To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum wielotematyczne LUKEDIRT
Zdjęcia, pogoda i klimat, astronomia, sport, gry i wiele więcej! Serdecznie zapraszamy!

2010 rok - Maj i lato 2010 w Moskwie

FKP - 12 Styczeń 2020, 19:02

No ale nazywanie t. min. >17 st. nieznośnymi to przesada, zresztą t. min. >20 st. też jest zupełnie znośna.
LukeDiRT - 12 Styczeń 2020, 19:23

Dla mnie idealne letnie noce muszę mieć temperaturę minimalną oscylującą w granicach 15 stopni. 20 stopni to jest już troszkę zbyt dużo. Natomiast noce z 27.08.2011 oraz 27.06.2019 to była przesada nawet dla mnie, bo temperatura minimalna nie spadła wtedy poniżej 24 stopni :!:
FKP - 12 Styczeń 2020, 19:38

U mnie 27.06.2019 ok. 4:00 miałem 19 st. i był to naprawdę przyjemny letni poranek, jak widzę w lecie 13 st. nad ranem albo co gorsza <10 st. to aż mną wzdryga :-?
LukeDiRT - 12 Styczeń 2020, 19:42

Ale to co się działo w Rosji w 2010 roku to była lekka przesada. Przez dwa, a nawet trzy tygodnie 32-38 stopni, i to przy niezbyt przejrzystym niebie z powodu zadymienia pochodzącego z pożarów. Normalnie raj dla astmatyków :-?
W Polsce na szczęście takie temperatury są mało realne. Tam mają klimat kontynentalny, a nasz kraj ma klimat zbyt przejściowy ;-)

PiotrNS - 12 Styczeń 2020, 20:40

Pamiętam że bardzo martwiły mnie wtedy medialne doniesienia o tym co działo się w Rosji. Tak naprawdę to wtedy po raz pierwszy w życiu uświadomiłem sobie jak bardzo niebezpieczne dla człowieka mogą być upały. Pamiętam swoją ulgę, kiedy pod koniec sierpnia w prognozie pogody dla Europy na Polsat News zobaczyłem ciemną chmurkę z deszczem i 17 stopni - a muszę przyznać że jako dziecko byłem bardziej "upałolubny" niż teraz, lato 2010 w Polsce mi nie przeszkadzało, a obecnie z pewnością byłoby inaczej.
Niestety takie fale upałów naprawdę potrafią zbierać śmiertelne żniwo, które jest jeszcze bardziej tragiczne i przejmujące w tym, że śmiertelne skutki takich temperatur dosięgają ludzi często właśnie w ich domach i mieszkaniach. Media często powtarzają, aby w godzinach południowych nie wychodzić na zewnątrz... tylko że niewielka to różnica, kiedy wnętrza potrafią być niemal równie gorące. Ludzie cierpią w przeświadczeniu że nic nie da się z tym zrobić, a nasze budownictwo nadal nie jest przystosowane do coraz częstszych fal gorąca. A jest to problem. Odczuwam to nawet w swoim domu na obszarze niemalże wiejskim, bo mam pokój na I piętrze z południową ekspozycją okien. Chyba jeszcze goręcej miałem w czerwcu w swoim pokoju w Krakowie (w kamienicy o grubych murach z 1937 roku), mimo że tam okna mam nakierowane na NE. Co mają powiedzieć mieszkańcy miast wystawieni tylko na południe, a dodatkowo mieszkający w zabetonowanym terenie? Znamy taką jedną dziewczynę z Meteomodelu, i choć wielokrotnie wyolbrzymiała zbyt mocno akcentując wszystkie swoje niedogodności, to po trochu się jej nie dziwię. We Wszystkich Świętych widziałem na cmentarzu w pobliżu grobowców rodzinnych nowe tablice, a wśród nich daty 13.06.2019 i 01.07.2019. Boję się że upał bardzo tym ludziom zaszkodził. Najbardziej.

kmroz - 12 Styczeń 2020, 21:26

LukeDiRT napisał/a:
W Polsce na szczęście takie temperatury są mało realne. Tam mają klimat kontynentalny, a nasz kraj ma klimat zbyt przejściowy


Akurat takie temperatury są u nas o wiele bardziej realne, ale ich utrzymanie się już nie - rozumiem, że to miałeś raczej na myśli. W Rosji takie temperatury to prawdziwa rzadkość, ale jak już przyszły, to z powodu właśnie klimatu kontynentalnego o wiele było trudniej je wypędzić

PiotrNS napisał/a:
a wśród nich daty 13.06.2019 i 01.07.2019. Boję się że upał bardzo tym ludziom zaszkodził. Najbardziej.


Upały bardzo źle działają na serca ludzi, a także czworonogów, o czym już pisałem w kontekście parszywego lipca 2014. Oprócz tego, dość nagła śmierć (wprawdzie ciężko chorej, ale jednak) siostry mojego dziadka nastąpiła 6.08.2013. Jednak prawdziwym problemem jest utrzymywanie się takich fal upałów ciurkiem, zwłaszcza bez ani jednego oddechu od tropikalnych nocy. To potrafi wykończyć nie tylko sercowców, ale także całkiem zdrowych ludzi.

zgryźliwy tetryk - 12 Styczeń 2020, 21:28

Co do skutków upałów to mamy na co dzień przykład z Australii. Tam jest pełnia lata.

FKP - 12 Styczeń 2020, 21:33

W lipcu 2014 nie było upałów.
Jacob - 12 Styczeń 2020, 21:35

FKP napisał/a:
W lipcu 2014 nie było upałów.

Były

FKP - 12 Styczeń 2020, 21:37

W Płocku tylko 6 dni z t. maks. minimalnie powyżej progu upału przyjętego w Polsce.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group