Forum wielotematyczne LUKEDIRT Zdjęcia, pogoda i klimat, astronomia, sport, gry i wiele więcej! Serdecznie zapraszamy!
1995 - Sierpień 1995
Jacob - 7 Lipiec 2019, 11:56 Temat postu: Sierpień 1995Piotr często wspominał o wspaniałym lecie 1995. Choć czerwiec i lipiec nie były wg. Mnie zbytnio udane. To sierpień przypadł mi do gustu . I połowa była ciepła i lampowa, jednak na szczęście nie było wiele upałów i przewazaly przyjemne noce. W II połowie również było kilka fajnych dni, jednak było też więcej upalnych niż w I połowie. Przez większą część miesiąca niestety pogłębiała się susza, jednak sytuacje poprawiła istnieć jesienna końcówka.
Anomalia
https://meteomodel.pl/klimat/poltemp/kriging/199508.png
W całym kraju w normie, u mnie ciepły, jednak mocno na to wpłynęła zimna końcówka miesiąca.kmroz - 16 Kwiecień 2020, 22:16 Większość miesiąca lampowy i przyjemny termicznie step, końcówka popierd*lona, nie mam dla niej żadnych skrupułów - nawet to, że przyniosła bardzo cenne deszcze mnie średnio obchodzi, coś po*ebanego.....
Kolejny pustynny miesiąc wyrobienie opadów zupełnie takie jak w lipcu 2010, pierwsze 3 tygodnie totalna pustynia, ostatni tydzień tyle nawaliło, że ostatecznie zapisał się sumą opadów 100+, czyli bardzo mokry xDFKP - 5 Lipiec 2020, 13:21 Jacob, Ale jak zapachniało ostatnimi dniami wakacji na końcu XDJacob - 5 Lipiec 2020, 13:24
FKP napisał/a:
Jacob, Ale jak zapachniało ostatnimi dniami wakacji na końcu XD
Aż za bardzo xDJacob - 5 Lipiec 2020, 13:25 Chociaż w tamtych czasach to był jeszcze klasyczny koniec wakacji po 1998 roku tylko w 2006 i 2010 zdarzyły się takie PRL-owskie końcówki wakacji PiotrNS - 5 Lipiec 2020, 13:29 Miesiąc lodowatych nocy! Trend zapoczątkowany w ostatnim tygodniu lipca, został tu jeszcze wzmocniony, aż za bardzo... Trudno jest sobie wyobrazić miesiąca letniego bez ani jednej nocy z TMin 15+, a jak uświadamiam sobie, że aż 14 na 31 nocy "spadło" poniżej 10 stopni, to zastanawiam się, czy to 1995 czy 1895. 10 i 12 sierpnia, to już w ogóle patologiczne temperatury, spadki poniżej 5 stopni nie są jednak potrzebne w lecie w ogóle, a już szczególnie w porze obserwacji Perseidów, w których jednak i tak przeszkadzał Księżyc, zatem opłacało się zostać pod kołdrą
Niestety w sierpniu 1995 susza musiała być już ewidentna, bo do końcówki nie padało prawie nic. Dni były jednak na ogół przyjemne, umiarkowanie ciepłe i bardzo słoneczne. Na przełomie II i III dekady często pojawiały się pseudoburze, które atakowały po rześkich porankach i ochoczych wzrostach temperatury w godzinach południowych. Mimo to, uważam że usłonecznienie tego okresu jest grubo zaniżone, czyli jak przeważnie na tej stacji w dawniejszych czasach. 26 sierpnia zaczęła się jesień i po szybkim epizodzie suchego lochu nadeszła prawdziwa p*zgawica z deszczem przy październikowych temperaturach. 29 i 30 sierpnia nie odnotowano nawet 15 stopni, co musiało mieć wpływ na temperaturę tego miesiąca, który ze średnią 16,9 stopnia okazał się najchłodniejszym sierpniem od ośmiu lat i zarazem przedostatnim naprawdę zimnym aż do dzisiaj. Znaczną rolę odegrały w tym jednak przede wszystkim ekstremalne temperatury minimalne, gdyż ze średnią TMax 24,5 nie tylko nie był chłodny, lecz okazał się... ciepły, bardziej nawet od takiego sierpusia 2016 Jeśli chodzi o TMin, był lodowatszy (takie słowo wymyśliłem xD) nawet od 1987; tylko 1976 mu ustępuje.