Forum wielotematyczne LUKEDIRT Zdjęcia, pogoda i klimat, astronomia, sport, gry i wiele więcej! Serdecznie zapraszamy!
1994 - Lipiec 1994
Jacob - 7 Lipiec 2019, 11:45 Temat postu: Lipiec 1994Trzeba przyznać, że całkiem niezły jak na ekstremalnie ciepły lipiec do 22 VII, wręcz bardzo fajny. Ale później wiadomo... U mnie był to najpogodniejszy miesiąc w historii (399 h). No i co za tym idzie, ekstremalnie suchy . Jednak nawiasem mówiąc plusem tego miesiąca były niezbyt ciepłe noce śr. tmin 13,1 st. (w normie 1981-2010, poniżej najnowszej). Również ekstremalnie niska wilgotność powietrza była chociażby małym plusem podczas piekielne fali upałów. Było na pewno lepiej niż chociażby na początku sierpnia 1971,który niedawno opisałem.
Szkoda, że w tym roku nie będzie jego powtórki Jacob - 7 Lipiec 2019, 21:38 Mnie to jednak cieszy, tymbardziej po czerwcu kmroz - 16 Kwiecień 2020, 22:43 Słuchajcie tego hitu: U mnie ten lipiec NIE BYŁ SUCHY!
Ale tak na poważnie, widać wyraźnie, że to tylko lokalne burze. A zresztą, nawet gdyby nie były tak lokalne, to nie zmienia faktu, że większość tego miesiąca to patelnia, nuda i pustynia. A w trzeciej dekadzie nadeszła najtragiczniejsza fala upałów w dziejach Polski (jak ja mogłem ją kiedyś zrównywać z tą z 2018 )Jacob - 16 Kwiecień 2020, 23:00 U mnie jeden dzień wyrobił sumę...
https://meteomodel.pl/dane/historyczne-dane-pomiarowe/?data=1994-07-31&rodzaj=st&imgwid=353180250&dni=31&ord=asc
Pierwsza dekada to jeszcze spoko, no i fajnie się zakończyła. Ale potem to już jakiś dramat, najpierw 11-16.07 prequel, potem upragniony deszcz i 3 dni ulgi, i od 21.07 zaczęło się już piekło...
Średnia miesięczna ..............+19,2*C
Średnia maksymalna.............+26,67*C
Średnia minimalna.................+11,8*C
Maksymalna temperatura.......+35,0*C
Minimalna temperatura...........+6,0*C
Maksymalna temp.min...........+20,0*C
Minimalna temp. max............+19,0*C
Dni z burzą.............................2
Dni z upałem...........................9
Opad miesięczny....................17,4 mmBartek617 - 24 Październik 2020, 01:45 Podobny był lipiec 12 l. później. Też słońca i błękitu w brud oraz stosunkowo przystępne tmin. (jak na wysokie/bardzo wysokie tmaks.). Połowa jednak zapisała się bardzo ambiwalentnie. Normalnie nie lubię za bardzo burz (a zwłaszcza takich ciągnących się), ale zdaję sobie sprawę, że gdyby nie ich udział, to z opadami mogłoby być krucho. Końcówka 1 dekady to według mnie był lepszy okres, ale sumy były trochę niższe.