smartsmart24 - 13 Listopad 2023, 10:20 Temat postu: Dowcip Nad rzeką, obok farmy siedzi krowa i pali trawkę. Podpływa do niej bóbr, wychodzi na brzeg i pyta: - Te, krowa co robisz? - Aaaa, jaram sobie i jest OK. - Daj trochę, jeszcze nigdy nie kurzyłem... - Jasne! Ciągnij macha bracie! Bóbr wciągnął dym i od razu go wypuścił. Na to krowa: - Stary, nie taaak! Patrz: ciągniesz macha i trzymasz go w płucach dłuższą chwilę. zresztą - wiesz co? W tym czasie jak wciągniesz, przepłyń się kawałek pod wodą w dół rzeki, wróć tu i wypuść powietrze. I mówię ci będzie OK. Jak uradzili tak zrobili. Bóbr się zaciągnął, płynie pod wodą, ale już po kilku chwilach zrobiło mu się happy. Wyszedł na brzeg po drugiej stronie rzeki, walnął się na trawę i orbituje. Podchodzi do niego hipopotam i pyta: - Te bóbr, co robisz? - Aaaa, widzisz hipciu, fazuje sobie troszkę... - Daj troszkę stuffu, ja też chcę. - Podpłyń na drugi brzeg do krowy, ona ci da. Hipopotam podpłynął w górę rzeki, wychodzi na brzeg, a krowa wywaliła gały i krzyczy: - Bóbr, k..wa, WYPUŚĆ POWIETRZE! Bartek617 - 13 Listopad 2023, 14:01 Fajny kawał- stanowi w każdym razie niezłe źródło pociechy po nienajlepszym dniu. 
vanessakozuba - 14 Listopad 2023, 12:33 Można się uśmiać 
zgryźliwy tetryk - 14 Listopad 2023, 15:48 Mały Jasio wygląda przez okno. Widzi wujka z ciocią. Mówi do mamusi: Mamo zobacz, idzie wujostwo 
Potem zauważył dziadka z babcią i woła: Mamusiu, idzie dziadostwo
LukeDiRT - 14 Listopad 2023, 17:09 smartsmart24, vanessakozuba, Nie chcę być nachalny, ale proponuję (w miarę możliwości) żebyś pisał z jednego konta  Multikonta nie są mile widziane 
Bartek617 - 14 Listopad 2023, 21:19 Kawał z polonizmami opisującymi naszych krewnych też mi się bardzo podoba. Pamiętam, jak Rodzice nie mogli tego zrozumieć, dlaczego ja z takim zamiłowaniem od dzieciństwa używam formy "wujostwo" zamiast "ciocia i wujek". 
zgryźliwy tetryk - 9 Grudzień 2023, 18:13 Pewnemu skoczkowi nie chciał otworzyć się spadochron, ani główny, ani zapasowy. Spadając zawołał: MATKO BOSKA RATUJ
Potężna nadprzyrodzona dłoń powstrzymała jego spadanie. Z nieba rozległ się słodki kobiecy głos: KTÓRA, NIESZCZĘŚNIKU 
Skoczek zawołał: JASNOGÓRSKA
Głos z nieba odpowiedział: JA JESTEM WŁODZIMIERSKA, PRAWOSŁAWNA
Wtedy nieszczęsny spadochroniarz znowu runął w dół 
FKP - 9 Grudzień 2023, 20:21 xd Bartek617 - 9 Grudzień 2023, 22:54 Ja bym naszej Częstochowy z Włodzimierzem (na terenie Ukrainy czy Rosji- oba miasta znajdujące się w nieco innych regionach świata na mapie noszą taką nazwę) raczej nie pomylił. Ale tak czy owak Matka Boża dla każdego wierzącego człowieka jest jedna (tylko że inaczej może być przez nas wyobrażana), podobnie jak Pan Bóg.
zgryźliwy tetryk - 10 Grudzień 2023, 14:44 Lecz faktem było, że w latach 30-tych na kresach wschodnich Polski dwie parafialne wioski spierały się czyja Matka Boska jest "cudowniejsza". Obydwie miały obrazki czy też figurki uchodzące za "cudowne". Na tym tle dochodziło nawet do bójek pomiędzy mieszkańcami obu wsi.. Chodziło prawdopodobnie o ofiary od pielgrzymów z okolicznych powiatów i o zarobek na nich dla "lokalsów". 
P.S. Dla równowagi dowcip cerkiewny. Pewien batiuszka pop ogłosił, że w jego cerkwi ukazuje się Duch święty. Tuż przed nabożeństwem dał synowi białego gołębia, kazał mu wdrapać się pod kopułę i we właściwym momencie go wypuścić. Jednak chłopak za mocno przygniótł ptaka kapotą i ten zdechł. Pop śpiewa: SWIATYJ DUCH UKAZISIA
Syn odśpiewuje: DUCHA NIET, UDUSIŁSIA 
|
||||||
