Forum wielotematyczne LUKEDIRT Zdjęcia, pogoda i klimat, astronomia, sport, gry i wiele więcej! Serdecznie zapraszamy!
2007 rok - Kwiecień 2007
LukeDiRT - 14 Sierpień 2018, 09:09 Temat postu: Kwiecień 2007Jeden z najbardziej przyjemnych kwietniów.
Było ciepło, a deszczu było jak na lekarstwo.
LukeDiRT - 8 Luty 2020, 13:56 Nikt jeszcze nie skomentował tego kwietnia?
Bo dla mnie był to jeden z moich ulubionych wiosennych miesięcy. Było mnóstwo Słońca, a temperatury były wysokie. Mój ulubiony okres tamtego kwietnia to dni od 12 do 17 dnia miesiąca. Wtedy nad Polską usadowił się potężny wyż, przynosząc nam piękną wiosenną pogodę. Pamiętam, jak w tamtym okresie w Niemczech było prawie 30 stopni, a na Ukrainie ledwo powyżej zera A u nas było przyjemne 20 stopni przy bezchmurnym niebie. Anomalia całego miesiąca nie była jednak aż tak wysoka z powodu zimnych nocy. Podobnie zresztą było w kwietniu 2009.
Również ten miesiąc miał jedna z najniższych średnich tmin w obecnym wieku niższa miały tylko kwietnie 2003, 2005 i 2009
Jednak w tym roku zdecydowanie nie chciałbym takiego kwietnia, bo przyniósł by on więcej szkód niż pożytku PiotrNS - 8 Luty 2020, 14:29
Cytat:
Pamiętam, jak w tamtym okresie w Niemczech było prawie 30 stopni, a na Ukrainie ledwo powyżej zera
Nie wiedziałem o tym, a rzeczywiście tak było. Sytuacja wyżowa robi wrażenie i ściągnęła nad Niemcy naprawdę ekstremalne temperatury. 14 kwietnia w Bonn notowano 29 stopni, a po dość krótkim ochłodzeniu prawdziwie gorące klimaty wróciły jeszcze pod koniec miesiąca. Ponownie biegunem ciepła okazała się Nadrenia Północna-Westfalia i Nadrenia-Palatynat, gdzie w mieście Bendorf 28 kwietnia zmierzonono 29,8.PiotrNS - 8 Luty 2020, 21:11 U mnie kwiecień 2007 okazał się czwartym najbardziej słonecznym po 2009, 2018 i 2000, z wynikiem 213,7 godziny. Termicznie jednak niczym specjalnie się nie wyróżnił. Średnia temperatura 9,4 stopnia, to miesiąc ciepły, ale jak na dzisiejsze uwarunkowania - najnormalniejszy w świecie.
Rzeczywiście ten kwiecień przejawiał sporo podobieństw do swojego następcy dwa lata później. Podobnie jak wtedy, temperatury maksymalne sugerowały miesiąc wyraźnie cieplejszy niż w rzeczywistości, jednak średnią obniżały noce. Niestety w odróżnieniu od kwietnia 2009, kiedy po pierwszej pentadzie przymrozków udało się już uniknąć (z jedną minimalną wpadką), to w kwietniu 2007 zdarzyły się jeszcze kilkakrotnie. Generalnie jednak uważam kwiecień 2007 za piękny, prawdziwie wiosenny kwiecień, jeden z najlepszych. Poza I dekadą, której połowę stanowiły wyraźne poranne spadki poniżej zera, a drugą chłody w pochmurnej wersji, a także zbyt chłodny dla mnie (nawet zważając na to, że słoneczny) przełom II i III dekady, nie ma się czego przyczepić. Blisko 2/3 miesiąca zdominowały temperatury rzędu 17-20 stopni przy wysokim usłonecznieniu i niemal bezchmurnym niebie. Końcówka miesiąca, kiedy na posterunku Gorzyń w powiecie międzychodzkim w Wielkopolsce zmierzono 27,9 stopnia, latem powiało też u mnie i temperatury sięgnęły prawie 25 stopni, jednak bez przekroczenia tej wartości. Miłe złego początki, już kilka dni później rozegrał się bowiem termiczny dramat, który obciąża już jednak kartę maja, pozwalając kwietniowi pozostać jednym z najlepszych miesięcy środka wiosny w historii.
I mogło być naprawdę pięknie, gdyby nie opady. Niestety, to kolejny ładny kwiecień, na którym cieniem kładzie się właśnie niedobór deszczu. Suma opadów wyniosła 16,5mm, co stanowi czwarty najniższy wynik po 1961, 1988 i 2009 roku. I o ile w wymienionych tu rocznikach, w kolejnych miesiącach nadchodziła opadowa odsiecz, tak w 2007 roku kwiecień rozpoczął suszę, złą passę przerwaną dopiero przez wrzesień. To musiał być bardzo trudny sezon.kmroz - 8 Czerwiec 2020, 23:36 Widzę, że w lutym jeszcze stary Jacob istniał w najlepsze kmroz - 8 Czerwiec 2020, 23:38 https://meteomodel.pl/dane/historyczne-dane-pomiarowe/?data=2007-04-30&rodzaj=st&imgwid=252200120&dni=30&ord=asc
Dla mnie to niestety kwiecień 2020 wzbogacony o ładne deszcze w Wielkanoc (8-9.04).
No i ogólnie strasznie zimny miesiąc, sztucznie zawyżona jego anomalia była przez dwa epizody pseudociepła....Bartek617 - 11 Lipiec 2020, 11:31 Teraz jak patrzę na I połowę miesiąca, to faktycznie średnio udana (słaba/przeciętna- na szkolne "3"), ale w sumie mogło zawsze być dużo gorzej. Jednak pod jej koniec i właściwie przez zdecydowaną większość 2 połowy przeważała ładna i słoneczna pogoda. Widać, że to był "wyżowy" miesiąc, bo na południowym-zachodzie Polski temp. w ciągu dnia były najwyższe. W Katowicach maks. były oficjalnie wyższe niż w Krakowie za to na N i E od tych miast było wyraźnie chłodniej- m. in. Warszawa, Łódź, Lublin. Owszem, absolutne marzenie to nie jest, ale w sumie nadal go lubię i uważam go za 1 z lepszych- może dlatego, bo w moich okolicach pogoda całkiem sprzyjała, jak na Górnym Śląsku, Opolszczyźnie i Dolnym Śląsku.
Tylko, że w tamtą Wielkanoc to chociaż naprawdę popadało no i 13 lat temu był większy rollercoaster termiczny (którego w tym roku akurat nie było, co jest minimalnym plusem dla ku*wy 2020, ale przez opady był gorszy od tego z 2007)