To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum wielotematyczne LUKEDIRT
Zdjęcia, pogoda i klimat, astronomia, sport, gry i wiele więcej! Serdecznie zapraszamy!

2019 rok - Rok 2019 na Warmii

Jacob - 27 Marzec 2020, 19:30

Trochę jak nie kwiecień 2019 :lol:
FKP - 27 Marzec 2020, 19:44

kmroz napisał/a:
palące słońce

🤪

kmroz - 27 Marzec 2020, 19:57

Mam na myśli wypalające glebę. Niestety słońce od marca do października bardzo ją wysusza, czy tego chcemy czy nie.
kmroz - 27 Marzec 2020, 20:02

Jacob napisał/a:
Trochę jak nie kwiecień 2019


Miał i tam epizody dla niego typowe, ale przeplatały się z opadami. I to się liczy.

A jak mówimy o Rzeszowie, to trzeba też wspomnieć o miętowym awatarze. Pojawił się on trzy razy w ciągu tamtego kwietnia

Komentarze dam nie słowo w słowo, ale sens postaram się zachować
3.04: "Mam wrażenie, że idziemy drogą zeszłego roku. Powtarzający się schemat 'Jeszcze kilka dni powyżej normy, a potem już na pewno poniżej', tylko, że każdego dnia jest o ten jeden dzień więcej. Zainstalowałem u siebie klimę, i już wczoraj zastanawiałem się czy jej nie użyć" :lol:

26.04 - Tego dnia Editor wrócił po długiej przerwie. Byłem pewien, że będzie narzekać na lampę i gorąco, a narzekał... na wiatr. Co dokładnie gadał nie pamiętam, ale zaskoczyło mnie to bardzo, że w takim dniu problemem dla niego jest co innego. Czerwony awatar w tym dniu był duży bardziej przewidywalny.

30.04 - "Dopiero teraz widzę, jak wielkim odlotem był 2018 rok. Zaczynam się zastanawiać, po co ja zamontowałem tę klimę"

kmroz - 27 Marzec 2020, 20:12

W Rzeszowie pięknem było to, że wrzesień nawet przed tymi deszczami pod koniec miesiąca nie miał żadnego wielkiego niedoboru opadów, spadło 26mm opadu do tego czasu i niemal w całości była to wielkoskala.

Po opadach z końcówki suma była już olbrzymia, u mnie żaden kwiecień w tym wieku tyle nie osiągnął....

Bartek617 - 26 Luty 2021, 13:03

Kraków miał lepszą sumę opadów za kwiecień 2019 niż Rzeszów. ;-) ;-) ;-) Wystarczy to sprawdzić. ;-) ;-) ;-) Na moje w okolicach Krakowa ten miesiąc był lepszy. ;-)

https://meteomodel.pl/aktualne-dane-pomiarowe/?data=2019-04-30&rodzaj=da&wmoid=12566&dni=30&ord=desc (Kraków)- 73 mm

https://meteomodel.pl/aktualne-dane-pomiarowe/?data=2019-04-30&rodzaj=da&wmoid=12580&dni=30&ord=desc (Rzeszów)- 58-59 mm ;-)

Bartek617 - 27 Luty 2021, 00:30

Co do Olsztyna, sytuacja wygląda po mojemu tak: styczeń fajny (choć mogło nocami, a nawet w ciągu dnia bardziej pomrozić), luty mi się tak nie podoba (ale pozytywny, jeśli o to chodzi, tylko że... gdzie tu w sumie był epizod wiosenny, najwyżej przedwiośnie, wolę swoją pogodę, z Krakowa i okolic) ;-) , marzec super (ten 4 marca dla mnie lepszy niż gdziekolwiek indziej w Polsce, tak jak teraz temp. >+15 C przygnębiają, tak wówczas moim zdaniem były niepotrzebne, a 10-12 C w ciągu dnia to w sam raz w okresie 2 dek. lutego-3 dek. marca), kwiecień dobry (ze względu na zupełny brak opadów stałych to bardzo dobrze, ale że deszczu brakowało, to już nic fajnego, swoją drogą to jest bardzo dziwne, że z 1 strony miesiąc wietrzny może posiadać przymrozki, wygląda na to, że wiatr był mocniejszy między wschodem a zachodem słońca, co w sumie nie jest takie dziwne, bo wilgotność powietrza nocami jest z reguły wyższa na wskutek "zastoju"), maj średni (pierwsza połowa niezła, tylko te opady mieszane, a druga to niestety okresowy gorąc także z bardzo ciepłymi nocami, te bardziej amplitudowe dni, jak np. końcówka mi się podobają, ulewy na S Polski jednak były lepsze), czerwiec na moje brzydki (ale co cenne, to rzeczywiście miał w sobie nieco więcej rześkości, choć i tak niektóre noce wzywają o pomstę do nieba), lipiec przyjazny (pierwsze 2 dekady naprawdę doskonałe, tylko 3 trochę marna, jak wszędzie zresztą), sierpień gorszy (ale znalazły się też bardzo ładne, rześkie dni, z nocami niższymi niż +10 C), wrzesień w porządku (1 i 2 dekady mogłyby mieć wyższe tmaks., ale 3 naprawdę udana), październik pomyślny (ale wolę swój, bo pogodniejszy), listopad termicznie doskonały, lepsze niż na S Polski (ale opadowo i tak kruchy), grudzień całkiem kraśny (ale mimo wszystko wolę swój z uwagi na wyższe temp. i ilości słońca, tym samym niższe zachmurzenie, oraz więcej opadów- sumarycznie rzecz jasna, ja jestem pewnie głupi, ale jednak na 1 miejscu stawiam z reguły rzeczywistą ilość, a nie częstotliwość). ;-)
PiotrNS - 26 Kwiecień 2022, 08:15

kmroz napisał/a:
jak mówimy o Rzeszowie, to trzeba też wspomnieć o miętowym awatarze. Pojawił się on trzy razy w ciągu tamtego kwietnia

Komentarze dam nie słowo w słowo, ale sens postaram się zachować
3.04: "Mam wrażenie, że idziemy drogą zeszłego roku. Powtarzający się schemat 'Jeszcze kilka dni powyżej normy, a potem już na pewno poniżej', tylko, że każdego dnia jest o ten jeden dzień więcej. Zainstalowałem u siebie klimę, i już wczoraj zastanawiałem się czy jej nie użyć"

26.04 - Tego dnia Editor wrócił po długiej przerwie. Byłem pewien, że będzie narzekać na lampę i gorąco, a narzekał... na wiatr. Co dokładnie gadał nie pamiętam, ale zaskoczyło mnie to bardzo, że w takim dniu problemem dla niego jest co innego. Czerwony awatar w tym dniu był duży bardziej przewidywalny.

30.04 - "Dopiero teraz widzę, jak wielkim odlotem był 2018 rok. Zaczynam się zastanawiać, po co ja zamontowałem tę klimę"

:lol: :lol: :lol:

No i co teraz o tym myśleć, skoro od czasu napisania tego posta tak wiele się pozmieniało :?: :D Przynajmniej w czerwcu 2019 prawdopodobnie stracił wątpliwości co do sensu posiadania klimatyzacji, ale co robi z tym fantem teraz, to już trudno powiedzieć ;) Szkoda że na punkcie pogody ma takie dziwaczne i rzadko racjonalne odczucia.

pawel - 26 Kwiecień 2022, 09:18

Miesiąc letni ze średnią Tmin 17°C u mnie mógłby nakłonić do klimy :-D
kmroz - 26 Kwiecień 2022, 10:05

PiotrNS napisał/a:
Nie zazdroszczę tylko jesieni, która jednak to u mnie prawdziwie się rozszalała, a przy tym była mokra - no ale to już północ. Chyba bym się zamienił ;)


Mam nadzieję, że zmieniłęś zdanie



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group