To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum wielotematyczne LUKEDIRT
Zdjęcia, pogoda i klimat, astronomia, sport, gry i wiele więcej! Serdecznie zapraszamy!

2020 rok - Luty 2020

kmroz - 26 Marzec 2020, 22:30

A ja sobie właśnie przejrzałem zdjęcia z lutego i powiem jedno, tak tęsknie za tamtą dynamiką.... I nie chodzi tu już nawet o kwestie hydrologiczną. Wtedy to nawet jak był dzień opadów, lub mijały mnie bokiem, to każdego dnia się coś fajnego działo.

Z drugiej strony za maratonem anomalii nie tęsknie. Taki luty bym wyjątkowo chętnie przyjął po grudniu i styczniu rodem z 2010 roku (czy nawet po grudniu i styczniu 2018/19). Jednak cieszę się, że za ten maraton odpowiadał wir polarny, który oprócz psychicznych anomalii zapewniał także, że cały czas coś się po prostu działo (no, przynajmniej od 28.01). Nie chciałbym zbyt szybkiej powtórki takiej anomalii w lutym (czy w sumie jakimkolwiek miesiącu oprócz października, czy listopada), ale jak już musi być, to tylko w takiej odsłonie :->

kmroz - 1 Czerwiec 2020, 09:45

Właśnie sobie podliczyłem luty 2020 i okazuje sobie że było u mnie w nim... 85 godzin słońca. Tak, taki to "ciemny" luty był... Przyznam, że w moim odczuciu nie był jakiś bardzo pogodny, ale na pewno i tak lepszy od stycznia.
Bartek617 - 5 Czerwiec 2020, 15:53

Słońce wyemigrowało z południa do centrum Polski. ;-)
Jacob - 5 Czerwiec 2020, 16:00

U Was to był "koszmar" rodem lutego 2016 :lol: :mrgreen:

Z resztą cały rok nie lepszy, bo jakby to powiedział pewien Pan z Katowic, do połowy marca lało bez przerwy i jak na 1,5 miesiąca przyszła normalna wiosna to się spierniczylo i od maja jak leje, tak dalej będzie lać :lol:

Bartek617 - 5 Czerwiec 2020, 17:02

No, w sumie to prawda- tegoroczny luty był podobny do tego sprzed 4 l., tylko że w tym roku bardziej występowały opady konwekcyjne. ;-)

Czy chodzi Ci może o p. Damiana Dąbrowskiego? Owszem, poza Twoją uwagą też zauważyłem, jak często pisze, że Katowice były najchłodniejszym czy najbardziej śnieżnym miejscem w Polsce. Chociaż często to nie jest prawda. Gdyby średnie dobowe brać pod uwagę, to znalazłoby się wiele chłodniejszych miast (właściwie prawie wszystko co jest na E). A w kwestii śniegu też Górny Śląsk (przynajmniej miasta GOP-u) nie jest z reguły liderem (jak się przeanalizuje sumy pokrywy śnieżnej). Jednak w kwestii pochmurnej i deszczowej pogody jest to podobno 1 z lepszych miejsc. Nieraz widzę, patrząc na dane archiwalne, że do rejonu Krakowa ledwo jakiś "ochłap" dotarł, a tam ulewa. Albo jak patrzyłem na prognozy Wujka Google, że ma być następnego dnia tam "słonecznie", to wówczas gdy wracam z ciekawości, jaka jest pogoda, to widzę "przewaga chmur". ;-)

kmroz - 5 Czerwiec 2020, 17:39

Oj, chyba nie wyemigrowało...

http://klimat.pogodynka.p...y/2020/2/Winter

Bartek617 - 5 Czerwiec 2020, 19:04

O cholera, dzięki Krzysiu, te dane sprowadziły mnie na ziemię. :O Często prowadzę analizy opierające się na sprzecznościach i dochodzę do raczej logicznych, choć niekoniecznie prawdziwych wniosków- jak dużo padało (a w lutym w rejonie Krakowa spadło koło 75 mm wody, więc no to jest z 250% normy), to zapewne musiało być pochmurno. Niestety usłonecznienie (takie z niepewnością pomiarową do 0.1 h) dla stacji w Krakowie nie działa od lata 2007, ale średnie zachmurzenie II 2020 wynosiło koło 6 oktanów (czyli przeciętnie). A też jak w tym miesiącu często miały miejsce opady konwekcyjne, to w sumie zapisało się wiele pogodniejszych chwil. Może faktycznie przesadziłem... przepraszam. :cry:
kmroz - 6 Czerwiec 2020, 19:52

Bartek617 napisał/a:
O cholera, dzięki Krzysiu, te dane sprowadziły mnie na ziemię. :O Często prowadzę analizy opierające się na sprzecznościach i dochodzę do raczej logicznych, choć niekoniecznie prawdziwych wniosków- jak dużo padało (a w lutym w rejonie Krakowa spadło koło 75 mm wody, więc no to jest z 250% normy), to zapewne musiało być pochmurno. Niestety usłonecznienie (takie z niepewnością pomiarową do 0.1 h) dla stacji w Krakowie nie działa od lata 2007, ale średnie zachmurzenie II 2020 wynosiło koło 6 oktanów (czyli przeciętnie). A też jak w tym miesiącu często miały miejsce opady konwekcyjne, to w sumie zapisało się wiele pogodniejszych chwil. Może faktycznie przesadziłem... przepraszam. :cry:


Zimą normy usłonecznienia są tak niskie, że może nawet być rekordowo mokry miesiąc, a przy tym rekorodowo słoneczny. Latem już o to trudniej.

jorguś - 6 Czerwiec 2020, 23:34

Nie mój typ pogody, choć powiem szczerze ze przy takiej "zimie" bardzo wilgotny luty był chyba najbardziej rozsądnym wyborem. Tylko to wiatrzysko strasznie drażniło, odcuzwalnie tej anomalii na poziomie prawie +5K nie odczułem wgl. Nie polubię się z nim, ale mogę rozgrzeszyć :lol:
kmroz - 7 Czerwiec 2020, 09:51

A mnie zastanawia skąd się wziął mit, że luty 2020 był pochmurny? Słyszałem go od waszej trójki (FKP, Bartek, Jorguś) i oczywiście notorycznie od fioletowego awatara z Katowic oraz różowego awatara z Poznania.

Mi ten luty się kojarzy właśnie tak marcowo - sporo słońca, dużo opadów i oczywiście temperatury początkowo jeszcze takie nijakie (do 9.02), ale potem już prawdziwie przedwiosenne.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group