To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum wielotematyczne LUKEDIRT
Zdjęcia, pogoda i klimat, astronomia, sport, gry i wiele więcej! Serdecznie zapraszamy!

Ogólnie o pogodzie i klimacie - Preferowane/akceptowalne skrajne temp. abs.

FKP - 14 Sierpień 2019, 13:58
Temat postu: Preferowane/akceptowalne skrajne temp. abs.
Jakie temp. absolutne preferujecie/akceptujecie w skali miesięcy/roku? Bo ja tak:

Absolutna temp. minimalna.
Styczeń -7 st.
Luty -6 st.
Marzec 0 st.
Kwiecień 4-5 st.
Maj 8-9 st.
Czerwiec 12-13 st.
Lipiec 14-15 st.
Sierpień 13-14 st.
Wrzesień 8-9 st.
Pi*dziernik 4-5 st.
Listopad 0 st.
Grudzień -5-6 st.

Abs. t. maks.
Styczeń 14-15 st.
Luty 18-19 st.
Marzec 23-26 st.
Kwiecień 29-31 st.
Maj 33-35 st.
Czerwiec 36-38 st.
Lipiec ok. 40 st.
Sierpień ok. 40 st.
Wrzesień 35 st.
Październik 30 st.
Listopad 24 st.
Grudzień 17-18 st.

Najwyższe preferowane/akceptowane t. min.
Styczeń ok. 10 st.
Luty ok. 10 st.
Marzec 15 st.
Kwiecień 20 st.
Maj 22-23 st.
Czerwiec 23-25 st.
Lipiec 25-26 st.
Sierpień ok. 25 st.
Wrzesień 22-23 st.
Październik 19-20 st.
Listopad 14-15 st.
Grudzień ok. 10 st.

Oraz najniższe preferowane/tolerowane t. maks.
Styczeń -4 st.
Luty -3 st.
Marzec 4-5 st.
Kwiecień 11-12 st.
Maj 17-18 st.
Czerwiec 22-23 st.
Lipiec 24-25 st.
Sierpień 23-24 st.
Wrzesień 17-18 st.
Październik 11-12 st.
Listopad 4-5 st.
Grudzień -3 st.

kmroz - 14 Sierpień 2019, 14:19

Zaznaczam, że należę do osób, którym nie straszne żadne epizody- sto razy wolę 2 dniowy skok do 40 stopni niż wielotygodniowe 30-33 i zdecydowanie wolę krótki, A solidny atak mrozu, niż długotrwały lekki mróz.

Czyli moje przedziały będą tutaj dotyczyć powiedzmy 22-23 dni w miesiącu, toleruje 3-4 dniowe epizody z 2-3 razy na miesiąc poza tymi przedziałami.

Styczeń
Min -8/+13
Max -4/+17

Luty
Min -6/+13
Max -2/+20

Marzec
Min -3/+13
Max +5/+23

Kwiecień
Min 0/+13
Max +10/+25

Maj
Min +2/+13
Max +14/+27

Czerwiec
Min +2/+14
Max +17/+28

Lipiec
Min +3/+16
Max +19/+29

Sierpień
Min +3/+16
Max +18/+29

Wrzesień
Min +3/+14
Max +15/+28

Październik
Min +2/+13
Max +10/+26

Listopad
Min 0/+13
Max +6/+22

Grudzień
Min -6/+13
Max -3/+20

Jacob - 14 Sierpień 2019, 14:33

Hehe dobrze, że ograniczyłes się tylko do tych 40-tu st. W lipcu :lol:
Styczeń (w miesiącach zimowych preferuje skrajności)

Tmax
Najbardziej lubię przedziały > 5 st. (granicy górnej właściwie nie mam) i -20 - -5 st. Najbardziej nie lubię czegoś pomiędzy
Luty- tutaj właściwie to samo
Marzec- minimum 5 st., tmax'y > 20 st. W tym miesiącu uważam za zbędne
Kwiecień- jednocyfrowek już raczej nie akceptuje, najlepiej bez dni gorących
Maj- conajmniej 12/13 st. Nie ukrywam, że dni gorące w tym miesiącu też są dla mnie zbędne, ale absolutną granicą jest już upał
Miesiące letnie- granicą dolna ok. 17 st., górna 30? Ale jeszcze upał do 32 st. z tmin ok. 10 st. Jestem w stanie zaakceptować
Wrzesień i Październik- tj. Maj i Kwiecień
Listopad- podobnie jak marzec, ale w tym miesięcu lubię też prawdziwie zimowe epizody z całodobowym mrozem
Grudzień- tj. Styczeń i luty

Tmin
Styczeń- > -25 st. Granicy górnej nie mam, bo 10 st. To już rekord
Luty- podobnie, co ciekawe tutaj rekord tmin to ok. 8 st.
Marzec- -10 st. To już absolutne minimum, granicą górna coś do ok. 10 st.
Kwiecień- przymrozki na początku miesiąca to i tak normą niestety, więc < 0, może być dla mnie najdłużej do I połowy m-ca, od drugiej najlepiej żeby nie było < 0, granicą górna podobnie jak w marcu
Maj- granicą górna ok. 12 st. Dolna to ok. 0, ale najlepiej, żeby nie było przygruntowych przymrozkow
Czerwiec- do 15 st., w dół tyle, alby nie było przymrozkow przy gruncie ;-)
Lipiec i Sierpień- max. 18 st., w dół tyle co w czerwcu
Wrzesień i Październik- tj. Maj i Kwiecień
Listopad- tj. Marzec, ale tutaj lubię epizody zimowe z tmin ok. -20 st.
Grudzień- tj. Pozostałe miesiące zimowe ;-)

LukeDiRT - 14 Sierpień 2019, 19:14

Oto preferowane przeze mnie temperatury w następujących miesiącach:

Styczeń :arrow: obojętnie jakie wartości, zimą jest dla mnie najważniejsze Słońce. Każda jego ilość jest wtedy na wagę złota.
Luty :arrow: jw.
Marzec :arrow: 10-20 stopni
Kwiecień :arrow: 15-20 stopni
Maj :arrow: 20-25 stopni
Czerwiec :arrow: 20-30 stopni
Lipiec :arrow: 25-30 stopni
Sierpień :arrow: 25-30 stopni
Wrzesień :arrow: 20-30 stopni
Październik :arrow: 15-25 stopni
Listopad :arrow: 10-20 stopni
Grudzień :arrow: tak jak w styczniu i w lutym.

PiotrNS - 14 Sierpień 2019, 21:12

Zasadniczo to w znacznej części miesięcy odpowiadają mi wartości absolutnych temperatur maksymalnych przewidziane przez normę 1981-2010. Pewnym wyjątkiem jest zima, kiedy nie lubię niejasnych sytuacji, niech będzie albo zimno albo na serio ciepło, z paroma dniami temperatury kręcącej się wokół 10 stopni, a w lutym nawet 15-16 stopni. Przykładowo z tego powodu nie odpowiadał mi styczeń 2019. Na papierze normalny miesiąc, ale zimno było w nim niewspółmierne do ciepła, którego w sumie nie było. Maksimum absolutne 7 stopni to bardzo mało nawet według "starych" norm. Lepiej gdyby taki miesiąc się "ogarnął" i albo przyniósł zdecydowaną zimę albo piękną atlantycką odwilż jak mój ulubiony ciepły styczeń 2018. Tak to już jest u mnie z tą zimą. Łatwiej jest mi wskazać preferowane maksima w innych miesiącach.
- Marzec - 17-19 stopni. 20 jest dla mnie jeszcze zbędne, wolę dłuższy okres stabilnych przekroczeń 15 stopni. Zależy mi też na wygaszaniu TMax <10.
- Kwiecień -22-24 stopnie (przynajmniej z 5 dni powyżej 20). Dni gorących jeszcze nie potrzebuję, bardziej podoba mi się spokojne a ustabilizowane duże ciepło jak w kwietniu 2009. Takie nagłe "strzały" dużego ciepła jak 26 kwietnia 2019 sprawiają po porze chłodnej, że jestem zdezorientowany i dziwnie się w tym czuję. Nie życzę sobie temperatur maksymalnych poniżej 5 stopni, a poniżej 10 (zło prawie konieczne) tylko jako naprawdę rzadkie "wypadki przy pracy".
- Maj - 26-27 stopni, a tak to w miarę regularnie "dwudziestki". Kilka gorących dni, nawet lekko cieplejszych od tego pułapu w końcówce miesiąca (np. jak w maju 2016, 2017) także akceptuję, to fajne otwarcie dla lata. Upału w maju jednak nie chcę, zresztą u mnie po 2007 roku zdarzył się tylko jeden jedyny raz 31 maja 2018.
- Czerwiec - 29-31 stopni.
- Lipiec i sierpień - max. 31 stopni (rzadko), ewentualnie nieznacznie wyżej, ale tylko przy warunkach a'la koniec lipca 1994, czyli nienagannie sucho, słonecznie i bez gorącej nocy. "Maksy" poniżej 21 stopni bardzo rzadko i tylko wtedy, gdy niosą ze sobą opady, czyli jest jakiś pożytek.
- Wrzesień - podobnie jak w maju, z tym że akceptuję więcej gorących dni niż wiosną. Lubię jak wrzesień przedłuża lato jak w 2016 roku.
- Październik - 24-25 stopni w ramach przynajmniej kilkudniowego "babiego lata". Możliwie jak najmniej spadków poniżej 10, niestety do tej pory tylko październik 2000 tego u mnie dokonał (październikowi 2006 brakło jednego dnia).
- Listopad - 17-19 stopni. Dolnej granicy pod koniec miesiąca w sumie brak, tak jak lubię otwarcie lata pod koniec maja, tak nie mam nic przeciwko otwarciu zimy pod koniec listopada.

FKP - 14 Sierpień 2019, 21:48

A dla mnie takie dni jak 26 IV 2019, 30 IV 2018 i 27 IV-5 V 2012 to jedne z najwspanialszych zjawisk, jakie mogą wystąpić w naszym klimacie. Szczególnie po Majówce 2012 nabyłem do tego typu dni o tej porze takiego sentymentu. Takie dni błyskawicznie zmieniają krajobraz z w pełni wiosennego na późnowiosenny, wspaniała petarda rozpoczynająca zasadniczą porę ciepła, Słońca i w pełni zielonych drzew (maj-wrzesień). Na przełomie marca i kwietnia u progu pełni wiosny również cenie sobie epizody z ok. 20 st. i lampą (np. przełom III/IV 2017), podobnie jak "lato" we wrześniu i babie lato w październiku.
Jacob - 14 Sierpień 2019, 22:09

Dla mnie pozwalającym kwietniowym dniem był 6 IV b.r. Kompletne czyste niebo przez całą dobę, noc cieplutka (tmi. 6,8 st.), a i tmax też przyzwoita (18,6 st.) (aż się dziwię, że ten dzień przy dość przeciętnej amplitudzie był kompletnie bezchmurny :shock: ). Termicznie przeciętny dzień kwietnia 2018, FKP, myślę że Tobie taki dzień też by przypadł do gustu :-)
https://meteomodel.pl/dane/historyczne-dane-pomiarowe/?data=2019-04-06&rodzaj=te&imgwid=353180250&dni=1&ord=desc

Jacob - 14 Sierpień 2019, 22:18

Chociaż dla mnie to był taki uniwersalny dzień, który byłby świetny w każdym miesiącu (oczywiście dla mnie)
FKP - 14 Sierpień 2019, 22:20

Taki dzień w I i II dekadzie kwietnia to cudo, w III oczekiwałbym jednak tak 2-3 st. więcej.
Dla mnie takie dni są idealne w marcu-kwietniu, październiku-listopadzie, na początku maja i w III dekadzie września od biedy też może być.

PiotrNS - 14 Sierpień 2019, 23:27

Zasadniczo to majówkę 2012 też wspominam dobrze. Po dniu-dwóch byłem już zaklimatyzowany, jedynie początek był trudny do rozgryzienia. W pierwszy taki naprawdę bardzo ciepły dzień roku zawsze się tak czuję - trochę przyjemnie, a trochę za gorąco. Na szczęście szybko się przyzwyczajam, tak jak napisałem w swojej opowieści z kwietnia 2018, już 12 kwietnia czułem się jakby ta fala ciepła trwała od dawna. Podobnie jest z zimą, pierwsze mroźne dni są dla mnie zawsze wredne, ale po krótkim czasie mój organizm zaczyma je akceptować. Wolę jednak łagodne wejścia w inną rzeczywistość - stopniowe podkręcanie temperatur, coraz więcej, coraz wyżej i tak do celu. Tak było np. w 2014/2015 roku, kiedy już w marcu trafiło się sporo ładnych i naprawdę ciepłych dni, temperatury poza krótkimi wahnięciami w dół systematycznie rosły i powoli przygotowywały na większe ocieplenia. Takie sytuacje "z zaskoczenia" jak 5 kwietnia 2016 czy 26 kwietnia 2019 to dla mnie wrzucenie na zbyt głęboką wodę, zwłaszcza że nie było jak oswoić się z takim ciepłem, bo w obu przypadkach przyszła po nich jeszcze zimnica :(


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group