Źródło
Paintowy Nauczyciel (kanał na YouTube)zgryźliwy tetryk - 13 Czerwiec 2024, 17:28 Ja optuję za "numerem 1" czyli za teorią nicości. To powoduje, że bać mogę się umierania, zwłaszcza bolesnej agonii, ale nie śmierci. Ta jest de facto wyzwoleniem od wszelkich cierpień.
P.S. Z tego co wiem o Świadkach Jehowy mogę stwierdzić, że oni wierzą w tak zwana "pamięć bożą" kodującą wszystkich którzy kiedykolwiek żyli na Ziemi. Po "paruzji" sprawiedliwi mają być wskrzeszeni, a reszta nie. Zostaną oni z tej "pamięci" wymazani. Wybrani w liczbie 144 000 trafią do nieba, a reszta sprawiedliwych do "nowej Jerozolimy" na Ziemi. Jako podstawę podają oni Apokalipsę św. Jana. Gdy istniało forum LAGATA pisał tam jeden wyznawca tej wiary. On to zapoznawał forumowiczów z jej "arkanami". Magia czyli Joasia może to potwierdzić.