Bartek617 - 6 Październik 2020, 20:33 No nie jest: idea globalnego ocieplenia polega na tym, że w ogólnym rozrachunku ma być coraz cieplej na świecie. Ale czy nasz kraj będzie zawyżał czy zaniżał średnią w danym okresie, to nie ma większego znaczenia. Polska i tak jest co najwyżej przeciętnym państwem, jeśli chodzi o powierzchnię terytorium. 
FKP - 6 Październik 2020, 22:16 Żegnaj Trzydziestolatko na rok! Stoi wiosna za ścianą ognia Nikt nie czeka na Ciebie Tu Pamiętaj jednak wrócić znów! FKP - 6 Październik 2020, 22:36 Całość! 
Do oczarów w ogródkach w zaloty idzie kos A pszczoły w krokusach coraz częściej bzykają Z tych znaków w około każdy wywróży sam Że wyjść z domu czas - Trzydziestolatko, żegnaj nam 
Żegnaj Trzydziestolatko na rok! Stoi wiosna za ścianą ognia Nikt nie czeka na Ciebie Tu Pamiętaj jednak wrócić znów! Choć pod lasem i za domem wciąż pełno cienia jest. To Słońce po niebie z każdym dniem wciąż wydłuża bieg Znów prymulki na targu są tanie jak barszcz Korzystaj z tych chwil, za oknem piękny ogród już masz 
Żegnaj Trzydziestolatko na rok! Stoi wiosna za ścianą ognia Nikt nie czeka na Ciebie Tu Pamiętaj jednak wrócić znów! Patrz! Witki baziek do szkoły dzieci niosą pęk A w polu powoli do głosu dochodzić zaczął potrzos Nim deszczu na chwilę poleci kilka kropel gdzieś Na oścież swe drzwi otworzy wozów strażackich pięć 
PiotrNS - 6 Październik 2020, 22:41 Piosenka z dedykacją dla FKP  Oryginał należy do Krzysztofa Krawczyka i Edyty Bartosiewicz 
Trudno jest klimat mieć pod kontrolą Gdy z Globciem nie jest lżej... Chmur gęstość mi zasłania Ożywczy błękit nieba Nadal czuję chłód nieletniej nocy Gołe dęby w maju Mroźne sny kwietniowe Jak horror gdy wokół Klimatu dni szalone Tylko wspomnień siła, tęsknoty podróże Do tamtej czerwcowej woni moich lilii Gdy wokół ciemno, wracam w objęcia lata Co wyż i Globcio otulił Trudno jest klimat mieć pod kontrolą Gdy z Globciem nie jest lżej Lecz trzeba mi wierzyć w południa siłę Nie zwątpić w żaden dzień, kiedy w fusach mroźny cień W moich snach jest jak plaża w Słońca fali skąpana Ten rok ukochany, co wszystko nam odmieniał Największa przysługa przez klimat mi oddana W śpiewie pasikoników zatańczy jak ideał Tylko wspomnień siła, tęsknoty podróże Do tamtej czerwcowej woni moich lilii Gdy wokół ciemno, wracam w objęcia lata Co wyż i Globcio otulił Trudno jest klimat mieć pod kontrolą Gdy z Globciem nie jest lżej Lecz trzeba mi wierzyć w południa siłę Nie zwątpić w żaden dzień, kiedy w fusach mroźny cień FKP - 6 Październik 2020, 22:49 PiotrNS, No git, ale moje lilie niepowtarzalny, śródletni aspekt kreują w lipcowe wieczory Swoją drogą mam mnóstwo fot tegorocznego, liliowego aspektu, zaraź powstawiam trochę
FKP - 6 Październik 2020, 22:56 
PiotrNS - 6 Październik 2020, 23:18 Piękne zdjęcie, nadaje się do jakiegoś przyrodniczego albumu  Doceniam poświęcenie, czytam na shoutboxie, że poczekałeś na tzw. złotą godzinę, czas w którym światło słoneczne pada na dany obiekt w najbardziej korzystny sposób, nadając mu ciepłego blasku. O tym pojęciu dowiedziałem się od znajomych planespotterów, którzy mają wyznaczone takie najlepsze godziny do fotografowania samolotów na różnych lotniskach. Jak widać, ma to zastosowanie także w fotografii przyrodniczej, a Ty fajnie to wychwyciłeś Super sprawa, aż trochę zatęskniłem za latem
FKP - 6 Październik 2020, 23:30 Po deszczu 
FKP - 6 Październik 2020, 23:32 Coś dla kmroza, są chmurki
FKP - 6 Październik 2020, 23:34 Najlepsze jest to, że będąc wieczorem w środku tego lasu można wyczuć moje lilie Ich woń pięknie miesza się z wonią lasu
|
||||||
