FKP - 15 Kwiecień 2024, 22:53 Temat postu: Który akwen ma większy wpływ na klimat Polski? Jak w ankietce. Moim zdaniem zdecydowanie Morze Czarne, napływ znad niego i burki wewnątrzmasowe to wręcz definicja prawdziwego lata. Powoduje ono także, że ruski wyż nie chłodzi xd Zaś bajoro bałtyckie wydaje się mieć znikomy wpływ na klimat, nie licząc Pobrzeża, właściwie jego wpływ pokrywa się z wpływem Atlantyku. kmroz - 15 Kwiecień 2024, 22:55 Morze Czarne w porze ciepłej (z lekkim wskazaniem na jesienną stronę), Morze Bałtyckie w porze chłodnej (z wskazaniem na wiosenną stronę). A więc trudny wybór. Chyba nie zaznaczę nic FKP - 15 Kwiecień 2024, 22:58 kmroz, Jaki jest niby wpływ Morza Bałtyckiego w porze chłodnej  Równie dobrze może być to wpływ Morza Północnego albo samego Atlantyku xd Co do Morza Czarnego tutaj sprawa jest prosta, bo to jedyne morze w tej części świata. Pseudomorze Kaspijskie, Morze Adriatyckie i Morze Śródziemnomorskie wpływu na nasz klimat raczej nie mają.
kmroz - 15 Kwiecień 2024, 23:01 FKP, choćby taki, że 30.01.2021 efekt morza sięgnął tak daleko, że aż z tej okazji przeróbkę wymyśliłem. Poza tym jednak niewątpliwie osłabia on spływy z N, wyobraź sobie co by było gdyby nie łagodzące Morze w tamtym regionie. FKP - 15 Kwiecień 2024, 23:14 kmroz, Właśnie przez tą kałużę te spływy przechodzą bez problemu, na Ventusky jest cała masa takich sytuacji. Z kolei w drugą stronę już o dziwo racja, nierzadko bord z kierunków południowych w okresie od jesieni do wiosny nie dociera w najmniejszym stopniu do Skandynawii. kmroz - 15 Kwiecień 2024, 23:16 FKP, z tym drugim może zgoda, ale jednak wpływ na silne opady śniegu w północnej połowie kraju z powodu Bałtyku jest niezaprzeczalny 
FKP - 15 Kwiecień 2024, 23:24 kmroz, No co do tego to racja, ale tak poza tym nie da się oddzielić wpływu tego morza od wpływu Atlantyku. A co do Morza Czarnego, to ono na przełomie jesieni i zimy generuje często szmatusa i temperatury bliskie zeru, gdyby tego morza tam nie było, to niejeden listopad i grudzień wyglądałby inaczej. Za to latem pustynia byłaby już permanentna przy napływie z SE. Bartek617 - 15 Kwiecień 2024, 23:29 Oddałem (pewnie głupio)  głos na Morze Bałtyckie- ale w zasadzie zasadniczy wpływ sprowadzałby się to głównie do Pomorza Zachodniego i Gdańskiego (czyli województwa zachodniopomorskie i pomorskie). Od Morza Czarnego jest z kolei uzależniona głównie południowa Ukraina, Mołdawia, wschodnia Rumunia czy też Bułgaria i Turcja. Polska południowa znajduje się w zasadzie daleko od jednego i drugiego zbiornika wodnego- jednak ten teren mógłby być niezłym środkiem ciężkości trójkąta, jakby jeszcze Morze Śródziemne zostało uwzględnione jako trzeci punkt.
Janekl - 16 Kwiecień 2024, 07:31 U mnie na pewno Morze Bałtyckie . pawel - 16 Kwiecień 2024, 16:54 Na województwa małopolskie, świętokrzyskie i podkarpackie to Morze Czarne na pewno wywiera wpływ  - choćby to, że lipiec 2014 wyglądał zupełnie inaczej niż u kmroza czy FKP.
|
||||||
