Forum wielotematyczne LUKEDIRT Zdjęcia, pogoda i klimat, astronomia, sport, gry i wiele więcej! Serdecznie zapraszamy!
1972 - Czerwiec 1972
kmroz - 20 Luty 2021, 01:35 FKP, toś dosrał
FKP - 20 Luty 2021, 01:36 kmroz, Sorry, myślałem, że to lipiec Choć do roku 1990 Jacob - 22 Luty 2021, 20:32 Nawet spoko, ale bez szałuPiotrNS - 19 Maj 2021, 19:20 Nienazwana, ale bliska, w moich słowach, w moich myślach będziesz Ty
Jeden z lepszych czerwusiów, choć może bez rewelacji. Zrównoważony termicznie, wilgotny, a przy tym bardzo słoneczny, jednak perła lat 70-tych
Czerwiec 1972 zaczynał się wprawdzie bardzo niewłaściwie, zimno. W jego pierwszym dniu notowano zaledwie 14 stopni, a kolejne dwa dni nadal nie przynosiły lata, lecz temperatury poniżej 20 stopni maksymalnie i 15 średnio. Zmiana nadeszła 4 czerwca i zrobiło się pięknie Kilka kolejnych dni przyniosło wysokie, ale jeszcze nieupalne temperatury startujące od 24 w stronę 27-29 stopni i mnóstwo Słońca z małymi cumulusikami. W piękną pogodę wpisała się (niestety raczej sucha) piękna wieczorna burza 8 czerwca, która zaowocowała jednym chłodniejszym i bardziej pochmurnym dniem. Po nim na powrót zrobiło się bardzo ciepło, acz nie upalnie, lecz tym razem pogoda odznaczała się większą zmiennością i dynamiką. Występowały częste, choć niestety niezbyt mocne opady, a także burze. Noce już rzadziej były chłodne, zaś w prawdopodobnie konwekcyjne dni temperatura sięgała najczęściej 27-28 stopni, choć 12 czerwca dobiła do 29.1.
Przełom II i III dekady był chłodniejszy, ale nadal bardzo słoneczny, wręcz obfitował w dosyć rześką (jak na czerwiec) lampkę. Jeden z tych dni (21 czerwca) przesadził trochę z nocną rześkością Tmin wyniosła w nim bowiem tylko 6,9 stopnia. Z reguły było jednak bardzo przyjemnie, a spragnionym wyższych temperatur na pomoc pośpieszył pierwszy dzień kalendarzowego lata, kiedy wartości na termometrach podskoczyły do 29 stopni. Nie brakowało jednak dni w przedziale 21-25.
23 czerwca pogoda się zmieniła. Zaczęło dużo i często padać, co z pewnością się ceniło, jednak niestety miało to miejsce przy chłodzie, podobnie jak w 2018 roku. W ciągu tygodnia napadało 89,3 mm, ale kilkakrotnie przy okazji tych ulew było już zdecydowanie za zimno - zwłaszcza 25 czerwca, kiedy było tylko 13,6 stopnia.
Na szczęście ten chłodny okres trwał krótko, tylko pięć dni. 28 czerwca okres bubu zakończony został burzą, która wystąpiła też następnego dnia. Wróciło lato i czerwuś zakończył się temperaturą 25,7 stopni przy słoneczku, podobnie miło jak 48 lat później
W czerwcu 1972 brakowało opadów podczas pierwszych dwóch dekad, jak również kilka chłodniejszych ekscesów mnie zniechęca. To nie jest mój król czerwusi, daleko mu do klasy czerwca 2017. Mimo to, uważam czerwiec 1972 za ładny i miły miesiąc pasujący do jednej z moich ulubionych starych polskich piosenek. Był to miesiąc termicznie normalny ze średnią 17 stopni. Co ciekawe, był to czerwiec bez upału... może to nawet przyczyna małego niedosytu?
Uzbierał opadową normę, 103,6 mm deszczu. Szkoda tylko, że niesprawiedliwie. Trochę burz go ratuje, ale o ile dziś raczej nie sprawiłby że skakałbym pod niebiosa z radości, to jak na standardy tamtych lat i tak mi się podoba Dam mu lekki plusik
Jacob - 19 Maj 2021, 19:40 Sorry, ale zupełnie nie podzielam waszego zachwytu nad tym czerwcem. W Legionowie irytujący pod względem dużej ilości zarówno pustynnego gorąca jak i brzydkiego bubu. W NS jeszcze gorszy, taki złagodzony czerwiec 2018, z jeszcze na swój sposób inaczej obleśnym początkiem Jacob - 19 Maj 2021, 19:43 W NS to rok wcześniej był naprawdę fajny czerwuś, do 17-go wręcz złoto, ale potem podpadł przełomem 2 i 3 dekady i obrzydliwym końcem
https://meteomodel.pl/dane/historyczne-dane-pomiarowe/?data=1971-06-30&rodzaj=st&imgwid=349200660&dni=30&ord=asckmroz - 19 Maj 2021, 20:40 Szczerze to dzisiaj się zgadzam z Tobą, może trochę nie doceniasz okresu w połowie, ale poza nim to faktycznie cienki bolek.kmroz - 12 Wrzesień 2022, 11:24 Tragiczny nie był, ale na pewno nie podzielam zachwytów samego siebie sprzed 2 lat. Taki mocny neutral to maks, okres 8-15.06 na duży plus, a ogólnie od 8 do 23.06 było całkiem dobrze, na św Piotra i Pawła też ciekawie, ale niestety trochę bardzo złego też było. Takie 6.5/10 jakoś