zgryźliwy tetryk - 10 Marzec 2024, 18:49 Temat postu: Przedwiośnie Coraz więcej kwiatów wychyla się z gleby i rozkwita. To oznaka zbilżającej się szybkimi krokami wiosny. FKP - 10 Marzec 2024, 20:09 Przedwiośnie to wczesna wiosna 
zgryźliwy tetryk - 10 Marzec 2024, 20:28
Przy okazji prastary dowcip, podobno opowiadany przez biskupa Ignacego Krasickiego.. Pewien bernardyn został zaproszony przez króla S.A. Poniatowskiego na "obiad czwartkowy". Po obiedzie raczono się winem. Król powiedział "BONUS" (w rodzaju męskim), a zakonnik poprawił go na "BONUM" (w rodzaju nijakim jak "vinum" czyli "wino"). Powtórzyło się to trzykrotnie. W końcu król zirytowany odezwał się: Bonus gustus etui vini, bonus odor etui vini, bonus color etui vini (dobry smak tego wina, dobry zapach tego wina, dobry kolor tego wina) a ty ojcze bernardynie nie ucz króla po łacinie FKP - 10 Marzec 2024, 20:31
W krajach anglojęzycznych przedwiośnie do synonim wczesnej wiosny i do mnie bardziej to przemawia, co zresztą widzę na zewnątrz. zgryźliwy tetryk - 10 Marzec 2024, 20:37
Za to ja wczesną wiosna któregoś roku z przyjęcia wielkanocnego z Łosic wracałem po zaśnieżonej drodze. Tak, że to co się widzi za oknem niekoniecznie jest wyznacznikiem pór roku. A interpretacja "anglosaska" "wisi mi i powiewa", przecież żyjemy w Polsce. P.S. W ub. roku śnieg padał w pełni jesieni (połowa listopada). Dla "wyznawców" rachuby meteorologicznej być moze była to "późna jesień", ale jak by nie liczyć jesień. FKP - 10 Marzec 2024, 20:40 Wg polskiej interpretacji sezon wegetacyjny trwa już od półtora miesiąca, bo od wtedy dominują średnie dobowe temp. powietrza pow. >5 st. 
zgryźliwy tetryk - 10 Marzec 2024, 20:44 Po co ta dyskusja.  Dla Ciebie to "wczesna wiosna"  , dla mnie końcówka astronomicznej i kalendarzowej zimy czyli PRZEDWIOŚNIE  Cover your ass, jak mawiają angole 
FKP - 10 Marzec 2024, 20:47 Ale termin "przedwiośnie" stworzono po to, by odróżnić ten okres roku od następującej po nim prawdziwej wiosny (pełni wiosny). Ale powszechne jest w naszym społeczeństwie utożsamianie wiosny z latem, a jesieni z zimą
zgryźliwy tetryk - 10 Marzec 2024, 20:59 Prawdziwa wiosna (wegetacyjna) następuje w końcu marca. Teraz to tylko "pierwociny" wynikające z anomalii klimatycznej (ciepły luty). Większość za przełomy pór roku uważa takie zjawiska jak równonoce i przesilenia słoneczne. Masz prawo do innej rachuby, ale mnie do niej nie przekonuj, bo wiem swoje. A dyskusję na ten temat prowadziliśmy już wielokrotnie и хватит jak mawiają "ruskie". To staje się już nudne 
Bartek617 - 10 Marzec 2024, 21:33 Przedwiośnie jak i przedzimie ogólnie mają skłonności do przedłużania się kosztem prawdziwej zimy lub prawdziwej wiosny (cyrkulacja południkowa, najczęstsza wówczas statystycznie, może nam głównie zagwarantować albo przedwiośnie, ewentualnie dolne granice wiosny termicznej albo wyraźnie rzadziej przedlecie). Wakacje (tj. lato) się jakoś i tak odkuwają, a jesień na szczęście również pod względem czasu trwania nie należy do "zapomnianych" pór roku. Polecie między nimi również dodaje swoje trzy grosze, zwłaszcza w mniejszej lub większej części października i końcówki września.
|
||||||||||||||
