Forum wielotematyczne LUKEDIRT Zdjęcia, pogoda i klimat, astronomia, sport, gry i wiele więcej! Serdecznie zapraszamy!
1968 - Grudzień 1968
kmroz - 23 Listopad 2020, 10:07 Pierwsza dekada grudnia 2020 chyba może być podobna Janekl - 23 Listopad 2020, 13:52 Nie wiem jak opisać bo temperatura była naprawdę fajna ale brak opadów to fatalnie suchy miesiąc.PiotrNS - 23 Listopad 2020, 21:28 Ten grudzień mnie specjalnie nie przekonuje, ale dla odreagowania nawet jego chętnie bym zaakceptował, podobnie jak Jacob Miesiąc był mroźny, ze średnią temperaturą -4,7 stopnia plasuje się w ścisłej czołówce. Tylko grudnie 1969, 1996 i 2001 okazały się chłodniejsze od niego. Niestety, nie zawsze była to piękna zima. W pierwszej połowie był to miesiąc mroźny, z niemal codziennym całodobowym mrozem i niskimi temperaturami minimalnymi, które na początku II dekady zeszły w okolice -15 stopni. Niestety były to suche, erozyjne mrozy. Pokrywy śnieżnej nie było, ewentualnie ziemia mogła być delikatnie pocukrzona, bo coś tam jednak lekko poprószyło na końcu I dekady. Lepiej zrobiło się po małym ociepleniu z 17-19 grudnia, kiedy temperatura przy małym opadzie doszła do 6,4 stopnia. 21 i 22 grudnia był całodobowy mróz z jakimiś śladami śniegu, nadal słabo. Sytuację uratowali... ciepli pasterze W Wigilię ociepliło się bardzo nieznacznie, tak że temperatura nieznacznie przekroczyła zero. I była to jedna z najbardziej bajecznych Wigilii w historii, z padającym przez cały dzień i wieczór pięknym śniegiem Nie spadło go dużo, na razie tylko 3 centymetry, ale na duże, śniegowe płaty przy tej temperaturze na pewno można było liczyć. Zima uprawomocniła się 26 grudnia, kiedy przyszło ochłodzenie i 27-28 grudnia śnieg posypał już naprawdę mocno, zwiększając podczas całej doby grubość pokrywy śnieżnej do aż 23 centymetrów. Kiedy tak się stało, w parze ze śniegiem nadszedł mróz, który na finiszu roku mocno obniżył temperaturę. 29 i 30 grudnia temperatury w dość mgliste dni spadły do -20 stopni, zaś Sylwester przyniósł Syberię. To rekordowo chłodny ostatni dzień roku. W 1968 roku lodowata mgła nieprzepuszczająca Słońca musiała stwarzać dość mroczny nastrój, kiedy temperatura spadła do aż -24,5 stopnia (nigdy po 1996 roku temperatura nie zbliżyła się nawet na trzy stopnie do tego. To jeden z największych grudniowych mrozów w historii. Jako że temperatura maksymalna wyniosła zaledwie -12 stopni, ta doba uzyskała średnio tylko -19,0 stopnia. To siódma najbardziej mroźna doba w grudniu w historii - bardziej surowe termicznie pojawiły się tylko w 1961, 1995 i 1996 roku. Strasznie zimno A jeszcze całe kolejne dwa tygodnie były mroźne. Grudzień 1968 zajmuje ex aequo trzecie miejsce wśród grudni pod względem ilości dób z temperaturą minimalną -20 stopni i niższą (więcej ich miały grudnie 1961 i 1996).
Miesiąc niezbyt mnie przekonuje, ale o Wigilii z padającym tak pięknie śniegiem, niezmiennie marzę.
Do podsumowania wymarzonego (choć może nie w takiej formie) zimowego grudnia jedna z najpiękniejszych piosenek
FKP - 23 Listopad 2020, 21:34 Sylwester 1968 w Novos Songos
PiotrNS - 23 Listopad 2020, 22:31 Również uważam, że było znacznie za zimno i nie jestem zwolennikiem takich mrozów, no ale daj już żyć spokojnie tej Myszce Miki Nie ładniejsza jest taka wesoła, zadowolona myszka?
PS. Choć z jednej strony nie czuję takiej potrzeby, to jeden dzień takiej zimnicy dla odreagowania bym zniósł.FKP - 23 Listopad 2020, 23:34 PiotrNS, Taka myszka miki pasuje do czerwca 2019 Bartek617 - 11 Grudzień 2020, 14:58 W rejonie Krakowa miesiąc niestety słabawy ze względu na temp.- 1 połowa to dość regularne mrozy. Śniegu na ogół było niewiele, ale w sumie ilość dość kompromisowa. Mniej więcej tak można opisać grudzień od wczoraj: niegroźnie pod kątem białej magii, ale no... zimno jest.