Janekl - 24 Sierpień 2020, 16:14 U mnie czasami wichury były i to potężne nawet nie wiem jaka najsilniejsza ale ostatnia w 2017 11 sierpnia porywy wiatru u sąsiada 115 km/h maszt ma na 3 metrach. U mnie maszt był na 6 metrach ale wiatromierz źle pokazywał bo za mocno chwiał na boki,był źle przymocowany. A tak to wyglądało. 
 
Bartek617 - 19 Październik 2020, 15:03 Taki sobie, 2 dekada mogłaby być jednak cieplejsza.  Ale 1 dekada fajna i 3 jakby nie było też.  Z tego co patrzyłem, to na początku wiało, ale bez przesady. : Trochę szkoda, bo lubię pogodę wietrzną.
https://meteomodel.pl/dane/historyczne-dane-pomiarowe/?data=1976-12-31&rodzaj=st&imgwid=350190566&dni=31&ord=desc kmroz - 19 Październik 2020, 15:04 Dobry grudzień u Ciebie, ale widzę Złośników nie darował. Bartek617 - 19 Październik 2020, 15:34 Złośnicy, tzn. święta Bożego Narodzenia, tak? To masz na myśli?
kmroz - 19 Październik 2020, 15:36 Złośnicy, inaczej Ciepli Pasterze, najbardziej złośliwe skurczysyństwo ostatnich 15 lat. Bartek617 - 19 Październik 2020, 15:40 Nom faktycznie, ale tutaj one za ciepłe nie były. Średnie dobowe były na ogół ujemne, a w ciągu dnia ledwo +1 C co najwyżej.
kmroz - 19 Październik 2020, 15:45 No same Święta może i tak, ale przed Wigilią się stopił złośliwie śnieg. Bartek617 - 19 Październik 2020, 15:55 Nom, racja, dostrzegłem ten szczegół. No ale to jednak to co innego niż taki XII 1967, kiedy Wigilia minęła z temp. maks. ok. +10 C.
kmroz - 19 Październik 2020, 15:57 Szczerze to dla mnie bez różnicy, jak nie ma w Wigilię śniegu i mrozu, to niech będzie i 15 stopni, byle z deszczem, lub chociaż mżawką. Bartek617 - 19 Październik 2020, 16:52 Deszcz się zawsze przyda, ale na co +15 C? To dla mnie byłoby lepsze poza okresem świątecznym (od takich termicznych wyskoków jest cała 1 i 2 dekada). Poza tym skoro chciałbyś, by taki dzień minął mokro, to pewnie miałby znaczną anomalię dobową (aż sobie nie chcę wyobrażać jak wielkie wystąpiłoby wówczas odchylenie względem norm). Dla mnie w ramach kompromisu może być cały grudzień 2018. Poza odwilżowym 22.12. to w 3 dekadzie temp. nie wzbijały się zbytnio ponad +5 C i ten okres chociaż trochę próbował zimę udawać (mimo że oczywiście niezbyt udolnie). Sam nie wiem, jakim prawem kiedyś na niego narzekałem. Dane z Balic dotyczące pokrywy śnieżnej były podobne do wyżej położonych miejscowości w aglomeracji krakowskiej (300-350/400 m)- bardziej przypudrowane/przybielone krajobrazy miały miejsce na początku 2 dekady, jednak w samym Krk, u mnie i na wschód od miasta (200-250 m) biała magia zaznaczyła bardziej swoją obecność pół tygodnia później, w połowie 2 dek.
https://meteomodel.pl/dane/historyczne-dane-pomiarowe/?data=2018-12-31&rodzaj=st&imgwid=350190566&dni=31&ord=desc |
||||||
