lodowato też wypadały wakacje, zwłaszcza sierpnie. Kwiecień trochę bardziej ludzki, a czerwiec przez kilka kolejnych dekad nie pobity . Średnio był nieznacznie chłodniejszy od lipca i cieplejszy od sierpnia Tamte czasy też charakteryzowały się całkiem ciepłymi jesieniami na tle reszty.
Dekada 1971 - 1980 Styczeń: -2,38 st. Luty: -0,94 st. Marzec: +2,43 st. Kwiecień: +6,49 st. Maj: +12,59 st. Czerwiec: +16,33 st. Lipiec: +17,53 st. Sierpień: +17,29 st. Wrzesień: +12,67 st. Październik: +7,46 st. Listopad: +3,48 st. Grudzień: +0,34 st. Rok: +7,82 st. Tu było sporo spadków. Kwiecień, czerwiec, (nieznacznie) lipiec, wrzesień, październik i (bardzo nieznacznie) listopad. Za to bardzo konkretny wzrost zaliczył okres grudzień - marzec, pierwszy kwartał względem poprzedniej dekady poszedł o 2K do góry, a grudzień prawie o 3 (ale właściwie to tylko wrócił do poziomu lat 50-tych  )
Dekada 1981 - 1990 Styczeń: -1,77 st. Luty: -1,45 st. Marzec: +2,86 st. Kwiecień: +7,61 st. Maj: +14,00 st. Czerwiec: +15,87 st. Lipiec: +17,96 st. Sierpień: +17,50 st. Wrzesień: +13,14 st. Październik: +9,12 st. Listopad: +3,09 st. Grudzień: +0,16 st. Rok: +8,23 st. Tu spadek nastąpił w lutym, czerwcu  , listopadzie i grudniu. Początkowo się zdziwiłem, że styczeń zaliczył wzrost, ale jednak 5 styczniow w tamtej dekadzie było > 0 st., z czego jeden powyżej 3 st., trzy powyżej 2 st. I cztery powyżej 1 st. Siłą rzeczy mocny wzrost zaliczył kwiecień, ale Globcio zrobił milowy krok w maju i październiku, zwłaszcza ten pierwszy miesiąc. I tak średnią wyraźnie zbił anomalnie zimny maj 1987, który odstawał ponad 2 st. od reszty.
Dekada 1991 - 2000 Styczeń: -0,81 st. Luty: +0,04 st. Marzec: +2,90 st. Kwiecień: +8,63 st. Maj: +13,37 st. Czerwiec: +16,61 st. Lipiec: +18,63 st. Sierpień: +18,47 st. Wrzesień: +13,43 st. Październik: +8,38 st. Listopad: +2,70 st. Grudzień: -0,43 st. Rok: +8,54 st. Tu spadły maje, październiki, listopady i grudnie. Za to stycznie, lute, kwietnie i sierpnie zmiażdżyły poprzednie rekordy. Lipiec już jednak w porównaniu do lat 50-tych nie robił takiego szału. Za to jak wiadomo listopad zaliczył historyczny dołek, a i tak bordowy listopad 2000 trochę dekadę za uszy wyciągnął. Dekada 2001 - 2010 Styczeń: -1,90 st. Luty: -0,23 st. Marzec: +2,90 st. Kwiecień: +8,49 st. Maj: +13,83 st. Czerwiec: +16,80 st. Lipiec: +19,87 st. Sierpień: +18,75 st. Wrzesień: +13,87 st. Październik: +8,38 st. Listopad: +4,32 st. Grudzień: -0,49 st. Rok: +8,76 st. Tu ochłodziły się stycznie, lute (ale i tak w zdecydowanie mniejszym stopniu niż przypuszczałem), kwietnie (co na pozór może być zaskakujące, ale tak naprawdę lata 2001-10 poza bardziej anomalnym kwietniem 2009 to bardzo przeciętne kwietnie, w poprzedniej dekadzie tylko kwiecien 1997 mocno odstawał w drugą stronę, a najcieplejszy kwiecien 2000 był o 2 stopnie cieplejszy od 2009, kwietnie 1993-94 i 1998-99 też były cieplejsze od 2001-08 i 2010) i nieznacznie grudzień. Marce i październiki stanęły i co do 0,00 wyszły jak w poprzedniej dekadzie . Tu historyczny skok zaliczył lipiec i też listopad ostro poszedł do góry i to nie tylko względem lat 90-tych, ale i poprzednich dekad, różnica o ok. 1 st. Swój rekord też lekko poprawiły sierpień i wrzesień, choć sierpnie zdziwiły mnie bardzo małą różnica w porównaniu do lat 90-tych, a z drugiej strony myślałem, że wrzesień może nie pobić lat 60-tych. Jakoś nie czułem tu potencjału na rekord tego miesiąca.
Dekada 2011 - 2020 Styczeń: -0,71 st. Luty: +0,03 st. Marzec: +3,76 st. Kwiecień: +9,38 st. Maj: +14,23 st. Czerwiec: +18,00 st. Lipiec: +19,33 st. Sierpień: +19,38 st.
Wrzesień: +14,41 st. Październik: +9,37 st. Listopad: +4,99 st. Grudzień: +2,10 st. Rok: +9,57 st Poza lipcem same wzrosty. Tu nawet sierpien lekko go przebił. Bardzo zdziwiły mnie pierwsze 2 miesiące względem lat 90-tych, mianowicie nieznaczne przebicie stycznia, a z drugiej zaledwie wyrównanie lutego. To pokazuje tylko jakie duże znacznie mają pojedyncze miesiące. Stycznie 1991-2000 sporo tracą po odtrąceniu styczniow 1988/1989-1990. A z drugiej strony bardzo zimne stycznie 1996-97, do których żaden z najnowszej dekady nawet się nie zbliżył. Bardziej mnie chyba zaskoczyły lute, jednak pełne dekady reprezentowały identyczny poziom. Jednak tu i tu były ciekawe rodzynki, w pierwszej z tych dekad zimne lute 1991 i 1994 i anomalnie zimny luty 1996, z drugiej bardzo zimny luty 2011, anomalnie zimny luty 2012 i zimny luty 2018, jednak one miały niższe anomalie niż którykolwiek ze styczniow ostatnich lat. Jednak pełne dekady nie takimi legendami tj. stycznie 1989-98, czy lute 2014-23. Pozostałe miesiące też zaliczyły rekord, najsłabiej skoczyły maj i październik względem legendarnych lat 80-tych, ale jednak nieznacznie się udało. Zdecydowanie najostrzejszy rekord zaliczył grudzień, ale marzec, kwiecień, czerwiec, sierpien, wrzesień i listopad też mocno poszły do góry (choć w tym ostatnim byłem przekonany o mocniejszym skoku względem lat '00) FKP - 26 Czerwiec 2023, 21:39 No sierpień się odkuł za ten wstyd z 1961-70. Ale, że lipuś spada to nie wiedziałem, myślałem, że raczej na równi z dekadą 2001-10 były xd pawel - 27 Czerwiec 2023, 09:17
W XXI w. tylko listopad 2007 się zbliżył do tych z lat 90. |
||||||||
