FKP - 2 Październik 2023, 22:36 Temat postu: Waran z Komodo vs pitbull - kto wygra pojedynek? Następne zestawienie. Mamy tu największą jaszczurkę świata skonfrontowaną z jednym z najbardziej pojebanych i niewrażliwych na ból psów. Pitbull dysponuje silnym ugryzieniem (daleko mu jednak do kilku ton, jak można gdzieniegdzie przeczytać  ), dużą siłą mięśni w stosunku do masy ciała, a przede wszystkim niezwykłym uporem. Nie brakuje w sieci nagrań, gdzie taki pies ma wyprute np. przez dzika wnętrzności, a mimo to dalej go atakuje. Komodo znacznie przewyższa pitbulla masą, dysponuje potężnym ogonem (tutaj siła uderzenia rzeczywiście jest przekładana na tony), oraz co najważniejsze ma bardzo mocną, łuskowatą skórę. Dochodzi jeszcze kwestia jadu, ale o tym później xd Załóżmy, że Pituś atakuje warana, ten zapewne zareaguje najpierw uderzeniem ogona, którym uderzy tak mocno, że przymroczy pitbulla. Pitbull rzuci się na grzbiet warana i zacznie zadawać obrażenia, jednak waran się odgryzie, chwyci Puszka w swoje szerokie szczęki, pełne zakrzywionych do tyłu małych zębów, które notabene NJŚ wymienia, gdy się zużywają xd Pitbull się wyszarpie (albo i nie xd) i tu dzieje się cała magia. Morda warana jest pełna wszelakich szczepów bakterii, ale także z jego dziąseł sączy się jad o działaniu przeciwzakrzepowym. Jad ten niszczy krwinki, sprawiając, że krew staje się bezużyteczną zawiesiną. Zakrzywione do tyłu ząbki dodatkowo pogłębiają ranę, niezależnie, czy szamoce się waran, czy jego przeciwnik. Pitbull będzie krwawił i osłabnie, a komodo go po dłuższym czasie triumfalnie wpierdoli mimo odniesionych względnie niewielkich ran. Dlatego stawiam na warana, a jaka jest Wasza opinia 
Pitbull Masa ok. 25 kg Nacisk szczęk ponad 100 kg/cm2 Dodatkowe atuty: nieustępliwy w walce, duża siła mięśni w przełożeniu na masę ciała 
Waran z Komodo Masa ok. 80 kg Uderza ogonem z siłą 2 ton/cm2 Dodatkowe atuty: jad, mocna, łuskowata zbroja 
Bartek617 - 3 Październik 2023, 10:36 Chyba waran wygra, uwzględniając przede wszystkim takie czynniki jak masa ciała, czy siła nacisku na przeciwnika podczas ataku. 
Pitbul za to mógłby wieść prym wśród psów, tutaj byłby raczej niezrównany- jego budowa czy wzrost upoważniają go do uczestnictwie w walkach psów. Słyszy się coraz częściej, że ten proceder jest bardzo okrutny  i niektóre organizacje (zwłaszcza te poświęcone prawom zwierząt) chcą go skutecznie ukrócić, ale prawda jest niestety taka, że czy pojedynki będą organizowane przez ludzi czy będą przeważnie odbywać się drogą naturalną (zwierzę poczuje głód), to świat zwierząt usłany różami pod względem pokoju niestety i tak nigdy nie będzie- ich przetrwanie nadal będzie opierać się w dużej mierze niestety na rywalizacji i eliminacji słabszych od siebie zawodników... Życie ludzkie nieformalnie podobnie wygląda- co prawda ewoluujemy o stopień wyżej, bo dbamy o to na ogół, by siebie nie krzywdzić (zwłaszcza fizycznie), ale również postępujemy za to wobec bliźniego w inny sposób nie do końca godziwie.
kmroz - 3 Październik 2023, 13:59 Chyba oczywisty zwycięzca |
||||||
