Forum wielotematyczne LUKEDIRT Zdjęcia, pogoda i klimat, astronomia, sport, gry i wiele więcej! Serdecznie zapraszamy!
1990 - Marzec 1990
kmroz - 7 Lipiec 2019, 13:30 Temat postu: Marzec 1990Pod koniec lutego pogoda się załamała i na kilka dni wróciło szczere badziewie. To niestety wada tego wspaniałego duetu luty+marzec 1990 - okresy wybitnie udane, wręcz absurdalnie, przeplatały naprawdę słabe. Pogoda zlitowała się od 7.03, zaczęło pojawiać się więcej słońca a temperatury przypominać wczesną wiosnę. Dwie ostatnie dekady okazały się już wspaniałe. Mimo niedyspozycji z początku marca, śmiem twierdzić, że był to najlepszy marzec w serii - lepszy od 1974,1989 czy 2019 nawet.
Średnia miesięczna ..............+5,17*C
Średnia maksymalna.............+8,72*C
Średnia minimalna.................+1,62*C
Maksymalna temperatura.......+17,4*C
Minimalna temperatura...........-4,0*C
Maksymalna temp.min...........+6,0*C
Minimalna temp. max............+2,3*C
Maksymalna pokrywa śniegu...8 cm
Dni z ciągłą pokrywą..............3
Dni z całodobowym mrozem...0
Dni z przymrozkiem...............13
Opad miesięczny....................74,6 mmkmroz - 29 Październik 2020, 14:12 Jego chyba dosłownie kilka dni temu oceniałem, ale w jakimś innym wątku. Pierwsza połowa nawet, nawet, ale druga połowa to horror, który nigdy nie powinien się przytrafić
Pod koniec lutego pogoda się załamała i na kilka dni wróciło szczere badziewie. To niestety wada tego wspaniałego duetu luty+marzec 1990 - okresy wybitnie udane, wręcz absurdalnie, przeplatały naprawdę słabe. Pogoda zlitowała się od 7.03, zaczęło pojawiać się więcej słońca a temperatury przypominać wczesną wiosnę. Dwie ostatnie dekady okazały się już wspaniałe. Mimo niedyspozycji z początku marca, śmiem twierdzić, że był to najlepszy marzec w serii - lepszy od 1974,1989 czy 2019 nawet.
No kmroz - 29 Październik 2020, 15:00 Jprdl... Bartek617 - 10 Listopad 2020, 19:59 Nie no, dla mnie obecnie najbardziej zasmucający był przełom 2 i 3 dekady marca (choć oczywiście przyroda mogła eksplodować). Za najlepszego go nie uważam, bo skąpił opadami i temp. coś za łatwo szybowały w górę (co niestety nie można za bardzo powiedzieć o następującym po nim kwietniu).