Forum wielotematyczne LUKEDIRT Zdjęcia, pogoda i klimat, astronomia, sport, gry i wiele więcej! Serdecznie zapraszamy!
Ogólnie o pogodzie i klimacie - Nowa toruńska legenda listopadowa - 03.11.2023
Jacob - 4 Listopad 2023, 09:56 Temat postu: Nowa toruńska legenda listopadowa - 03.11.2023Padł nowy rekord maksymalnej sumy dobowej, na stacji w Toruniu i wyniósł on 44,4 mm
Doliczając "rozgrzewke" z wczesnego poranka 3.11, co jeszcze zaliczyło się do sumy z dnia 2.11 to listopad 2023 ma sumę 46,2 mm, co plasuje go już na 2 miejscu w XXI w. Jednak rekord wieku i tym samym ogólny patrząc na listopad 2010, będzie bardzo trudny do zdobycia, bo do niego jeszcze zdecydowanie dalej niż bliżej.pawel - 4 Listopad 2023, 10:18 Tymczasem w moich okolicach ten rekord jest bardzo stary(z 1952) i w ostatnich latach jakichś poważnych prób ataku nawet nie było
https://meteomodel.pl/dane/srednie-miesieczne/?imgwid=249200140&par=prcpmax&max_empty=2
Chyba obserwator z Rabki nie umiał w przetapianie śniegu Bartek617 - 4 Listopad 2023, 18:08 Po doświadczeniu z grudnia zeszłego roku nauczyłem się, że ulewy na początku miesiąca nie oznaczają mniejszego ryzyka wystąpienia innych zjawisk atmosferycznych na jego dalszym etapie. Tak czy owak dobowa suma opadów na poziomie niespełna 50 mm może robić niemałe wrażenie, zwłaszcza w miejscach czy regionach (m. in. Kujawy), które niespecjalnie słyną z licznych sum w skali miesiąca czy roku.
Na pogórzu śnieg tak całkowicie raczej wolniej znika (nawet jak temp. dodatnie ewidentnie daleko od zera uciekną), biorąc pod uwagę znaczną wysokość n. p. m. oraz ewentualnie część stoku na której są prowadzone pomiary- chociaż stacja meteorologiczna reprezentująca Rabkę Zdrój chyba mieści się gdzieś w centrum miasta, koło parku miejskiego i też niedaleko rynku. Znalazłem opis posterunku ze strony histklim.
Cytat:
Pomiary meteorologiczne w uzdrowiskach, m. in. w Rabce, zainicjowała Komisja Balneologiczna Towarzystwa Naukowego Krakowskiego, wysyłając 5 lipca 1861 roku pismo skierowane do zarządów zdrojowych, w którym zapisano, iż "byłoby nader pożądanym, ażeby przez przeciąg całego roku spostrzeżenia meteorologiczne spisywano ...". Obserwacje były prowadzone w sezonie kąpielowym mniej więcej od czerwca do września wg ustalonych przez Komisję Balneologiczną wytycznych – w Rabce miało to miejsce w latach 1871-1877 (stacją kierował dr Kopernicki). Pomiary – już całoroczne – wykonywano także w 1911 roku oraz w latach 1913-1925 (w okresie 1913-1920 spostrzeżenia notowane były w raportach ombrometrycznych). Działalność stacji, jako posterunku klimatologicznego wykonującego pomiary trzykrotnie w ciągu doby, wznowiono w czerwcu 1933 roku, a od 10.03.1934 r. ze statusem stacji synoptycznej, wyposażonej w samopisy, heliograf, katatermometr, ewaporometr i solarymetr. Komisja Zdrojowa utworzyła etat kierownika stacji, którym został Antoni Nawara, zaś Państwowy Instytut Meteorologiczny odpowiedzialny był za utrzymanie pomiarów meteorologicznych. Biuro stacji mieściło się w willi „Trzy Róże”. W dniu 1.03.1936 r. funkcję kierownika przejął Czesław Trybowski. Stopniowo rozszerzany był zakres pomiarów (pyłomierz, nefoskop), a na wiosnę 1937 roku uruchomiono gablotkę wyposażoną w samopisy, w której pojawiały się codzienne komunikaty pogody. Stacja działała do 2.09.1939 r. W dniu 11.06.1940 r. okupant założył stację opadową, na której wykonywane były także pomiary gęstości śniegu. Za jej funkcjonowanie odpowiedzialny był Czesław Trybowski, a w okresie 1942-1944 Elfryda Trybowska. Po krótkiej przerwie (3 miesiące), działalność stacji wznowiono 5.03.1945 r. (1.02.1946 r. stację upaństwowiono), a obserwacje prowadzili E. i Cz. Trybowscy. Od dnia 1.09.1949 r. stacja funkcjonowała jako synoptyczna (do 1966 roku). W latach 1951-1954 kierował nią W. Milata, a od 1.08.1954 r. ponownie Cz. Trybowski. W kwietniu 1964 r. zmieniono lokalizację stacji na ul. Orkana 21 (Park Zdrojowy).
PiotrNS - 7 Listopad 2023, 19:11 Gratuluję Jacob Może to tylko otarcie łez po tak suchym lecie i ogólnie roku, ale na pewno cieszy fakt, że w końcu i Twój region doczekał się naprawdę porządnych opadów. Taka suma pobiłaby rekord także u mnie - w Nowym Sączu rekordowe 37,6 mm zanotowano podczas jednego z najbardziej niewiarygodnych pogodowych wydarzeń, czyli Zimy Stulecia z 3 listopada 1995 r. Opad taki jak u Ciebie kilka dni temu, pobiłby u mnie także rekord najwyższej dobowej sumy opadów dla października, a i we wrześniu wyższą sumę zmierzono tylko raz (49,6 mm - 1 września 2010).
Napiszę jeszcze coś, co bardzo Cię ucieszy moja droga żabko - tak wysokiej dobowej sumy opadów jak u Ciebie 3 listopada, nie zanotowano u mnie ani razu podczas tegorocznego mokrego lata Jacob - 7 Listopad 2023, 20:09 PiotrNS, dziękuję
A co do tego lata u Ciebie to często bywało niewiele mniej PiotrNS - 7 Listopad 2023, 20:14 Ale jednak nie udało się przebić Twojego listopadowego wyniku Swoją drogą toruński rekord opadów w całym listopadzie z 2010 roku jest bardzo mocny w stosunku do mojego - tutaj żaden listopad nie osiągnął 100 mm i wciąż obowiązuje stary rekord z 1962. W grudniu też masz wyższy i bardziej współczesny rekord, choć jużbez tak dużej różnicy.PiotrNS - 23 Listopad 2023, 21:36 Listopad 2023 w Toruniu po 22 dniach ma 98,9 mm opadów. Dzisiaj jeszcze trochę dojdzie, więc można już spokojnie założyć, że suma opadów tego miesiąca będzie trzycyfrowa. Tymczasem w Nowym Sączu, gdzie trwający listopad również jest już powyżej normy niezależnie od przyjętego okresu referencyjnego, cały miesiąc nie osiągnął jeszcze nawet sumy zaledwie jednej listopadowej doby w Toruniu U mnie jest 41,6 mm. O 2,8 mm mniej niż w Toruniu 3 listopada.
Tegoroczny listopad w mieście Kopernika, pierników i krzywej wieży wyprzedził także rekordowo mokry nowosądecki listopad 1962. To dość ciekawe, że miasto Kordiana, Braci Koral i pysznego miodu od Bartnika, chociaż ma dość ambitne rekordy sum opadów i niezłe predyspozycje do śrubowania refów, przez ponad 60 lat nie zbliżyło się do tego rekordu i nie ma startu do kujawskich rekordzistów.
Co tu pisać - gratuluję Jacob Jacob - 23 Listopad 2023, 22:19 Dzięki
Trzycyfrowka już jest u na ten moment suma wynosi 109,7 mm , co jest sumą wyższą niż toruńskie listopady 2018-22, które łącznie w piątkę uzbierały zaledwie 107 mm xD. Miłe przełamanie pod tym względem, szkoda że tylko pod tym.Bartek617 - 23 Listopad 2023, 22:23 Przynajmniej patrząc na samą listę stacji synoptycznych pierwszego rzędu największe sumy w miesiącu jak na razie padły w pasie centralnym kraju (jednak posterunki z Łodzi czy Warszawy mają formalnie dosyć skromne sumy, z synopów chyba rzeczywiście "wygrywają" te od Opola i Torunia). Im dalej od centrum kraju, tym z grubsza ilość opadów oficjalnie osiąga niższe wartości. Deszcze też jak dotąd większe są np. na stacjach reprezentujących Katowice czy Kraków od posterunków należących do pogórza, np. Bielska-Białej, Jeleniej Góry czy Nowego Sącza. Najsłabsze wyniki w tym zakresie padają jak na razie chyba na północnym wschodzie Polski- stacje od Suwałk czy Białegostoku mają ledwo po 20-parę/30-parę mm. Dane z posterunku suwalskiego jednak mi na swój sposób imponują, przynajmniej w trwającym miesiącu.
Trzycyfrowka już jest u na ten moment suma wynosi 109,7 mm , co jest sumą wyższą niż toruńskie listopady 2018-22, które łącznie w piątkę uzbierały zaledwie 107 mm xD. Miłe przełamanie pod tym względem, szkoda że tylko pod tym.
Wynik piękny, aż szkoda że nie dociągnął do rekordu z 2010 roku. Chociaż z drugiej strony tamten nawet trochę bardziej zasługuje - przełamanie w końcówce miał zacne
W tegorocznym listopadzie najdziwniejsze jest to, że stał się u Ciebie najbardziej wilgotnym miesiącem dwulecia 2022-2023 To też legenda, i to w skali ogólnopolskiej.