To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum wielotematyczne LUKEDIRT
Zdjęcia, pogoda i klimat, astronomia, sport, gry i wiele więcej! Serdecznie zapraszamy!

2024 rok - Fenomen opadowy I dekady czerwca 2024 w Nowym Sączu

PiotrNS - 11 Czerwiec 2024, 10:47
Temat postu: Fenomen opadowy I dekady czerwca 2024 w Nowym Sączu
Już od dawna pogoda szczędziła mi powodów do zadowolenia, jednak chyba w ramach nagrody za cierpliwość, teraz oddała wiele z nawiązką.

Muszę się czymś pochwalić, bowiem w ostatnich dniach doświadczyłem fenomenu, jaki z pewnością na długo przejdzie do historii :shock:

Jak zapewne wiecie, w ostatnich latach moje miasto mierzyło się z opadową niemocą czerwców. Po wielu bardzo wilgotnych początkach lata z pierwszej dekady XXI wieku, po 2013 roku (w odróżnieniu od lipców i sierpniów) miesiąc ten nie potrafił nawodnić otoczenia tak, aby stało się to wyraźnym faktem w statystykach. Nawet czerwiec 2020 pomimo niemal codziennych opadów deszczu miał dużego pecha i nie uzbierał choćby 100 mm. Ostatnim czerwcem, który zapisał się jako mokry niezależnie od przyjętej normy, był czerwiec 2013. No właśnie - był.

I dekada czerwca 2024 r. przyniosła wręcz ekstremalnie silne opady, zaś przetaczające się nad regionem ulewy i burze nie omijały stacji nad Dunajcem. Zmierzone sumy niejednokrotnie wyraźnie przekraczały prognozy, co miało miejsce chociażby w miniony piątek i niedzielę. To już były wielkie osiągnięcia. Wczoraj wydarzyło się jednak coś, co wywołało prawdziwy szok. Wieczorem nad miasto nasunęła się silna ulewa. Już w ciągu 10 minut spadło 7 mm deszczu, po czym strefa jeszcze się dobudowała. W ciągu nieco ponad godziny napadało aż 35 mm deszczu. Mówimy tu o sumie, jaka w ciągu jednej doby czasem nie jest notowana przez cały rok. W obrębie zakończonej już I dekady doprowadziła do iście historycznego, zdumiewającego wyniku:

Po 10 dniach czerwiec 2024 ma 147,3 mm opadu :!: :!: :!:

Niebywałe szczęście, przełamanie w wielkim stylu, rekordowa seria spektakularnych sum opadowych, a wszystko w okresie bardzo ciepłym. Można wymieniać dużo takich określeń, ale skupię się na twardych danych. Ze zgromadzonych danych wynika, iż była to najbardziej wilgotna ruchoma dekada od 8-17 maja 2014, a regularna od III dekady czerwca 2009. Tak, nawet II dekada maja 2010 tyle nie uzyskała :shock: Wśród I dekad czerwca rekord jest ewidentny. Dotychczas najbardziej mokra I dekada czerwca 2005 uzyskała 108,8 mm.

Naprawdę absolutny fenomen. Bardzo mokry czerwiec w zaledwie 10 dni...

https://meteomodel.pl/aktualne-dane-pomiarowe/?data=2024-06-10&rodzaj=da&wmoid=12660&dni=10&ord=asc

A to krajobraz przed wczorajszym oberwaniem chmury, które dało więcej wody niż cały czerwiec 2008, 2015 czy 2019.


kmroz - 11 Czerwiec 2024, 10:57

Bez odpowiedniego przybliżenia można odnieść wrażenie, że na Twoim zdjęciu jest ciężka susza :lol:

Gratuluje jednak tak czy siak tego wielkiego osiągnięcia. Twoja ukochana stacja miała olbrzymiego pecha w maju, ale teraz w czerwcu bierze wszystko jak leci. Nie byłbym sobą, jakbym nie podkreślił, że po chwilowym "zwątpieniu", rok 2024 idzie na ewidentny rekord opadów w Twoim mieście.

Ale ekstrema ekstremami... Najbardziej się cieszę, że w końcu, po pierwszej dekadzie grudnia, po równym półroczu, masz niekłamane powody do szczęścia w pogodzie. Ten okres był dla Ciebie trudny - dostałeś wielkim obuchem i praktycznie nic w zamian. Może pojedyncze dni jak 2.04, może fajny okresik w styczniu, który jednak - jak sam wiele razy podkreślałeś - jak na standardy Twojego regionu nie budził dużych emocji. Miałeś olbrzymiego pecha, bo zima w Tarnowie, Krakowie i Katowicach była bez porównania lepsza w styczniu. A i potem nierzadko to właśnie Twój Kurort dostawał największym obuchem. Trochę się to zmieniło w maju, kiedy jako jeden z niewielu regionów dostałeś co na kształt "Aturcji", która sprawiła, że mimo zdecydowanej dominacji ciepła, o której niejeden bardzo ciepły maj mógł zapomnieć, to Twój region zostal "wybrany" i nie trafił nawet do TOP5 historycznego, podczas gdy w skali kraju był bodajże drugi albo trzeci. Ale tak czy siak pech do opadów i burz w Twoim mieście (patrząc przynajmniej na to co się działo dookoła niego), a już szczególny pech na stacji, sprawił, że pojawił się nowy powód niezadowolenia.

Jeszcze raz gratuluje, bo to po prostu było Ci potrzebne. Życzę Ci, abyś tego lata, a najlepiej nawet tego czerwca (np 3 dekada) dostał równie spektakularnie przełamaną dekadę pod względem termicznym

Bartek617 - 11 Czerwiec 2024, 11:34

Danych z Sącza i Tarnowa nie ma sensu sprawdzać od ok. 10 lat. ;-) :-( Krakowa nawet od dalszego czasu, ale tyczy się to pory ciepłej. ;-)
Janekl - 11 Czerwiec 2024, 13:31

Piotrze a u mnie jest jakieś 7% Twoich opadów niby prawie coś codziennie pada ale to tylko 0,3 mm lub trochę więcej. Ale ogólnie jak się pieli w ogródku to jest sam popiół tak sucho i niestety trzeba podlewać dobrze ,że mam sporo zmagazynowanej deszczówki.
PiotrNS - 13 Czerwiec 2024, 09:01

Dziś stuknęło już 150 mm za czerwiec :) Między 7:30 a 8:30 miał miejsce intensywny opad deszczu, który dopiero teraz zanikł. Choć noc nie przyniosła spadku poniżej 10 stopni, to teraz jest tak samo chłodno jak nad ranem. Temperatura ledwo się podnosi. Mając na uwadze nadchodzące ocieplenie, wręcz ciekawie jest coś takiego poczuć, gdyż nawet w maju takiej pogody nie było.
FKP - 13 Czerwiec 2024, 13:19

A u mnie znowu susza się robi, do tego przy zimnicy :zygacz:
Janekl - 13 Czerwiec 2024, 18:10

FKP napisał/a:
A u mnie znowu susza się robi, do tego przy zimnicy :zygacz:


A u mnie właściwie cały czas susza chociaż prawie codziennie pada ale są to znikome opady. Przy pieleniu widać ,że nawet 1 cm ziemi jest wilgotna a niżej całkiem sucha.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group