Zmiany klimatyczne na świecie - Ciepły Prąd Zatokowy zaczyna zanikać?
LukeDiRT - 29 Luty 2024, 14:55 Temat postu: Ciepły Prąd Zatokowy zaczyna zanikać? Golfsztrom tak słaby nie był od tysiąca lat
Cytat: | Prąd Zatokowy zanika. To ważne źródło ciepła dla półkuli północnej. Załamanie się systemu może nieść poważne konsekwencje dla trzech kontynentów, z czego największe czekają Europę. Nowe badanie sugeruje, że Prąd Zatokowy może się załamać już w 2025 roku. |
Powyższa mapka przedstawia średnie roczne zmiany temperatury po zatrzymaniu prądu morskiego, odzwierciedlają ekstremalny spadek temperatury, szczególnie w Europie Północnej.
Czytaj więcej na
https://geekweek.interia.pl/przyroda/news-europe-czeka-katastrofa-naukowcy-wskazuja-na-2025-rok,nId,7357097
Bartek617 - 29 Luty 2024, 16:48
Coś mi od początku roczniki okołokoronawirusowe z tymi rekordami nie pasowały (średnia roczna temp. powietrza od 10 C wzwyż na nizinach, czy nawet wyżynach). Naturalną sekwencją zdarzeń powinno być ochłodzenie wszystkich pór roku (biorąc pod uwagę kwestie środowiskowe) , ale no pewnie nie każda osoba się z tej okoliczności ucieszy. Zwłaszcza że zamiast umiarkowanych chłodów może się ten system całkiem rozregulować i będzie częściej występować taka przeplatanka strzałów zimna na przemian z uderzeniami ciepła... Latem nie miałbym w sumie nic przeciwko temu (raz bywa chłodno, raz ciepło- ale na ogół i jedno i drugie da się z grubsza wytrzymać) , ale wiosną, jesienią czy zimą nienajlepiej reaguję na takie zmiany... Golfsztrom (czy Prąd Zatokowy) jest o tyle ważny pod względem istnienia, nie nawet dlatego, że u nas warunki pogodowe bywają łagodniejsze, ale dlatego, że oddziałuje regulacyjnie na Stary Kontynent i skutecznie zapobiega powstaniu jakichś anomalnych zjawisk atmosferycznych. Wydaje mi się nieśmiało, że gdyby nie jego działalność, najniżej położone obszary mogłyby być zagrożone przy byle deszczu podtopieniami.
FKP - 29 Luty 2024, 17:32
Zastanawiam się, czy mijająca zima nie jest właśnie efektem słabnącego Golfsztromu, bo bardzo zimna i śnieżna była w Skandynawii, gdzie ten prąd najsilniej oddziałuje, zaś w Europie Środkowej była bordowa, ponieważ my dostajemy się coraz częściej i dłużej pod wpływ tzw. rozrastającej się Sahary, czyli wskutek Globcia migrującemu na północ wysokiemu potencjałowi. Gdyby Golfsztrom całkowicie zdechł, to duża część zimy byłaby u nas konkretna i śnieżna, ale też część mijałaby wręcz patolsko ciepło. Ogólnie byłyby większe amplitudy i dynamika, bo zapominamy, że Atlantyk nie tylko ociepla klimat, ale i łagodzi kontrasty. Tak samo byłoby w pozostałych porach roku, możliwe, że to właśnie bez Golfsztromu szybciej padłaby u nas ta mityczna 40-tka xd
LukeDiRT - 29 Luty 2024, 18:23
A mnie ciekawi, czy ostatnie chłodne wiosny też mogą mieć jakiś związek ze słabnącym Golfsztromem...
FKP - 29 Luty 2024, 18:35
LukeDiRT, Nie, wiosna to po prostu stan umysłu
pawel - 2 Marzec 2024, 10:55
Ewentualne osłabienie Prądu Zatokowego by schłodziło Atlantyk może do pułapu 8°C w najchłodniejszym momencie zimy względem obecnych 11-12°C. Przy cyrkulacji z tegorocznego lutego i tak by się to wiązało z potężnym bezzimiem Natomiast strefa z północnego-zachodu na wzór stycznia 2022 faktycznie by mogła przynieść lekko chłodny styczeń również u kmroza.
Wniosek wyciągnięty na podstawie temperatury Morza Północnego na tej samej szerokości geograficznej, co wody północnego Atlantyku.
|
|
|